sobota, 20 kwietnia 2024r.

Twierdza padła (multimedia)

Podopieczni Daniela Purzyckiego w dzisiejszym spotkaniu przegrali na własnym stadionie z Olimpią Elbląg 1:3.

Pierwsze minuty spotkania były bardzo ostre w wykonaniu obu drużyn, które popełniały faul za faulem. W 9 minucie szansę miał Daniel Dybiec, który głową z kilku metrów trafił nieczysto w piłkę. W pierwszych minutach siedlczanie osiągnęli optyczną przewagę, jednak Olimpia groźnie kontratakowała. W 15 minucie znać o sobie dał Krystian Wójcik, gdy sprzed pola karnego strzelił obok bramki. Cztery minuty później goście wyszli na prowadzenie. Wrzutka w pole karne Kamila Kopyckiego, przedłużenie w polu karnym i z najbliższej odległości Oleg Ichim trafił do bramki Pogoni. Później goście z Elbląga skupili się na grze defensywnej i szukali kolejnych swoich szans z kontry. W 28 minucie po jednej z nich i nieudanej pułapce ofsajdowej Kamil Kopycki znalazł się w sytuacji sam na sam i podwyższył prowadzenie swojego zespołu. W 36 minucie ciekawie zapowiadała się kontra Pogoni, kiedy na połowie urwał się Samuelson Odunka, podał do Krystiana Wójcika, ten chciał odegrać, lecz zrobił to niedokładnie. Dwie minuty później sztab szkoleniowy siedlczan zareagował na wydarzenia ofensywnymi zmianami i na boisku pojawili się Adam Czerkas z Adrianem Dziubińskim. W 43 minucie z lewej strony dośrodkowywał Marcin Stromecki, a Czerkas głową minimalnie chybił.

Drugą połowę siedlczanie zaczęli ofensywnie, natomiast goście defensywnie. Z ataków Pogoni niewiele jednak wynikało. Siedlczanie praktycznie nie schodzili z połowy rywala, ale bezbłędnie grali przyjezdni. W 65 minucie Anton Kołosow mógł zdobyć trzecią bramkę dla Olimpii, jednak chybił będąc w polu karnym. Trzy minuty później po kopnięciu piłki przez Daniel Dybca w pole karne, Bartosz Tarachulski zgrał głową do Czerkasa, a ten potężnie strzelił nad poprzeczką. Kilka minut potem, okazję na kontaktową bramkę miał Stromecki, ale uderzył za lekko będąc blisko bramki. W 77 minucie Pogoń dopięła swego i zdobyła bramkę na 1:2. Po wyrzucie z autu błąd popełnił golkiper Olimpii i z bliska Zaniewski strzelił gola. Za chwilę głową uderzał Tarachulski, ale nad bramką.  W 85 minucie strzelał Adrian Dziubiński, ale swoją klasę pokazał nie po raz pierwszy Aleksiej Rogaczow. Na dwie minuty przed końcem szansę mieli goście, ale Rafał Leśniewski nie trafił wślizgiem czysto w piłkę. W 92 minucie Zaniewski wrzucił piłkę wprost na głowę Tarachulskiego, a ten trafił tam gdzie stał Rogaczow. W końcowych minutach było ostrzeliwanie Rogaczowa, jednak gola strzelili goście. Kopycki wykorzystał wyjście Jacka Kozaczyńskiego juniora, który strzelał do pustej bramki, a Krystian Wójcik niefortunnie wślizgiem wbił piłkę do bramki.

Pogoń doznała pierwszej porażki na własnym terenie od 3 listopada 2012, kiedy to przegrała z Garbarnią Kraków 0:1.

Następne spotkanie siedlczanie rozegrają w najbliższy piątek w Pruszkowie. O godzinie 19:30 biało-niebieskich podejmie tamtejszy Znicz.

