piątek, 29 marca 2024r.

RóZNICZa klasy (fotogaleria)

Tak grający zespół SKK jak dzisiejszego wieczora siedleccy kibice chcieliby oglądać zawsze. Po bardzo dobrym spotkaniu nasza drużyna zdeklasowała Znicz Basket Pruszków wygrywając 94:75.

Spotkanie SKK Siedlce ze Zniczem Basket Pruszków zapowiadało się niezwykle interesująco. Oba zespoły mierzyły się przed sezonem w grach kontrolnych i wtedy dwukrotnie górą byli pruszkowianie. W rozgrywkach ligowych jak na razie Znicz prezentuje się zaskakująco dobrze a meczem z SKK chciał podtrzymać zwycięską serię zwycięskich spotkań. Siedlczanie z kolei po wysokiej porażce w Dąbrowie Górniczej chcieli podreperować niejako nadwątloną reputację i pokazać, że potrafią grać ładny i skuteczny basket.

Zaczęło się dobrze dla naszej drużyny, bo od prowadzenia 7:0. Grzegorz Malewski z Pruszkowa momentalnie zmniejszył stratę swojego zespołu, ale szybka i zdecydowana gra SKK, a zwłaszcza aktywnego w tej kwarcie Kamila Sulimy oraz postawie wysokich (Marcin Nędzi, Łukasz Ratajczak, Paweł Kowalczuk) pod koszem sprawiła, że po 10 minutach SKK prowadził 22:18.

Druga kwarta była najbardziej wyrównana w całym spotkaniu. Oba zespoły poszły na wymianę ciosów. Widać to było szczególnie w rzutach z a 3 punkty: Rafał Wójcicki kontra Grzegorz Malewski, Łukasz Bonarek, Dominik Czubek. Prowadzenie zmieniało się kilkakrotnie ale od 16 minuty to SKK zaczął dyktować warunki gry. Wprawdzie przewaga nie była znacząca, ale dało się zauważyć , że nasi gracze oddadzą wszystkie siły, żeby zwyciężyć w tym meczu. Do przerwy SKK wygrywał 49:46.

Po zmianie stron kilkupunktowe prowadzenie SKK cały czas się utrzymywało, chociaż ambitnie grający pruszkowanie wspierani przez nieliczną grupkę swoich sympatyków, nie zamierzali składać broni. Razili jednak nieskutecznością i wobec naprawdę dobrej gry SKK, nie potrafili wrócić na właściwy tor. W naszej drużynie nie było oglądania się na siebie. Hasło „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego” było jak najbardziej aktualne. Nasi grali z pomysłem, kombinacyjnie i wiele razy efektownie kończyli wypracowane akcje. Dobre rozgrywanie przez Radosława Basińskiego na zmianę z Rafałem Wójcickim, przynosiło wymierne efekty.

Jeszcze na 10 minut przed końcem, kiedy gospodarze wygrywali 74:66, w drużynie Znicza tliła się nadzieja na odniesienie zwycięstwa, ale zespół SKK bardzo szybko ją rozwiał. Popisowa gra w obronie sprawiła, że Pruszków zdobył w tej odsłonie tylko 9 punktów. Punkty Kowalczuka, dynamicznego Michała Przybylskiego oraz zostawione na parkiecie serce przez Wójcickiego oraz Basińskiego złożyły się na końcowy triumf 94:75.

