W meczu 20 kolejki Pogoń II Siedlce zremisowała na własnym boisku z Pilicą Białobrzegi 3:3.
Pogoń po dwóch porażkach z rzędu do meczu z Pilicą przystąpiła bardzo zmotywowana. W 12 minucie pierwszy groźny strzał oddał Dawid Dzięgielewski, jednak futbolówka po jego uderzeniu przeleciała tuż obok bramki. Kilkanaście minut później Piotr Antoszczuk wybiegł z bramki by złapać piłkę, ale uprzedził go Konrad Rudnicki, który oddał strzał na bramkę, jednak piłka na szczęście biało-niebieskich nie wpadła do bramki. W 33 minucie Mateusz Lubkowicz dośrodkował w pole karne, tam głową uderzał Mateusz Janusiewicz, ale ten strzał nie sprawił problemów z obroną Pawłowi Młodzińskiemu. W 45 minucie Michał Panufnik sfaulował w polu karnym Marcina Janowskiego i sędzia odgwizdał rzut karny, który chwilę później pewnie wykorzystał Marcin Rawski.
W 10 minucie drugiej połowy siedlczanie doprowadzili do remisu. Piotr Kosiorowski będąc przy linii końcowej zagrał do Janusiewicza, a ten nie zastanawiając uderzył celnie z kilku metrów. Już dwie minuty później przyjezdni ponownie wyszli na prowadzenie. Gola uderzeniem sprzed pola karnego zdobył Zbigniew Obłuski, który chwilę wcześniej pojawił się na placu gry. W 62 minucie Dzięgielewski popisał się ładnym strzałem z rzutu wolnego z około 25 metrów i było 2:2. Dwadzieścia minut przed końcem spotkania rezerwy Pogoni wyszły na prowadzenie. Janusiewicz dośrodkował z rzutu wolnego w „16”, a tam piłkę do siatki głową skierował Adrian Zawadka. W 73 minucie jeden z zawodników Pilicy wyrzucił piłkę z autu w pole karne Pogoni, gdzie Damian Guzek chcąc wybić piłkę głową niefortunnie skierował ją do własnej bramki. W 80 minucie Kamil Hernik będąc niepilnowany na linii pola karnego otrzymał podanie z boku boiska, po czym oddał strzał i piłka trafiła w spojenie. Dwie minuty przed końcem spotkania Obłuski zagrał do Hernika, ten uderzył na bramkę i futbolówkę lecącą w okienko na róg sparował Piotr Antoszczuk.
Następne spotkanie Pogoń II Siedlce rozegra w środę 1 kwietnia o godzinie 16 na wyjeździe z Radomiakiem Radom.
29.03.15, 16:05 – Siedlce (stadion ARMS)
III liga: Pogoń II Siedlce – Pilica Białobrzegi 3:3 (0:1) Widzów: 100
Bramki: Mateusz Janusiewcz 55, Dawid Dzięgielewaki 62, Adrian Zawadka 70 – Marcin Rawski 45+1, Zbigniew Obłuski 57, Damian Guzek 73 (s)
Pogoń II: 1. Piotr Antoszczuk – 15. Adrian Zawadka, 14. Michał Panufnik (46, 13. Bartosz Mudent), 22. Damian Guzek, 4. Aron Majczyna – 26. Dawid Dzięgielewski, 6. Sebastian Krawczyk, 10. Piotr Kosiorowski (73, 9. Sylwester Buga), 8. Mateusz Janusiewicz, 18. Mateusz Lubkowicz – 23. Bartosz Kaszubowski (69, 27. Patryk Ciulak)
Pilica: 12. Paweł Młodziński – 13. Marcin Rawski, 11. Rafał Białecki, 19. Łukasz Kominiak, 10. Adrian Karasek – 15. Kamil Lewiński (66, 6. Kamil Ziemnicki), 7. Michał Janowski, 4. Konrad Wojtkielewicz (73, 18. Bartosz Bogacz), 9. Kamil Hernik, 17. Łukasz Krupnik (90+2, 2. Marcin Bykowski) – 8. Konrad Rudnicki (57, 20. Zbigniew Obłuski)
Żółte kartki: Aron Majczyna 23, Michał Panufnik 40 – Konrad Wojtkielewicz 34, Adrian Karasek 44, Kamil Lewiński 60, Kamil Ziemnicki 90+2
Czerwona kartka: Adrian Karasek 87 (za drugą żółtą)
Sędzia: Łukasz Gudyn (Warszawa)
Pozostałe wyniki 20 kolejki:
GKP Targówek – Omega Kleszczów 0:3 (wo)
ŁKS Łódź – WKS Wieluń 1:0
Ursus Warszawa – Legia II Warszawa 2:0
Broń Radom – Start Otwock 2:1
Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Radomiak Radom 1:1
Pelikan Łowicz – Sokół Aleksandrów Łódzki 1:0
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Warta Sieradz 1:0
Lechia Tomaszów Mazowiecki – MKS Polonia Warszawa 0:2
-
Drużyna
M
Pkt
Bramki
1. Radomiak Radom
20
48
40-11
2. Ursus Warszawa
20
37
32-14
3. Broń Radom
20
34
40-26
4. Pelikan Łowicz
20
33
24-16
5. ŁKS Łódź
20
32
24-20
6. Legia II Warszawa
20
27
30-32
7. Pilica Białobrzegi
20
27
35-32
8. Warta Sieradz
20
27
29-31
9. Świt Nowy Dwór Mazowiecki
20
27
21-31
10. Sokół Aleksandrów Łódzki
20
26
22-19
11. Start Otwock
20
24
40-39
12. Pogoń Grodzisk Mazowiecki
20
24
28-33
13. MKS Polonia Warszawa
20
24
33-30
14. Pogoń II Siedlce
20
22
27-40
15. Omega Kleszczów
20
21
27-31
16. Lechia Tomaszów Mazowiecki
20
21
19-24
17. WKS Wieluń
20
19
22-40
18. GKP Targówek (Warszawa)
20
14
21-48
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
6 odpowiedzi
Dawno nie widziałem takiej kopaniny, poczułem się jak na meczu A klasy…
Myślałem, że styl, który preferował ostatnimi czasy najbardziej angielsko-polski trener wraz z jego odejściem z klubu umarł naturalną śmiercią…
Jak widzę bardzo się myliłem – tylko długa laga i gra na aferę pod batutą trenera Tomaszewskiego 🙁
Jeżeli takiej gry się uczy młodzieżowców w seniorskiej piłce to ja przepraszam 🙁
Mam inne zdanie, nie ingerując w to jakiej gry uczy się w Pogoni. Mecze rozgrywane przy ulicy Prusa niestety nie będą wyglądały inaczej niż ten wczorajszy. To boisko jest o 8 metrów krótsze i o 6 metrów węższe od „normalnego”. Wymiar boiska 105×68 (takie są na Północnej i na innych stadionach) to nie to samo co 97×62 i to jest najistotniejszy problem, z którym nie potrafi sobie poradzić zarówno Pogoń II jak i inne zespoły tam grające. Widziałem sporo meczów Pogoni II na Północnej i wyglądały o wiele lepiej niż ten wczorajszy, chociaż i wczoraj widziałem trochę ciekawych zagrań. A co do narzekania to zawsze będzie ktoś komu coś się nie podoba. Stadion na Prusa to nie jest stadion piłkarski, tylko lekkoatletyczny a 22 ludzi grających na małym boisku, gdzie zagęszczenie jest duże, nie będzie miało swobody w rozegraniu akcji, bo zanim zdążysz pomyśleć to już masz „na głowie” przeciwnika. Na ten moment Pogoń nie gra na takim poziomie aby bez problemu sobie z tym radzić. Zresztą jak pokazał mecz z Pilicą i Legią każdy z tych zespołów maił problemy z tym boiskiem, niezależnie od wyniku. Może jak ty byś grał, albo trenował zespół to byłoby lepiej. Proponuję o tym pomyśleć i zaproponować klubowi swoje usługi.
Uwielbiam tłumaczenia tego typu bo boisko za małe, bo trawa za długa ewentualnie za krótka, bo trenujemy na sztucznym a gramy na naturalnym…
Byłem na meczu i widziałem kopaninę, mało gry zespołowej, ogólnie wyglądało to słabiutko (laga i do przodu) a przecież chłopaki trenują 4-5 razy w tygodniu – ogólnie rzecz biorąc mało pomysłu na grę 🙁
Również byłem na meczu i jeszcze raz proponuję zaoferuj swoje usługi jako piłkarz albo trener ewentualnie jedno i drugie. Wtedy może nie będzie lepiej, ale jak klub się zgodzi skorzystać z Ciebie, to przynajmniej będziesz zadowolony, bez względu na wszystko.
Dodam jeszcze że nie jest to tłumaczenie, bo ja również byłem w roli kibica. Z tą różnicą prawdopodobnie, że ja widziałem również kiepsko grające zespoły rywali Pogoni, myślę że powód tego był taki jak wcześniej wspomniałem. A ty po prostu jesteś zwykłym zgryżliwym niezadowolonym kibicem. We wszystkim szukasz słabości, zamiast dostrzec pozytywy. Jeżeli ich nie dostrzegasz, to twój problem, niech tak będzie.
A ja powiem tak – jak się trenuje tak się gra 🙂
amen