W spotkaniu 1 kolejki IV ligi mazowieckiej gr. południowej drugi zespół Pogoni przegrywał ze Zniczem II Pruszków 0:3, ale ostatecznie zdobył pięć bramek i wygrał mecz.
Siedlczanie bardzo słabo rozpoczęli spotkanie. W 2 minucie Karol Budzikur źle wybił piłkę, Karol Grudniewski, który był ostatnio testowany w Pogoni przejął futbolówkę od Mateusza Padysza, po czym strzałem w krótki róg wyprowadził pruszkowian na prowadzenie. Dwie minut później przyjezdni zdobyli drugiego gola. Grudniewski uderzył na bramkę, piłka odbiła się od obrońcy i spadła pod nogi Artura Szymuły, który strzałem tuż przy słupku pokonał Budzikura. W 22 minucie Daniel Nawrocki dośrodkował w pole karne, a piłkę głową do bramki skierował dobrze wbiegający Mateusz Majewski. Siedlczanie po stracie trzech bramek otrząsnęli się i wzięli do odrabiania strat. W 24 minucie Łukasz Zaniewski zderzył się z obrońcą Znicza II, Cezary Demianiuk przejął futbolówkę, po czym pobiegł z nią w pole karne i celnie uderzył po długim rogu. Trzy minuty później ponownie na listę strzelców wpisał się Demianiuk, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Sylwestra Bugi i zamieszaniu w polu karnym strzelił gola z przewrotki. W 36 minucie Buga oddał za lekki strzał, piłka spadła pod nogi Zaniewskiego, a ten mając za sobą rywala odwrócił się i mocnym strzałem na bramkę doprowadził do remisu. Jeszcze przed przerwą biało-niebiescy wyszli na prowadzenie. Buga dograł piłkę z rzutu rożnego, a bramkarz gości Damian Krzyżewski wbił ją do własnej bramki. Pierwsza odsłona kończyła się wygraną Pogonistów 4:3.
W drugiej połowie siedlczanie przez większość czasu dominowali na boisku, a goście wyprowadzali kontrataki. W 52 minucie Emil Adamczuk oddał bardzo mocny strzał sprzed pola karnego, który przeleciał tuż obok bramki. Osiemnaście minut później debiutujący w Pogoni II Piotr Krawczyk strzelił w słupek. W 81 minucie Marcin Paczkowski oddał strzał z dystansu w środek bramki, a golkiper Znicza II z problemami sparował to uderzenie na bok. Cztery minuty przed końcem meczu Krawczyk ponownie uderzył w słupek. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Krawczyk, który otrzymał długie podanie i w swoim stylu „przełożył obrońcę”, po czym strzelił po długim rogu. W ekipie Znicza II Pruszków wystąpił wychowanek Pogoni Siedlce Kamil Tomas.
Następne spotkanie podopieczni Krzysztofa Pawlusiewicza rozegrają już w środę 14 sierpnia w Szydłowcu z tamtejszą Szydłowianką.
11.08.13, 11:00 – Siedlce (boczne boisko stadionu ROSRRiT)
IV liga: Pogoń II Siedlce – Znicz II Pruszków 5:3 (4:3)
Bramki: Cezary Demianiuk 24, 27, Łukasz Zaniewski 36, Damian Krzyżewski 44 (s), Piotr Krawczyk 90+4 – Karol Grudniewski 2, Artur Szymuła 4, Mateusz Majewski 22
Pogoń II: 12. Karol Budzikur – 19. Mariusz Dzienis, 3. Mateusz Steć, 6. Mateusz Padysz, 8. Robert Kwiatkowski – 21. Cezary Demianiuk, 2. Marcin Paczkowski, 23. Sylwester Buga (90+2, 5. Adam Chojecki), 9. Wiktor Lach (90+4, 18. Michał Czarczyński), 7. Tomasz Grochowski (87, 20. Tomasz Nieścieruk) – 4. Łukasz Zaniewski (46, 17. Piotr Krawczyk)
Znicz II: 82. Damian Krzyżewski – 19. Michał Jaczewski, 3. Karol Gudelski, 17. Filip Jaworski, 7. Kamil Tomas (87, 4. Damian Skirski) – 11. Daniel Nawrocki, 5. Aleksander Miroszewski (46, 8. Emil Adamczuk), 14. Jakub Zieliński (84, 18. Daniel Kacprzycki), 9. Artur Szymula (63, 20. Jacek Knyziak), 2. Mateusz Majewski – 10. Karol Grudniewski
Żółte kartki: Tomasz Grochowski 15, Sylwester Buga 17, Robert Kwiatkowski 50, Marcin Paczkowski 90+1 – Kamil Tomas 46, Jakub Zieliński 49, Karol Gudelski 60, Mateusz Majewski 68, Emil Adamczuk 90+1
Statystyki meczu:
Pogoń II Siedlce – Znicz II Pruszków
Bramki: 5-3 (do przerwy 4-3)
Strzały: 17-11 (7-5)
Celne: 12-7 (7-5)
Faule: 11-15 (4-6)
Spalone: 8-3 (6-1)
Rożne: 10-1 (6-0)
Pozostałe wyniki 1 kolejki:
Okęcie Warszawa – Mazowsze Grójec 1:2
UKS Łady – Wilga Garwolin 1:1
Oskar Przysucha – Energia Kozienice 5:0
PKS Radość (Warszawa) – Józefovia Józefów 0:2
Ożarowianka Ożarów Mazowiecki – Orzeł Wierzbica 0:0
Drukarz Warszawa – Szydłowianka Szydłowiec 0:0
Sparta Jazgarzew – Mszczonowianka Mszczonów 1:4
źródło: własne; foto: Piotr Niciporuk