 

21.09.13, 16:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)

II liga: Pogoń Siedlce – Olimpia Elbląg 1:3 (0:2) Widzów: 1079

Bramki: Łukasz Zaniewski 77 – Oleg Ichim 19, Kamil Kopycki 28, Krystian Wójcik 90+4 (s)

Pogoń: 93. Jacek Kozaczyński junior – 16. Łukasz Wójcik, 7. Daniel Dybiec, 25. Mateusz Urbański, 15. Jarosław Ratajczak (38, 9. Adam Czerkas) – 24. Samuelson Odunka (38, 11. Adrian Dziubiński), 17. Przemysław Rodak (58, 14. Bartosz Tarachulski), 10. Marcin Stromecki (82, 23. Bartosz Kaszubowski), 19. Krystian Wójcik, 22. Damian Guzek – 20. Łukasz Zaniewski

Olimpia: 1. Aleksiej Rogaczow – 25. Jacek Czerniewski, 5. Oleg Ichim, 2. Tomasz Lewandowski, 11. Michał Ressel – 3. Kamil Kopycki (90+4, 20. Rafał Lisiecki), 8. Adam Skierkowski, 13. Rafał Pietrewicz, 9. Kamil Graczyk (87, 19. Łukasz Molga), 6. Anton Kołosow – 24. Rafał Leśniewski

Żółte kartki: Damian Guzek 31, Łukasz Zaniewski 38 – Michał Ressel 80, Rafał Leśniewski 85, Adam Skierkowski 90

Sędzia: Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska)

Pogoń Siedlce – Olimpia Elbląg
Bramki: 1-3 (do przerwy 0-2)
Strzały: 34-9 (7-6)
Celne: 13-4 (3-4)
Faule: 19-14 (11-5)
Spalone: 1-3 (0-2)
Rzuty rożne: 8-2 (7-0)

 

Pozostałe wyniki 9 kolejki:

Wigry Suwałki – Legionovia Legionowo 1:1,
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Motor Lublin 2:3,
Garbarnia Kraków – Olimpia Zambrów 1:0,
Stal Stalowa Wola – Pelikan Łowicz 1:1,
Siarka Tarnobrzeg – Znicz Pruszków 2:0,
Concordia Elbląg – Stal Mielec 1:0,
Stal Rzeszów – Wisła Puławy 0:0,
Radomiak Radom – Limanovia Limanowa 3:0

1.

 Olimpia Elbląg

9

17

11-7

2.

 Wigry Suwałki

9

16

16-11

3.

 Pogoń Siedlce

9

16

19-15

4.

 Wisła Puławy

9

15

11-9

5.

 Stal Stalowa Wola

9

15

12-10

6.

 Stal Rzeszów

9

14

9-6

7.

 Siarka Tarnobrzeg

9

14

10-8

8.

 Motor Lublin

9

14

17-14

9.

 Stal Mielec

9

12

12-13

10.

 Znicz Pruszków

9

11

12-11

11.

 Pelikan Łowicz

9

11

14-13

12.

 Concordia Elbląg

9

11

6-12

13.

 Radomiak Radom

9

11

15-11

14.

 Olimpia Zambrów

9

11

8-9

15.

 Limanovia Limanowa

9

11

8-14

16.

 Legionovia Legionowo

9

10

12-13

17.

 Świt Nowy Dwór Mazowiecki

9

7

6-13

18.

 Garbarnia Kraków

9

7

6-15

 

źródło: własne; foto: Piotr Niciporuk

DODAJ KOMENTARZ

12 odpowiedzi

  1. Daj chłopakowi spokój, widzisz jego błędy ale nie widziałeś błędu Ratajczyka? Nasz zespół miał przynajmniej trzy sytuacje ale wykończenia zabrakło, trzeba wziąć sie w garść i zdobywać punkty w nadchodzących meczach.

    1. „Stoki” jeśli już masz zamiar wypowiadać się na ten temat to napisz chociażby nazwisko poprawnie, Ratajczak nie Ratajczyk.

  2. w złym kieruku kierujecie pretensje. Wójcik Krystian wyjątkowo beznadziejny ale mu mozna wybaczyć Beznadziejny jak zwykle Zaniewski i Stromecki Pseudokopacze, ktorych powinni się pozbyć z Pogoni przy pierwszej okazji. Pozatym Pogoń nie ma młodzieżowców, Stromecki jest denny, Kaszubowski myśli ze jest dobry, a tak naprawdę więcej gada niż potrafi.

  3. Widzew jest wszędzie , myślicie ze wytępicie hehe nigdy , w nosie mam to ze Siedlce sa teraz w większość za legia , podlizywacze nic więcej ,ekipa w 40 na 3 ruszyc , jedz jeden z drugim z motorem się ustaw albo Radomiakiem a nie szukac kilku Widzewiakow z Siedlec tak to każdy kozak. wstyd

    1. Tutaj Kolego nie wyleczysz swoich kompleksow,Siedlce zawsze za Legia,widzew jest wszedzie…to w Siedlcach was nie bedzie.

