piątek, 19 kwietnia 2024r.

Bez bramek (multimedia)

Siedlecka Pogoń nadal bez zwycięstwa. Dzisiaj zremisowała z Pelikanem Łowicz 0:0, choć przez większość spotkania była lepszym zespołem.

Pogoń po raz drugi w tym sezonie zagrała na własnym boisku i po raz drugi kibice nie zobaczyli żadnej bramki. Dzień przed meczem MKP podpisał amatorską umowę z Jackiem Kosmalskim, który miał być lekarstwem na brak bramek ze strony siedleckiego klubu. Niestety, piłkarz nie jest jeszcze zdolny do gry i dlatego nie pomógł swojemu zespołowi.

W tym spotkaniu od pierwszych minut dominowali gospodarze, jednak w 3 minucie to goście mogli zdobyć bramkę. Błąd w defensywie popełnił Przemysław Rodak, jednak Karol Kopeć strzelił obok bramki. Za chwilę  indywidualną akcją odpowiedział Michał Steć, który minął obrońcę z Łowicza i strzelił przy bliższym słupku tam, gdzie stał bramkarz przyjezdnych – Mariusz Różalski. W 8 minucie Rafał Kosiec dośrodkował w pole karne, a obrońca Pelikana pechowo skierował piłkę w stronę swojej bramki. Piłka trafiła jedynie w górną siatkę. Dwie minuty później Adrian Dziubiński podał do Krystiana Wójcika, ten minął się z piłką, a Robert Kwiatkowski uderzył wprost w stopera gości. W 14 minucie Marcin Nowak próbował zaskoczyć golkipera rywala strzałem z 45 metrów i prawie mu się to udało. Piłka po interwencji Różalskiego wyszła za linię końcową. Pięć minut później Dziubiński znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Pelikana, jednak przegrał ten pojedynek. W 24 minucie błąd popełnił Mykoła Dremluk, ale Wiktor Lach nie dał rady pokonać dobrze dysponowanego tego dnia Różalskiego. W końcówce strzału z dystansu próbował Kwiatkowski, lecz piłka poszybowała nad bramką.

W drugiej odsłonie meczu gra wyglądała podobnie. Już w 49 minucie okazję miał ponownie Dziubiński, jednak strzelił obok celu. W 58 minucie po strzale Dziubińskiego piłka została wybita na środek pola karnego, ale brakowało tam zawodnika, który umieściłby piłkę w siatce. Pogoń cały czas nacierała na bramkę Pelikana, lecz zawsze brakowało skutecznego wykończenia, lub kończyło się na stracie. Goście ograniczyli się do kontrataków i kilku z nich Mariusz Solecki i Karol Kopeć strzelali obok bramki Jacka Kozaczyńskiego juniora. Ze strony Pogoni indywidualnie próbował Kosiec (obrońcy zabrali mu piłkę) i po rzucie wolnym w d0brej sytuacji był Nowak, ale uprzedził go bramkarz.

Pogoń po 4 kolejkach nadal pozostaje bez zwycięstwa. Gra siedleckiego zespołu nie wygląda źle, ale brakuje najważniejszego – bramek. Być może napastnicy potrzebują przełamania, które miejmy nadzieje przyjdzie w najbliższej przyszłości.

Wideo z konferencji prasowej autorstwa Dominika Kowalskiego

Wideo z meczu autorstwa Dominika Kowalskiego

Zdjęcia z meczu autorstwa Macieja Sztajnerta

Zdjęcia z meczu autorstwa Piotra Niciporuka

Pomeczowe opinie

 

 

25.08.12, 17:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)

II liga: Pogoń Siedlce – Pelikan Łowicz 0:0 Widzów: 1300

Pogoń: 93. Jacek Kozaczyński junior – 8. Robert Kwiatkowski (79, 14. Rafał Jędrzejczyk), 3. Marcin Nowak, 17. Przemysław Rodak, 22. Damian Guzek – 7. Rafał Kosiec (86, 21. Cezary Demianiuk), 4. Chinonso Agu, 19. Krystian Wójcik, 16. Michał Steć – 11. Adrian Dziubiński, 18. Wiktor Lach (65, 15. Rafał Augustyniak)

Pelikan: 12. Mariusz Różalski – 19. Konrad Kowalczyk, 4. Mykoła Dremluk, 7. Krzysztof Brodecki, 5. Damian Ceglarz (65, 14. Damian Kosiorek) – 18. Karol Kopeć (85, 11. Maciej Wyszogrodzki), 15. Robert Łakomy, 8. Patryk Pomianowski, 17. Michał Adamczyk – 6. Mariusz Solecki, 9. Kamil Jackiewicz (69, 3. Mikołaj Zwoliński)

Żółte kartki: Krystian Wójcik 55, Robert Kwiatkowski 62, Rafał Kosiec 62, Michał Steć 83, Marcin Nowak 90+2 – Karol Kopeć 36, Michał Adamczyk 39, Damian Ceglarz 49, Robert Łakomy 50

Sędzia: Tomasz Zieliński (Konin)

 

Pozostałe wyniki:
Garbarnia Kraków – Unia Tarnów 1:4 (1:2)
Motor Lublin – Olimpia Elbląg 0:0
Stal Stalowa Wola – Stal Rzeszów 1:2 (1:0)
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Wisła Puławy 1:2 (0:1)
Resovia – Radomiak Radom 5:0 (2:0)
Siarka Tarnobrzeg – Znicz Pruszków 1:0 (1:0)
Puszcza Niepołomice – Wigry Suwałki 2:1 (0:0)
Wisła Płock – Concordia Elbląg 3:0

 

 

źródło: własne; foto: Piotr Niciporuk; grafika: pilkanozna.pl

DODAJ KOMENTARZ

Jedna odpowiedź

  1. Jeszcze więcej transferów zawodników z poziomem IV ligi… Gra jedno wielkie dno. Najlepiej jest ściągać zawodników którzy w d…. maja tak naprawdę Pogoń bo jest to dla nich klub przejściowy dzisiaj są jutro ich nie ma żaden z nich nie wykazuje woli walki ani serca w meczu. Jeszcze chwilę i nie będzie żadnego piłkarza z Siedlec jak ściągać to ludzi lepszych od naszych a nie śmiesznych kopaczy.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;