środa, 24 kwietnia 2024r.

W regionie: Pucharowy Kozak (fotogaleria)

W ćwierćfinale mazowieckiego Pucharu Polski rezerwy mińskiej Mazovii przegrały z „dwójką” Legii Warszawa 1:2.

Reprezentant siedleckiej Klasy A podejmował na własnym boisku III-ligowe rezerwy Legii Warszawa, które w poprzedniej rundzie wyeliminowały Pogoń II Siedlce.

Młody zespół ze stolicy miał optyczną przewagę na boisku, ale mińszczanie dobrze bronili dostępu do własnej bramki groźnie kontratakując. W 12 minucie piłkę na 5 metr otrzymał Michał Suchanek i strzelił nad bramką. Odpowiedział Bartosz Kozakiewicz, ale jego strzał był zbyt lekki by zaskoczyć Artura Halucha. Za chwilę próbował Daniel Smuga – bezskutecznie. Po kwadransie dał znać o sobie Kamil Anczewski strzelając obok dalszego słupka. W 18 minucie goście wyszli na prowadzenie. Po rzucie rożnym bombardowana była bramka Wojciecha Szelągowskiego, za chwilę piłka trafiła w głowę nabiegającego Anczewskiego i było 1:0. Później optyczną przewagę miała Legia, lecz nic z tego nie wynikało. W 37 minucie blisko samobójczego trafienia był Hubert Kornet, ale Szelągowski był tam gdzie powinien. W końcówce odsłony bez krzepy z rzutu wolnego uderzał Jakub Popławski, a Arkadiusz Górka niecelnie główkował.

Po zmianie stron gra wyglądała podobnie. Znak do ataku legionistom dał Filip Karbowy, który dośrodkowaniem z rzutu wolnego prawie zaskoczył golkipera z Mińska Mazowieckiego. W 50 minucie głupotą popisał się bramkarz Legii Artur Haluch, który mając piłkę w rękach popchnął rywala i sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę chwilę później pewnie wykorzystał Popławski. Po wyrównującym trafieniu Mazovii mecz się otworzył i gospodarze chcieli pójść za ciosem. W 53 minucie Marcin Kowalczyk uderzając z woleja, dał duże pole do popisu Haluchowi. Za moment Smuga niecelnie lobowal golkipera ze stolicy. W 58 minucie warszawianie przeżyli prawdziwe bombardowanie bramki i tylko dzięki bramkarzowi utrzymał się remis. W 63 minucie z rzutu rożnego dośrodkowywał Łukasz Puciłowski, a Robert Przyborowski głową przeniósł piłkę nad poprzeczką. Cztery minuty później odpowiedziała Legia strzałem groźnym strzałem z bliskiej odległości Górki, obronionym przez Szelągowskiego. Im bliżej było końca spotkania, tym bardziej odczuwała to Mazovia, której dali się we znaki wybiegani młodzi legioniści. Drużyna Jacka Magiery atakowała przeważnie po stałych fragmentach gry, jednak obrona Mazy nie dała się zaskoczyć. Doliczony czas gry przyniósł gola Legii. Anczewski wypuścił na wolne pole Miłosza Kozaka, który w sytuacji sam na sam pokonał Szelągowskiego i tym samym po raz drugi w tej edycji Pucharu Polski zapewnił swojemu zespołowi awans do kolejnej rundy.

 

29.04.15, 16:30 – Mińsk Mazowiecki

PP MZPN: Mazovia II Mińsk Mazowiecki – Legia II Warszawa 1:2 (0:1) Widzów: 400

Bramki: Jakub Popławski 51 (k) – Kamil Anczewski 18, Miłosz Kozak 90+3

Mazovia II: 95. Wojciech Szelągowski – 23. Robert Przyborowski, 14. Kamil Sawicki, 15. Hubert Kornet, 6. Marcin Kowalczyk – 11. Tomasz Grochowski (79, 9. Łukasz Gagaska), 18. Łukasz Puciłowski, 7. Bartosz Kozakiewicz, 10. Jakub Popławski (87, 5. Wołodymyr Chomyn), 21. Daniel Smuga – 22. Paschal Ekwueme

Legia II: 1. Artur Haluch – 2. Bartosz Skowron (86, 23. Sylwester Szymański), 21. Wojciech Kochański, 18. Arkadiusz Najemski, 20. Adrian Gapczyński (64, 3. Eryk Rakowski) – 24. Łukasz Turzyniecki, 5. Arkadiusz Górka, 6. Tomasz Nawotka, 8. Michał Trąbka (46, 7. Filip Karbowy), 19. Michał Suchanek (59, 17. Miłosz Kozak) – 9. Kamil Anczewski

Żółte kartki: Marcin Kowalczyk 45, Daniel Smuga 58, Robert Przyborowski 60, Łukasz Puciłowski 68, Kamil Sawicki 90+4 – Eryk Rakowski 85, Sylwester Szymański 90+2

Sędzia: Łukasz Gnat (Radom)

 

Pozostałe wyniki 1/4 finału PP MZPN:

Ursus Warszawa – MKS Polonia Warszawa 3:2,
Wisła II Płock – Energia Kozienice 0:3,
Victoria Sulejówek – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:2

 

źródło: własne; foto: Kamil Sulej

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;