czwartek, 25 kwietnia 2024r.

Żbik poskromiony (fotogaleria)

Niewiele ponad godzinę potrzebowały siatkarki Ósemki Siedlce by uporać się z pruszkowskim Żbikiem.

Jakby tak poszukać informacji na temat słowa „żbik” to można znaleźć kilka jego znaczeń. I tak, żbik to przede wszystkim gatunek drapieżnego ssaka z rodziny kotowatych, będącego pod ochroną. Żbik to także nazwisko słynnego w latach siedemdziesiątych Kapitana Jana, który był bohaterem popularnej serii polskich komiksów „Kapitan Żbik”. Szukając dalej można znaleźć na mapie Olsztyna jezioro o takiej nazwie. Nie wiedzieć czemu taką nazwę upodobały sobie niektóre kluby sportowe w naszym kraju. I właśnie jeden z takich klubów mierzył się dziś w samo południe z siedlecką Ósemką.

Autsajder tabeli jakim jest bezapelacyjnie Żbik Pruszków był więc łakomym kąskiem dla siatkarek Jarosława Plewińskiego. Była okazja by podreperować swoje konto punktowe i awansować na 9 pozycję.

Pierwszy set bez większej historii. Cóż, stwierdzenie – lekko, łatwo i przyjemnie idealnie pasuje do określenia tego co działo się na parkiecie. Siedlczanki od początku wypracowały przewagę, którą sukcesywnie powiększały. W połowie seta zdarzył się lekki przestój, ale nie wypłynął on znacząco na wynik tej partii wygranej przez gospodynie 25:17.

Druga partia zaczęła się równie pomyślnie co poprzednia. Kilka udanych ataków Agnieszki Krzymowskiej oraz dobra zagrywka jej koleżanek sprawiły, że momentalnie zrobiło się 8:3. Pruszkowianki próbowały wrócić do gry i zaczęło im się to udawać. Wynik 13:10 był już alarmujący. Seria poprawnych zagrywek sprawiła, że Ósemka znów bezpiecznie prowadziła (16:10). I w tym momencie coś się zacięło. Dobra gra na zagrywce gości oraz odbiór i kończenie akcji sprawiły, że doprowadziły do remisu po 17. Zdekoncentrowane siedlczanki nie potrafiły poradzić sobie z odbiorem piłki, a Żbik wydzierał kolejne punkty i był bliski wygrania tego seta. Prowadził 23:19. Ale nic z tego. Koci pazur pokazała młoda Weronika Sobiczewska, której zagrywki sprawiały problemy pruszkowiankom. To co niemożliwe, stało się faktem. Ósemka zdobyła sześć punktów z rzędu i wygrała tę partię.

Do wygrania całej konfrontacji potrzebny był jeszcze jeden set. Padł on łupem naszych siatkarek, ale na jego początku  zdarzyły się drobne problemy, zwłaszcza z odbiorem. Ale od stanu 8:6 siedlczanki zaczęły wracać do swojego rytmu. Kilkupunktowa przewaga, którą wypracowały, utrzymała się do końca tej partii, wygranej do 19.

Każda z zawodniczek wpisanych do protokołu pojawiła się na parkiecie. Brawa należą się każdej z nich.

 

20.01.13, 12:00 – Siedlce (PG 4)

III liga: Ósemka Siedlce – Żbik Pruszków 3:0 (25:17, 25:23, 25:19)

Ósemka: 2. Martyna Krycka, 5. Marta Orzyłowska, 7. Agnieszka Krzymowska, 10. Weronika Sobiczewska, 14. Ewelina Kowal, 15. Anna Rybałtowska i 6. Klaudia Gajowniczek (libero) oraz 9. Ewelina Wąsak, 12. Anita Maciejewska

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;