piątek, 29 marca 2024r.

Szczecin odpłynął KPS (fotogaleria)

Nie tak wyobrażali sobie inaugurację sezonu 2014/2015 gracze i kibice KPS Siedlce Banki Spółdzielcze. Po dość szarpanym meczu Espadon Szczecin pokonał siedlczan 3:1.

Już w wyjściowym składzie KPS pojawiła się niespodzianka. Jakub Zabłocki doznał kontuzji kolana i czeka go 6-8 tygodni przerwy. W trybie awaryjnym na pozycję libero został ściągnięty Łukasz Koziura z ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W pierwszym secie dało się zauważyć nerwowość całego zespołu. Espadon szybko wyszedł na prowadzenie 5:1 i już nie dał się dogonić. W KPS najwięcej punktów zdobył kapitan Jakub Guz, ale było to zdecydowanie za mało na doświadczonych graczy ze Szczecina, którzy pewnie wygrali do 18.

Mimo porażki, na drugi set gracze KPS wyszli wyraźnie spokojniejsi. Za to goście zaczęli popełniać błędy w prostych sytuacjach. Prowadzenie zmieniało się wielokrotnie, ale żadna z drużyn nie uzyskała więcej niż dwa punkty przewagi. As serwisowy Tomasza Stańczuka wyprowadził gospodarzy na 18:16 i ta różnica wystarczyła do wygrania całej partii 25:23.

Kolejny set znowu układał się po myśli beniaminka I ligi. Prowadzenie Espadonu szybko rosło i przy stanie 21:13 wydawało się, że partia zaraz się zakończy. Niespodziewanie gracze KPS zaczęli szybko odrabiać straty. Przy zagrywkach Guza i Stańczuka skutecznie blokowali lub wykorzystywali kontry, aż różnica zmalała do jednego punktu (21:22). W końcówce zabrakło jednak trochę „zimnej krwi” i przyjezdni wygrali do 23.

W czwartej partii gra była wyrównana do stanu po 12. Później szczecinianie zdołali uzyskać cztery punkty przewagi i tym razem już nie pozwolili jej zniwelować. W końcówce do walki zachęcał jeszcze Arkadiusz Żakieta, ale set zakończył się rezultatem 21:25 i zwycięstwem gości za trzy punkty. Po sobotnim meczu na słowa uznania zasługuje Jan Fornal. Dziewiętnastoletni przyjmujący pojawił się na boisku w końcówce pierwszej partii i stał się najbardziej wyróżniającą postacią KPS. Szczególnie w trzeciej i czwartej odsłonie meczu atak opierał się na nim.

Falstart na inaugurację sezonu gorzko podsumował trener Sławomir Gerymski: – Okazało się, że boimy się grać w siatkówkę, a to nie dobrze. Zwłaszcza, że przedsezonowe turnieje pokazywały co innego. Zawodnicy nie bali się żadnego rywala i wygrywali nawet z tymi zespołami, które naszym zdaniem w tym roku będą najlepsze. Dziś przyszedł mecz, który był bardzo słabym widowiskiem. Gratuluję chłopakom ze Szczecina, zagrali to co na dziś potrafią. A my nie zagraliśmy nawet 3% tego co umiemy. […] Jeśli chodzi o nasz zespół to wszyscy grali słabo. Jedynie Janek Fornal nie bał się odbijać piłki w dzisiejszym meczu. Gratuluję mu dobrego występu, ale to niestety nic nie daje. Siatkówka to sport zespołowy i Janek Fornal też przegrał mecz. Rozegranie też nie poszło po mojej myśli. Mam nadzieję, że z meczu na mecz będziemy się bardziej rozumieć. Tych dwóch młodych chłopaków musi zrozumieć, że taktyka szczególnie w końcówkach jest bardzo ważna i warto czasem posłuchać trenera. […] Paweł Rejowski dochodzi po kontuzji, dlatego nie grał. Nowy libero trenuje z nami dopiero od środy, więc trudno od niego cokolwiek wymagać, ale i tak zaprezentował się dobrze, zwłaszcza w przyjęciu.

27.09.14, 18:00 – Siedlce (hala ARMS)
I liga: KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS – Espadon Szczecin 1:3 (18:25, 25:23, 23:25, 21:25)
KPS:
2. Jakub Guz, 9. Arkadiusz Żakieta, 11. Kacper Popik, 12. Paweł Pietraszko, 13. Piotr Łukasik, 16. Tomasz Stańczuk i 7. Łukasz Koziura (libero) oraz 1. Sebastian Matula, 4. Karol Butryn, 6. Mariusz Pruski, 10. Jan Fornal
Espadon: 1. Janusz Gałązka, 2. Maciej Kordysz, 4. Łukasz Pietrzak, 5. Marcin Nowak, 6. Daniel Zabłocki, 8. Mateusz Leszczawski i 9. Kamil Dembiec (libero) oraz 10. Damian Markiewicz, 11. Patryk Orłowski, 12. Adam Tołoczko, 15. Wojciech Kwiecień

Pozostałe wyniki:
Camper Wyszków – SMS Spała 3:1
Ślepsk Suwałki – Victoria Wałbrzych 0:3
Stal Nysa – Warta Zawiercie 3:1
Krispol Września – Kęczanin Kęty 3:0
AGH Kraków – Pekpol Ostrołęka 1:3
Avia Świdnik – Caro Rzeczyca 3:2

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;