W ostatnim meczu rundy jesiennej rugbiści siedleckiej Pogoni podejmowali mistrza Polski i lidera Ekstraligi – Arkę Gdynia. Faworyt nie zawiódł i wygrał 34:19.
Siedlczanie po dwóch zwycięstwach z niżej notowanymi rywalami liczyli na dobry występ w spotkaniu z trudnym rywalem. Arka legitymowała się passą sześciu kolejnych wygranych i pewnie zajmowaną pozycją lidera Ekstraligi. Pogoniści musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Grzegorza Muszyńskiego i rozłożonego chorobą Norberta Kargola. Z kolei w szeregach Buldogów brakowało Radosława Bysewskiego i Rafała Szrejbera.
Pogoniści mogli objąć prowadzenie już w 2 minucie, ale dobra akcja Michała Węzki nie została właściwie spożytkowana. Początkowy fragment meczu upłynął pod znakiem realizacji założeń taktycznych przez obie drużyny. W 12 minucie Arka znalazła lukę w defensywie gospodarzy. Przyłożył Jacek Wojaczek, zaś po chwili z trudnej pozycji podwyższył Dawid Banaszek. Od tego momentu inicjatywę przejęli gdynianie, choć więcej było statycznej gry niż przebojowych zagrań. Arka powiększyła przewagę po rzucie karnym skutecznie wykonanym przez Banaszka. W końcówce pierwszej połowy mistrzowie Polski napierali i postarali się o kolejne punkty. Wynik do przerwy na 15:0 ustalił Rafał Kwiatkowski. W końcówce trener Andrzej Kozak musiał rotować składem z powodu żółtej kartki Pawła Tokarskiego.
Po przerwie grająca w osłabieniu Pogoń straciła kolejne punkty. Szymon Sirocki urwał się defensorom i powiększył przewagę gości, a po chwili wynik na 22:0 podwyższył Banaszek. W 61 minucie po znakomitej akcji obrońcy Arki przyłożył Mateusz Szyc, zapewniając Buldogom bonusowy punkt. W międzyczasie boisko z powodu kontuzji opuścił Przemysław Rajewski. Pogoń po godzinie z okładem zdołała przełamać opór gdynian. Dawid Dybowski sfinalizował szybkie wznowienie gry. Siedlczanie zyskali dzięki temu impuls do kolejnych ataków. W 71 minucie akcję 5+2 zmontowali rezerwowi – Tomasz Gołąb (przyłożenie) i Piotr Skałecki (podwyższenie). Arka odpowiedziała przyłożeniem Pawła Dąbrowskiego i podwyższeniem Banaszka, po których na tablicy widniał wynik 34:12. W ostatniej akcji meczu siedlczanie zdobyli siedem punktów. Najpierw przyłożył Paweł Antoszczuk, a następnie podwyższył Skałecki. Pogoń zakończyła ostatnie spotkanie w 2015 roku porażką 19:34.
21.11.15, 13:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)
Ekstraliga: Awenta MKS Pogoń Siedlce – Arka Gdynia 19:34 (15:0)
Punkty: Paweł Antoszczuk 5 (P), Dawid Dybowski 5 (P), Tomasz Gołąb 5 (P), Piotr Skałecki 4 (2 pd) – Dawid Banaszek 9 (K, 3 pd), Paweł Dąbrowski 5 (P), Rafał Kwiatkowski 5 (P), Szymon Sirocki 5 (P), Mateusz Szyc 5 (P), Jacek Wojaczek 5 (P)
Pogoń: 1. Paweł Tokarski (61, 17. Paweł Krasuski), 2. Adrian Chróściel (73, 16. Paweł Zając), 3. Piotr Zemła (35, 24. Tomasz Gołąb), 4. Rafał Biernacki (38, 17, Paweł Krasuski, 48, 19. Kamil Łódzki), 5. Dawid Dybowski, 6. Maciej Panasiuk, 7. Paweł Antoszczuk, 8. Marek Mirosz (63, 18. Dawid Rajewski), 9. Jakub Bobruk (67, 23. Konrad Szupłak), 10. Mateusz Lament, 11. Bartosz Nasiłowski, 12. Michał Węzka, 13. Piotr Psuj, 14. Tomasz Biernacki (41, 21. Piotr Skałecki), 15. Przemysław Rajewski (48, 22. Adam Dudek)
Żółta kartka: Paweł Tokarski 38
Pozostałe wyniki 5 (zaległej) kolejki:
Lechia Gdańsk – Posnania Poznań 76:7
Ogniwo Sopot – Budowlani Łódź 34:20
Orkan Sochaczew – Skra Warszawa 23:19
- Arka 10 46 542-120
- Lechia 9 39 400-154
- Pogoń 10 31 315-184
- Budowlani 10 30 253-208
- Ogniwo 9 30 235-218
- Orkan 8 8 124-378
- Posnania 10 6 147-419
- Skra 10 2 123-448
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
