Lekcja od Szkoły

Szkoła Mistrzostwa Sportowego, czyli SMS Spała, okazała się lepsza od KPS Siedlce Banki Spółdzielcze w 3 kolejce Krispol I ligi siatkarzy. Juniorska drużyna zwyciężyła w siedleckiej hali 3:1.

Piątkowy rywal KPS to debiutant wśród I-ligowców zbudowany z uczniów Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale. Drużyna jest trenowana przez Jacka Nawrockiego, który ma patent na młodych siatkarzy. Przypomnijmy, że przed miesiącem poprowadził juniorską reprezentację Polski do srebrnego medalu Mistrzostw Europy. Wiadomo, że młodzi zawodnicy są nieobliczalni, ale siedleccy kibice liczyli na pierwsze zwycięstwo w sezonie swojej drużyny. Dodatkową ciekawostką był fakt, że po obu stronach siatki stanęli bracia. KPS obecnie reprezentuje Jan Fornal, który przeniósł się do Siedlec właśnie ze Spały i był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem pierwszego ligowego meczu. W SMS występuje młodszy Tomasz Fornal, który ma na swoim koncie tegoroczne srebro wspomnianych Mistrzostw Starego Kontynentu.

Obie ekipy rozpoczęły spotkanie dość ostrożnie. Dopiero po pierwszej przerwie technicznej (8:7 dla KPS) gra nabrała tempa. Najpierw asa ustrzelił Piotr Łukasik, później „gwoździa” w drugi metr wbił Tomasz Stańczuk, a następnie Karol Butryn pokazał co potrafi w polu serwisowym. Wydawało się, że wynik 18:12 przesądza losy seta – nic bardziej mylnego. Waleczna młodzież SMS nie poddawała się i od razu odrobiła trzy punkty. Gospodarze co prawda odpowiedzieli dwoma potrójnymi blokami, ale to było za mało. Oba zespoły zaczęły grać bardzo chaotycznie, jednak więcej błędów popełniał KPS. W końcówce nie wykorzystał sześciu piłek setowych, a o zagrywkach w pół siatki trzeba jak najszybciej zapomnieć. Po bloku na Karolu Butrynie z prowadzenia w meczu cieszyli się goście (30:28).

Od początku drugiej partii siedlczanie skupili się na bardziej solidnej grze. Na parkiecie pojawili się Arkadiusz Żakieta i Jan Fornal, którzy potrafili zrobić różnicę. Dobre zbicia naszego atakującego dały prowadzenie na pierwszej przerwie technicznej 8:5. Po powrocie na boisko przypomniał też o sobie młody przyjmujący, niejednokrotnie prezentując skuteczne zagrania. Gospodarze znowu prowadzili 18:12, jednak tym razem poszli za ciosem i nie było powtórki z pierwszego seta. Mocna zagrywka Piotra Łukasika i skuteczna gra w końcówce Pawła Pietraszko pozwoliła spokojnie wygrać do 17.

Po kolejnej zmianie stron, odwrócił się też wynik. Drużyna gości szybko wyszła na 8:3 i starała się utrzymywać dystans punktowy. KPS heroicznie bronił, ale gorzej było ze skutecznością kontr. Podopieczni trenera Nawrockiego prowadzili 16:12 i 22:16. Trzy widowiskowe bloki siedleckiej ekipy nie zmieniły rezultatu. SMS zwyciężył 25:20. Początek czwartego seta był bardziej udany dla gospodarzy (8:5). Przewaga utrzymywała się do stanu 15:11. Wtedy w ekipie gości w pole serwisowe wszedł Bartłomiej Lipiński i rozmontował przyjęcie KPS (15:17). Nasi gracze nie dali rady już się pozbierać. W końcówce pokazał się jeszcze Mariusz Pruski, ale gospodarze przegrali do 21 i trzeci mecz 1:3.

Następny ligowy mecz już w środę 15 października. O godzinie 19:00 KPS podejmie Ślepsk Suwałki.

10.10.14, 19:00 – Siedlce (hala ARMS)
I liga: KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS – SMS PZPS Spała 1:3 (28:30, 25:17, 20:25, 21:25)
KPS: 1. Sebastian Matula, 2. Jakub Guz, 4. Karol Butryn, 12. Paweł Pietraszko, 13. Piotr Łukasik, 16. Tomasz Stańczuk i 7. Łukasz Koziura (libero) oraz 5. Paweł Rejowski, 6. Mariusz Pruski, 9. Arkadiusz Żakieta, 10. Jan Fornal, 11. Kacper Popik
SMS: 2. Bartosz Kwolek, 3. Jakub Kochanowski, 6. Bartłomiej Lipiński, 8. Jakub Zwiech, 11. Kamil Droszyński, 18. Tomasz Fornal i 13. Mateusz Masłowski (libero) oraz 4. Marcin Komenda, 9. Artur Pasiński, 10. Jakub Ziobrowski, 12. Jan Siemiątkowski, 17. Dawid Woch

Pozostałe wyniki:
Ślepsk Suwałki – Camper Wyszków 0:3
Stal Nysa – Espadon Szczecin 3:0
Krispol Września – Victoria Wałbrzych 3:2
Pekpol Ostrołęka – Warta Zawiercie 3:0
Avia Świdnik – Kęczanin Kęty 0:3
Caro Rzeczyca – AGH Kraków 2:3

Tabela Krispol I ligi siatkarzy:

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert