Młodzi zawodnicy SKK prowadzeni przez Piotra Dmowskiego i Teohara Mollova awansowali do półfinałów Mistrzostw Polski w kategorii Młodzik U-14.
Turniej ćwierćfinałowy MP odbywał się w dniach 24-26 kwietnia w Krakowie. Siedlczanie weszli w turniej mało skoncentrowani i przegrali z Zastalem Zielona Góra 92:58 (do przerwy 37:30). Drugiego dnia zawodów SKK pokonał zespół DeLaSalle Gdańsk 76:60 (52:22), grając w drugiej połowie zmiennikami, żeby oszczędzać siły na 3 dzień turnieju.
Ostatniego dnia zagrali przeciwko mistrzom Małopolski – Wiśle Kraków. Mecz od początku przebiegał pod dyktando SKK i ostatecznie zakończył się wynikiem 66:50 dla siedlczan. Na wyróżnienie zasłużyli Kacper Wakuliński (20 pkt), Remigiusz Taczalski (17 pkt), Michał Rozbicki (12 pkt) i Bartłomiej Ożarek (8 pkt). Należy wspomnieć, że SKK grał bez kontuzjowanego lidera zespołu Michała Woźniaka, który miał ogromny udział w awansie zespołu do ćwierćfinału MP.
Chłopcy są przede wszystkim wspaniałymi ludźmi, którzy ciężką pracą na treningach pokazują, że można zwyciężać bez kupowania graczy od innych klubów. Większość zespołów z 1/4 finału MP to kluby, które prowadzą szkolenie młodzieży w każdej kategorii wiekowej, przez co mogą rozgrywać wewnętrzne mecze sparingowe. My jesteśmy samotną grupą, która nie ma w promieniu 100 km żadnego sparingpartnera. Mimo wszystko będziemy godnie reprezentować miasto i Publiczne Gimnazjum nr 6 w Siedlcach, którego uczniami są wszyscy zawodnicy tego zespołu. Zwycięstwa „swoimi ludźmi” smakują wyjątkowo, a radość jest zawsze wielka. Dziękuję chłopcom za zaangażowanie i walkę o każdy punkt – powiedział Dmowski.
Skład SKK 2001: 1. Jakub Zawadzki, 2. Michał Sawicki, 3. Rafał Chojecki, 4. Bartłomiej Ożarek, 5. Michał Rozbicki, 6. Kacper Wakuliński, 7. Remigiusz Taczalski, 8. Patryk Jastrzębski, 9. Wojciech Kołodziejak, 10. Krystian Redzik, 11. Mateusz Wolski, 12. Gracjan Sadowski, 13. Michał Woźniak (kontuzjowany), 14. Kamil Celiński-Spodar (rezerwa), 15. Mateusz Kurek (kontuzjowany)
źródło i foto: SKK Siedlce
5 odpowiedzi
WIELKIE GRATULACJE DLA TRENERA I ZAWODNIKÓW!!! POZD
Wielki szacunek i gratulacje dla trenera i chlopakow.Może wreszcie Urząd Miasta i zarząd SKK za inwestują w ta ekipę(a warto).
Świetny trener to wychowawca , który tak jak Piotrek Dmowski, płonie ogniem koszykówki i zapala młodych do ciężkiej pracy. W ten sposób udowodnił, że nie tylko warunki fizyczne predysponują do uprawiania sportu, ale ciężka praca, zapał i polubienie tego co się robi. Z niewolnika nigdy nie ma pracownika.
Panowie radni – do roboty! Pokażcie że jesteście za rozwojem młodych siedlczan! Przestańcie inwestować w seniorów. Inwestowanie w młodzież zawsze jest opłacalne.
Zycze tym chlopcom i trenerowi jak najlepiej ciekawi ilu chlopcow bedzie jeszcze grac w koszykowke za kilka lat a ilu bedzie grac na ogolnopolskim poziomie..w grupach mlodziezowych najwazniejszy jest rozwoj indywidualny i wyszkolenie zawodnika a sukces zepolowy powinien byc odsuniety na drugi plan choc nie umniejszam osiagnietych wynikow i one ciesza…inwestowanie w mlodziez oczywiscie ze jest oplacalne Warunki fizyczne to chyba najwazniejsza rzecz w takich sportach jak siatkowka i koszykowka bo chyba nie wyobrazasz sobie zespolu koszykarzy w ktorym wszyscy zawodnicy beda miec po 1,60cm wzrostu wtedy nawet ambicja nie pomoze lub zawodnika 210 cm wzrostu jezdzacego za kierownica w bolidzie formuly F1 😉 powodzenia w 1/2 finalu
i takie pytanie od kiedy i dlaczego „Trenerem” mlodzikow jest Teohar Mollov ???
On chyba MKK prowadzi….
Podstawą gier zespołowych jest rozwój zespołu, współdziałanie i współpraca dobrze przygotowanych zawodników do gry na swojej pozycji w celu osiągnięcia wspolnego celu a nie indywidualne popisywanie się poszcególnych indywidualności. To czy chłopcy będą grać czy też nie zależy przede wszystkim od wytworzonej atmosfery i warunków do trenowania 🙂 Niestety w naszym mieście dzieci i młodzież traktuje się po macoszemu. Jeżeli ktoś kocha jakąś dyscyplinę sportu to warunki fizyczne nie mają najważniejszego znaczenia tylko dążenie do doskonałości w tym co się robi. Co do wzrostu dorosłych zawodników to Masz rację, ale pomimo kupowania zawodników z doskonałymi warunkami fizycznymi to nikt nie do kupuje do tego chęci, zaangażowania i umiejętności. Jakoś siedleckie kluby nie brylują w ekstraklasie niestety. Jeżeli nie można być najlepszym to po co dalej brnąć w zamykanie tabeli i dofinansowywać bylejakość? Podsumowując uważajmy żeby nie było jak w filmie,, Wysoki do nieba a głupi jak trzeba.„
Pozdrawiam i trzymam kciuki za naszych mistrzów SKK 🙂