  4. Weźcie panowie znajdzcie sobie forum o Ekstraklasie i tam się wypowiadajcie na temat Legii, Widzewa itp. Wydaje mi się, że większość z was przychodzi na mecz tak dla hecy, aby sobie pokrzyczeć i pokibicować, ale Legii, Orlętom, Wiśle Puławy itp. Gdzie był wczoraj wasz doping dla Pogoni jak tego potrzebowała (jak było 0:2)???
    Co do meczu, to odnoszę wrażenie, że nasza gra opiera się wyłącznie na Wójciku – jak jest w dyspozycji to jest wynik, a jeśli nie (tak jak było to wczoraj) to i wyniku nie ma. Poza nim, przykro to powiedzieć, ale w pomocy nie mamy za bardzo zbyt kreatywnych piłkarzy, a ci co niby mają być, nie spełniają oczekiwań.
    Obrona drugi mecz z rzędu się nie popisała. Trzeba posypać głowę popiołem i wziąć się do roboty, bo liga jest długa, a każdy punkt jest ważny.
    Już słychać głosy, że w Pruszkowie będzie ciężko. Na żadnym wyjeździe nie będzie lekko. Jak się będzie podchodzio do rywala ze strachem, to lepiej nie wychodzić w ogóle na murawę… Psychika panowie, to jest klucz. Wczoraj też decydowała, bo dopiero po strzeleniu bramki na 1:2 zaczęły się mnożyć strzały, a wcześniej nie było nic… Czyli wszystko leży w głowach.
    Powodzenia w kolejnych meczach!

  5. Pozwolę sobie na takie podsumowanie ostatniego okresu (miesiąc) w wykonaniu Pogoni. Dobrze że zespół zmobilizował się po zmianie trenera i zdobył ważne punkty. Ale chyba wszyscy, albo prawie wszyscy uwierzyli w „swoją wielkość” i w to że Pogoń jest na tyle mocna, że wszyscy będą się jej obawiać( zwłaszcza w Siedlcach) Niestety tak nie jest, Pogoń to dalej przeciętny zespół, w którym większą rolę w zdobywaniu punktów odgrywa boiskowa walka, zaangażowanie i słaba dyspozycja drużyny przeciwnej, niż faktyczne umiejętności piłkarskie zespołu, czy chociażby wpływ warsztatu trenerskiego na grę naszej drużyny. Euforia była ostatnio tak duża, że niektórzy ( w tym zarząd na czele z Prezesem i piłkarze) zatracili rzeczywistą ocenę możliwości drużyny, widząc się już oczami wyobrażni w I , albo co najmniej w nowej II lidze. Pisałem o tym wcześniej, że Pogoń grała ze słabszymi zespołami tej grupy i na ocenę trzeba poczekać do końca rundy. Podtrzymuję i „póki co” ….proponuję trochę lodu na rozgrzane głowy wszystkim hurraoptymistom. Nawet Krystian Wójcik przez niektórych namaszczony do ekstraklasy (trochę jeszcze mu brakuje) pokazał, że za szybko w to uwierzył. Życzę powodzenia w walce o,……..nową drugą ligę bo według mnie to maksymalny pułap jaki Pogoń może osiągnąć w tym zespołem i trenerem w tym sezonie.

  6. hehe , będzie będzie , myślisz ze jak w tym 20 osobowym mlynie dzieciakow sobie pokrzycza na Widzew to już jest cacy hehe , po co krzyczą na Widzew skoro podobno go w Siedlcach nie ma? rownie dobrze mogli by krzyczeć na Jagielonie , albo na inny klub z extraklasy , smieszne to jest Widzew BYL ZAWSZE w Siedlcach czy się to komus podoba czy nie , najlepiej ganiać mniejszość co ? z żadną powazna ekipe się nie złapiecie bo się boicie i tyle

    1. Odprez sie gosciu,bo komputer Ci padnie od tego cisnienia jakie tworzysz swoimi żalami i kompleksami wobec Legii 🙂 swoje zale moze jednak lepiej wyrazaj na forum widzewa… Siedlce zawsze były i beda wierne Legii,a ze jestescie…coz kilku tredowatych wszedzie sie trafi…

  7. Ciekawe jak teraz poradzi sobie trener po angielskiej szkole. Fart minął, zaczęły się schody. Powodzenia

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;