Pewne zwycięstwo w Derbach Mazowsza

Drużyna KPS Siedlce nie potrafiła znaleźć sposobu na pokonanie Campera Wyszków od wiosny 2014 roku. Ta fatalna passa skończyła się 5 grudnia 2015, gdy siedlczanie wygrali we własnej hali 3:0.

Jeszcze niespełna dwa lata temu obie ekipy grały w finale I ligi. Dziś KPS i Camper walczą o dostanie się do „ósemki” i wyeliminowanie plag kontuzji. Przed sobotnim spotkaniem w tabeli dzieliły je zaledwie dwa punkty (9. KPS, 10. Camper). Dodatkowo ranga meczu derbowego jak zawsze wzbudzała większe emocje, a hala wypełniła się kibicami obu drużyn. Spotkanie lepiej rozpoczął Camper, jednak gospodarze szybko odpowiedzieli za sprawą świetnej zagrywki Piotra Łukasika. Po pierwszej przerwie technicznej KPS stopniowo powiększał swoją przewagę. Goście popełniali błędy, a siedlczanie wykorzystywali okazje do zdobycia punktów. Tak było do końca seta, wygranego do 19. W drugiej partii nasza drużyna nadal nie oddawała pola rywalowi. Ponownie zagrywka Łukasika oraz czujnie grający na siatce Kamil Gutkowski dali prowadzenie 8:4. Zawodnikom Campera udało się zmniejszyć starty do jednego punktu (13:12), jednak siedlecki blok rozwiał ich nadzieje na wyrównanie (16:12). KPS kontrolował przebieg seta i zwyciężył do 20.

Początek trzeciej odsłony meczu to festiwal zepsutych zagrywek z obu stron siatki. Pierwsi do pracy wzięli się gospodarze i wyszli na prowadzenie 9:6. Przyjezdni nie zamierzali się jednak poddawać i odrabiali straty. W drugiej połowie seta gra zaczęła „falować”. Piotr Łukasik na zagrywce – KPS prowadzi 16:11. Dwa błędy i dwa bloki – Camper wyrównuje po 16. Siedlczanie skutecznie na siatce – KPS 22:18. Zagrywka Konrada Woronieckiego w połączeniu z nerwowością miejscowych – Camper prowadzi 23:22. W końcówce więcej szczęścia miał KPS i wygrał 26:24. Statuetkę MVP wręczył przedstawiciel PZPS Witold Roman, a trafiła ona w ręce Adama Szałańskiego. Nominalnie drugi rozgrywający musiał w tym meczu poradzić sobie sam, ponieważ Piotr Milewski nie grał z powodu kontuzji. