środa, 24 kwietnia 2024r.

Porażka przy Konwiktorskiej (fotogaleria)

Pogoń II Siedlce zagrała w piątkowy wieczór na wyjeździe z  MKS Polonią Warszawa. Biało-niebiescy przegrali to spotkanie 1:3.

Spotkanie zapowiadało się bardzo ciekawie. Trenerem Polonii jest były szkoleniowiec Pogoni Piotr Szczechowicz. Zawodnikami gospodarzy są ex-Pogoniści: Adam Czerkas, Rafał Kosiec oraz Michał Steć. W protokole meczowym pojawił się także Jacek Kosmalski, który pełnił funkcję kierownika. W składzie Pogoni znalazł się Adrian Zawadka, który ostatnio reprezentował barwy Polonii, a po przerwie na placu gry zameldował się Daniel Ciechański, wychowanek Czarnych Koszul.

Biało-niebiescy bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie. Już w 4 minucie Hubert Tomalski zagrał na wolne pole do Wojciecha Wociala, a ten strzałem z linii pola karnego w długi róg pokonał golkipera Polonii. Cztery minuty później Dominik Lemanek zacentrował w „16”, tam głową strzelał jeden z zawodników warszawskiego klubu, ale dobrze na linii bramkowej interweniował Karol Budzikur. Chwilę później po indywidualnej akcji Wociala zakończonej strzałem bramkarz z problemami sparował futbolówkę na róg. W 14 minucie mocno z dystansu uderzał Marcin Paczkowski, jednak ten strzał nie sprawił trudności w obronie Michałowi Brudnickiemu. Trzy minuty później Michał Panufnik sfaulował w polu karnym Lemanka i sędzia wskazał na wapno. Pewnym wykonawcą „11” okazał się sam poszkodowany. Od 24 minuty siedlczanie grali w dziesiątkę, ponieważ Panufnik w ciągu minuty obejrzał dwie żółte kartki i w konsekwencji czerwoną. 26 minuta: Bartosz Kaszubowski znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i strzelił po ziemi tuż obok słupka. Chwilę później z kilku metrów pod poprzeczkę uderzał Tomalski, ale Brudnicki przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.

Drugą odsłonę od groźnego strzału Czerkasa zaczęła Polonia, jednak na posterunku był Budzikur. W 47 minucie gospodarze już prowadzili. Lemanek dośrodkował z rzutu rożnego, a piłkę do bramki uderzeniem z kilku metrów zdobył Wojciech Szymanek. Cztery minuty później bramkarz z Warszawy wybił na róg groźny strzał Tomalskiego. W 72 minucie Aleksander Tomaszewski został sfaulowany w polu karnym i sędzia po raz drugi w tym meczu odgwizdał rzut karny. Chwilę później „11” wykorzystał Kosiec. Kilkanaście minut później strzał z dystansu Filipa Kowalczyka z problemami obronił Budzikur. W końcówce spotkania Czerkas zagrał po ziemi wzdłuż bramki, tam wślizgiem uderzał Adrian Ligienza, jednak ponownie Pogoń od utraty gola uratował bramkarz.

Następny mecz siedlczan czeka 14 września o 16:00 na stadionie ROSRRiT w Siedlcach, gdzie podejmą Lechię Tomaszów Mazowiecki.

05.09.14, 20:00 – Warszawa

III liga: MKS Polonia Warszawa – Pogoń II Siedlce 3:1 (1:1)

Bramki: Dominik Lemanek 18 (k), Wojciech Szymanek 47, Rafał Kosiec 74 (k) – Wojciech Wocial 4

Polonia: 30. Michał Brudnicki – 5. Rafał Kosiec, 6. Wojciech Szymanek, 19. Grzegorz Wojdyga, 27. Michał Steć – 21. Krystian Pieczara (84, 11. Marcin Stańczyk), 26. Piotr Augustyniak, 23. Aleksander Tomaszewski (79, 16. Filip Kowalczyk), 14. Grzegorz Arłukowicz (74, 7. Adrian Ligienza), 17. Dominik Lemanek (90, 10. Mateusz Gliński) – 9. Adam Czerkas

Pogoń II: 12. Karol Budzikur – 4. Robert Pisarczuk, 3. Michał Panufnik, 15. Adrian Zawadka, 16. Łukasz Wójcik – 5. Hubert Tomalski (79, 19. Patryk Ciulak), 6. Marcin Paczkowski, 15. Kamil Dmowski, 31. Wojciech Wocial (79, 8. Mateusz Lubkowicz), 22. Damian Guzek (71, 20. Adam Dobosz) – 23. Bartosz Kaszubowski (46, 95. Daniel Ciechański)

Żółte kartki: Krystian Pieczara 22, Wojciech Szymanek 57 – Łukasz Wójcik 10, Michał Panufnik 23, 24, Wojciech Wocial 38, Bartosz Kaszubowski 43

