Na blogu „Gramy bez bramkarza!” ukazał się wywiad z byłym prezesem Pogoni Jackiem Kozaczyńskim. Zachęcamy do lektury!
A propos trenerów, jaką rolę w końcówce sezonu odegrał Piotr Szczechowicz?
To szkoleniowiec, któremu zawdzięczam utrzymanie w I lidze.
Miał aż tak duży wpływ na drużynę?
Bardzo duży. Dwa tygodnie przez barażami Bartek Tarachulski chciał rozpuścić zawodników na dwa tygodnie do domu. Szczechowicz na to nie pozwolił i uważam, że była to kluczowa decyzja. Gdyby się wtedy porozjeżdżali, już byśmy tego nie podnieśli. Zaraz rozpoczęliby negocjacje z innymi klubami, jeździli, szukali. Jestem przekonany, że przegralibyśmy te baraże. Chirri już nawet był w Hiszpanii, bo dostał pozwolenie od trenera. Po interwencji Szczechowicza musiał jednak wrócić. Dodam jeszcze, że zasługą trenera Szczechowicza był w dużej mierze również awans do I ligi, chociaż… już nie był trenerem.
W jakim sensie?
W takim, że wcześniej świetnie przygotował zawodników fizycznie. A to był taki okres, że sporo zawodników zostało na następny sezon u nas.
Czyli awans nie jest zasługą trenera Daniela Purzyckiego?
Oczywiście, że jest. On to wszystko podtrzymał i doprowadził do końca. Trener Rafał Wójcik, który był u nas krótko, również dołożył swoją cegiełkę.
Cały wywiad na stronie: https://gramybezbramkarza.wordpress.com/2015/08/25/jacek-kozaczynski-nigdy-nie-dbalem-o-to-zeby-byc-lubianym/
17 odpowiedzi
Panie Kozaczyński: skoro było tak dobrze, to dlaczego było tak źle??? Przeczytałem cały Pana wywiad i muszę powiedzieć, że jak jakieś sukcesy to Pana zasługa, jak porażki to Pana nie było, bo akurat Pan za to nie odpowiada. No i dopisuje Panu poczucie humoru, cenna cecha. Ale każdy wie, że to, co się dzieje obecnie w Pogoni, to Pana zasługa i ludzi z Zarządu. I liga Was przerosła i teraz Pan chce się wybielić.
No i określenie, że to miasto miało szukać sponsorów, mistrzostwo. To ja mam pytanie, a od czego Pan tam był???
Łatwo wydaje się czyjeś pieniądze, a czy Pana firma była wśród sponsorów klubu Pogoń??? A może doszedł Pan do wniosku, że jeśli już jest Pan Prezesem, to już wystarczy???
droga redakcjo to znana bajka ” wszyscy winni tylko nie ja ” 🙂 dobry jest fragment: W czym upatruje Pan przyczyny tego, że w mieście bez mała osiemdziesięciotysięcznym tak trudno jest znaleźć poważnego sponsora? JK odpowiada” Uważam, że zabrakło trochę zaangażowania władz miasta. Oczywiście angażowało się ono finansowo, natomiast brakowało większego zaangażowania w poszukiwanie partnerów dla klubu.” …dobre naprawdę dobre.
Fatalny wywiad posła Kropka
Jedyny pozytyw tego że spółeczki sypneły gotóweczką ,reszta to głupota bo oliwa sprawiedliwa na wierzch wypływa.
Poseł sam siebie krytykuje i ośmiesza.
Człowiek który wszystkich zraził do siebie w klubie i mieście,
kibiców dalej brnie w stronę porażki.
Bardzo dobry szczery wywiad i odsłania wiele ciekawych aspektów współpracy z miastem a raczej jej braku. Jacek dzięki za zaangażowanie i pracę dla Pogoni!
Tytuł mowi sam za siebie
Wywiad dramat. Swoją drogą bardzo chętnie usłyszałbym co do powiedzenia mają np piłkarze którzy odeszli z pierwszego składu po poprzednim sezonie.
(dziwię się ,,dziennikarzom” siedleckim że nie wpadli na pomysł żeby zrobić taki szczery wywiad z lewym albo z kosiorem) Dlaczego nie chcieli zostać w 1 lidze. Może ich postrzeganie rzeczywistości różniłoby się trochę od przemyśleń pana prezesa
Strasznie zawistny człowiek wychodzi z tego wywiadu. Ciekawe jak p.o. Materski ustosunkuje się do wielu rzucanych mimochodem zarzutów. Ciekawe jak odniesie się do słów o grubych pieniądzach płynących aktualnie do klubu ze spółek miejskich. Ciekawe czy ma cojones, żeby się do tego w ogóle odnieść?
Autorze tego artykułu,,,,czy w tytule nie powinien Pan napisać ,…”być lubianym”, czasownik lubiany w tym zdaniu jest niewłaściwy. „Nigdy nie dbałem o to żeby być lubianym” taka jest poprawna forma.
Co tam Kozaczyński artykuł do poprawki bo forma nie taka . Brawo wielki uczony.
Mnie to drażni jeżeli ktoś pisze „jako dziennikarz” i robi to niepoprawnie, ale rozumiem że niektórym analfabetom to nie przeszkadza. Ważne żeby było w stylu sensacji, żeby można było komuś „dołożyć”.
Dzięki Jacek za to gdzie jest Pogoń i to co zrobiłeś dla Pogoni.
Zobaczymy co inni pokażą. Może i oby extraklasa.
Owswem dzięki. Ale co to kto tą są oni . Co trez to nie Pogoń . Możesz se dziękować ale woń od POGONI. Co niema Jacka to POGOŃ woń . Możesz sobie dziękować ale żeby nie wierzyć i źle życzyć klubowi . Nie mnie osoądzać ale won tym wszystkim którzy teraz ze względu na byłego prezesa źle życzą klubowi . Won od POGONI.
I jeszcze dodam bo nigdy nie chciałem oceniać prezesa bo nie wiem co się działo w zarządzie i w klubie, ale po przeczytaniu wywiadu wyciągnąłem wniosek. Szczał……em im do zupy żeby zrozumieli że zupa jest do du…py. Tzn. Motywował przez mącenie.
dlaczego prezes oszukał komisje licencyjną ???
dlaczego nie było starań o wiecej meczy wyjazdowych tak jak dolcan/ bytów i inni