KPS Jadar Siedlce doznał drugiej porażki 1:3 z rzędu i wygląda na to, że zespół trenera Dominika Kwapisiewicza czeka ciężka walka o ligowy byt.
Sobotnim rywalem siedlczan był Camper Wyszków. Co prawda to beniaminek rozgrywek, ale zespół ma doświadczonego trenera Jana Sucha, silną kadrę i walczy o czołowe lokaty. Te fakty wyraźnie wskazywały faworyta potyczki. Siedlczanie po porażce ze Ślepskiem liczyli na jakiekolwiek punkty w Wyszkowie. Pierwszy set dawał nadzieje na zdobycz punktową. Wygrana 25:13 nie pozostawia złudzeń, kto był lepszy w premierowej partii. Camper został podrażniony i szybko odpowiedział identycznym wynikiem na swoją korzyść w drugim secie. Trzecia i czwarta partia też zostały wygrany przez wyszkowian, bez większych problemów do 19.
Za tydzień KPS zagra w derbowym starciu u siebie z Czarnymi Radom. O punkty w starciu z wiceliderem tabeli będzie niezwykle trudno, ale siedlczanie muszą szukać punktów, ponieważ strata do 8 miejsca – gwarantującego utrzymanie – jest niewielka.
26.01.13, 17:00 – Wyszków
I liga: Camper Wyszków – KPS Jadar Siedlce 3:1 (13:25, 25:13, 25:19, 25:19)
KPS Jadar: Jasiński, Chwastyniak, Bułkowski, Gorzkiewicz, Kowalczyk, Bucki i Kaniowski (l) oraz Rejowski, Żakieta, Obuchowicz, Zbucki (l). Trener: Kwapisiewicz.
Pozostałe wyniki:
AZS UAM Poznań – Ślepsk Suwałki 3:1,
Czarni Radom – BBTS Bielsko-Biała 3:0,
Kęczanin Kęty – Energetyk Jaworzno 3:0,
Stal Nysa – Pekpol Ostrołęka 3:2,
Cuprum Lubin – MKS Będzin 3:2
źródło: własne / KPS Jadar Siedlce; foto: Camper Wyszków