Czerwona kartka: Michał Panufnik 24 (za drugą żółtą)

Sędzia: Jacek Kikolski (Płock)

 

Pozostałe wyniki 7 kolejki:

Legia II Warszawa – GKP Targówek (Warszawa) 2:2,
Sokół Aleksandrów Łódzki – Ursus Warszawa 0:0,
Start Otwock – WKS Wieluń 4:2,
Warta Sieradz – Broń Radom 0:2,
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Pelikan Łowicz 2:0,
Pilica Białobrzegi – Omega Kleszczów 1:3,
Radomiak Radom – ŁKS Łódź 3:0,
Lechia Tomaszów Mazowiecki – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 0:2

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

8 odpowiedzi

  1. Szkoda wyniku, bo gra Pogoni była naprawdę super.Bardzo dobry mecz, szybkie tempo, fajnie się oglãdało. Dużo ciekawsze akcje Pogoni. Piłkarsko Pogoń dużo lepsza od Polonii, która wywalczyła zwycięstwo jeżdżąc na dupach. Dla mnie Polonia słaba, do spadku, umoczą jeszcze nie raz. Sędzia gwizdnął co miał gwizdnąć. Pierwsza żółta dla Michała zbyt pochopna i za chwilę czerwona ustawiła mecz, ale i tak do 70 minuty nie było widać, że gramy w 10. W 11 byłoby 3:1 dla Pogonii. Żõłta dla Wojtka wogóle bez sensu (za strzał po gwizdku po spalonym) sędzia przegiął , Wojtek popatrzył na liniowego , ktõry nie machnął chorągiewką więc ruszył do piłki i oddał strzał, gwizdka nie było słychać więc Wojtek mógł też nie słyszeć a ten się uparł. Brawo dla kibiców Pogonii za liczne przybycie i wyjazdowy doping, rozmawiałem z chłopakami bardzo to doceniają. Brawo Pogoń.

  2. Panufnik mecz życia…Przebił nawet „show” Guzka z Pruszkowa sprzed 2 lat hehe

  3. Byłem ostatnio na meczu rezerw z Wartą Sieradz i gra naprawdę wyglądała nieźle…
    większość z grających chłopaków w meczu z Polonią na co dzień trenuje z pierwszą drużyną i jest w jej szerokiej kadrze…
    a o Polonię to się nie martwmy bo oni sobie spokojnie dadzą radę – super szkolą młodzież 🙂
    a co do Panufnika na którym wszyscy wieszają psy to dajmy mu trochę czasu – to bardzo młody chłopak…
    P.S. Ciekawe kto zostanie w pogoni gdy zabraknie pieniędzy, które się wydaje na lewo i prawo (oczywiście nie dla swoich)? – to pytanie kieruję do ludzi decyzyjnych w klubie…
    policzcie ilu wychowanków obecnie gra w drużynach seniorskich – prosta matematyka

    1. Nikt nie wystawi wychowanka tylko dlatego że nim jest. Grać mają najlepsi, ale patrząc na skład to paru wychowanków jest więc nie wiem o co ten lament?

  4. byłem na meczu, dobrze pogoń wyglądała fizycznie- wytrzymałościowo oraz piłkarsko 😉
    mecz się nie ułożył (czerwień) stąd taki wynik,
    dobre interwencje budzikur’a

  5. Dlaczego nie gra Buga przecież miał przez jakiś czas opaskę kapitana?
    chcesz mi powiedzieć, że jest słabszy od tych z zewnątrz co obecnie grają na tej pozycji? – nie rozśmieszaj mnie…
    w tym klubie nie jest ważne kto ma jakie umiejętności tylko znajomości…
    cała prawda o mkp a kto jest temu winien? – ludzie decyzyjni w klubie czyli Kozaczyński i Purzycki reszta to tylko pionki

    1. Trochę prawdy w tym o czym piszesz jest. Tylko ktoś musi wziąć odpowiedzialność za klub i zespoły w nim grające. Na ogół to rola Prezesa, Zarządu, trenerów czyli ludzi działających w tym klubie. Prawie zawsze, większość kibiców jest niezadowolona, bo nie gra ten, czy tamten, a gra inny niż powinien. Tak jest wszędzie. Ale porządek musi być, chociaż będą niezadowoleni. Zawodnicy którzy nie grają, ich rodziny, koledzy, znajomi. Tylko gdyby kibice ustalali skład i decydowali o przydatności do zespołu, to dopiero byłby bałagan i nieporozumienia, kłótnie i inne sytuacje. Wszyscy znamy się na piłce i każdy wie najlepiej co i jak zrobić aby było dobrze. Nigdy nie będzie tak , żeby wszyscy byli zadowoleni.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;