Double-double zaliczył dziś Radosław Basiński, który oprócz 10 (!) asyst dołożył 12 punktów. Trzykrotnie zza linii 6, 75cm trafiali Kamil Sulima z Rafałem Wojcickim. SKK wygrał dziś rywalizację na tablicach (43 do 23 w zbiórkach). Cieszy też 80%-owa skuteczność w rzutach wolnych. Najważniejsze w tym wszystkim są 2 punkty, które pozwalają złapać oddech naszym zawodnikom a tak efektowne zwycięstwo jak w meczu ze Zniczem zdecydowanie podniosło morale drużyny. Czasami jeden taki mecz potrafi sprawić, że zespół „odpali”. Czyżby więc Znicz „odpalił” SKK?…

Opinia pomeczowa:
Rafał Wójcicki (SKK): Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. Generalnie co mieliśmy wygrać, to wygrywamy, natomiast liczyliśmy na trochę więcej. Graliśmy z mocnymi rywalami, ale na razie nie udało się sprawić niespodzianki. Takie mecze jak dziś budują, podnieśliśmy głowy. Przed nami mecze z zespołami – teoretycznie – w  naszym zasięgu. Dzisiaj pokazaliśmy, że możemy zagrać naprawdę fajny basket. Myślę, że dobrze się oglądało to spotkanie, bardzo ofensywne z naszej strony, rzucone 94 punkty. Mam nadzieję, że kibice są zadowoleni. Potrzebowaliśmy meczu, który doda nam trochę wiary, a nic buduje tak atmosfery w zespole jak zwycięstwa. Wygrana z Pruszkowem jest ważna, gdyż są wyżej od nas w tabeli i potrafili już sprawić w lidze kilka niespodzianek.

Galeria zdjęć z meczu autorstwa Macieja Sztajnerta
16.11.2011, 18.00 – Siedlce (Hala OSiR)
I liga: SKK Siedlce – Znicz Basket Pruszków 94:75 (22:18, 27:28, 25:20, 20:9)
SKK: 5. Kamil Sulima 21 (3×3), 15. Paweł Kowalczuk 17 (8 zbiórek), 6. Michał Przybylski 16, 7. Rafał Wójcicki 14 (3×3, 6 zbiórek, 5 asyst), 8. Radosław Basiński 12 (1×3, 10 asyst), 17. Łukasz Ratajczak 8 (6 zbiórek), 21. Marcin Nędzi 5, 12. Jacek Czyż 1, 10. Maciej Kotwicki, 11. Miłosz Warecki, 16. Karol Chomka.
Znicz: 4. Adrian Suliński 10, 6. Michał Potraski, 7. Kamil Czosnkowski, 9. Marcin Matuszewski 4, 10. Przemysław Szymański 7, 12. Łukasz Bonarek 10, 13. Dominik Czubek 8, 14. Grzegorz Malewski 20, 15. Piotr Osiakowski 2, 16. Sławomir Fijałowski, 17. Paweł Curyl, 18. Andrzej Misiewicz 14

 

Pozostałe wyniki 9 kolejki:
Spójnia Stargard Szczeciński – Start Lublin 71:66,
Sportino Inowrocław – MKS Dąbrowa Górnicza 51:82,
Sokół Łańcut – Start Gdynia 78:69,
MOSiR Krosno – AZS Kutno 62:69,
Rosa Radom – AZS Radex Szczecin 77:57,
Sudety Jelenia Góra – SIDEn Toruń 76:85,
Pauza: Polonia Przemyśl

m

drużyna

pkt

mecze

zw. – por.

1

Sokół Łańcut

17

9

8 – 1

2

Start Gdynia

16

9

7 – 2

3

MKS Dąbrowa Górnicza

15

9

6 – 3

4

SIDEn Toruń

15

8

7 – 1

5

KS Spójnia Stargard Szczeciński

14

8

6 – 2

6

Rosa Radom

14

9

5 – 4

7

MKS Znicz Pruszków

13

8

5 – 3

8

AZS Radex Szczecin

13

9

4 – 5

9

SKK Siedlce

12

8

4 – 4

10

MKS Start Lublin

12

9

3 – 6

11

MKS Polonia Przemyśl

11

8

3 – 5

12

AZS Kutno

11

8

3 – 5

13

Sudety Jelenia Góra

11

9

2 – 7

14

MOSiR Krosno

10

9

1 – 8

15

Sportino Inowrocław

8

8

0 – 8

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;