W iście jesiennej aurze przebiegał tegoroczny IV Bieg Siedleckiego Jacka. Mimo rzęsistego deszczu, kilkuset uczestników wyruszyło na trasę.
Rekordowa frekwencja – prawie 600 uczestników, wyzwanie w postaci półmaratonu (po raz pierwszy w tej imprezie) oraz pogoda typowo angielska – tak pokrótce można scharakteryzować IV Bieg Siedleckiego Jacka.
Cykliczna impreza organizowana w naszym mieście robi się coraz bardziej popularna. Chyba sami organizatorzy, gdy przed czterema laty zapoczątkowali tego typu imprezę, nie spodziewali się, że przybierze aż taką skalę. Oprócz siedlczan i chętnych z okolic, nie brakowało osób z innych zakątków Polski, jak chociażby z Jaworzna, Dąbrowy Górniczej, Niepołomic, a także uczestników z zagranicy (Ukraina czy Białoruś). Część uczestników biega zawodowo, inni pobiegli typowo rekreacyjnie.
Tradycyjnie pierwsze do startu ruszyły dzieci, by przebiec trasę 400m lub 800m. Następnie do rywalizacji przystąpili ci, którzy zadeklarowali się przebiec dystans 5km, a dopiero po nich długodystansowcy – czyli półmaratończycy.
Najlepsze „trójki”
5 km:
1. Michał Roguski (Pogoń Siedlce) – 15:56,
2. Jean Marc Leandro (Siedlce) – 16:00,
3. Damian Świerdzewski (Ostrołęka) – 16:04,
Półmaraton:
1. Michał Kaczmarek (Aleksandrów Łódzki) – 1:06:04,
2. Jurij Rusiuk (Łuck – Ukraina) – 1:06:43,
3. Igor Czeczerukow (Grodno – Białoruś) – 1:06:45,
SZCZEGÓŁOWE WYNIKI – półmaraton
źródło: własne / w.sts-timing.pl; foto: Maciej Sztajnert
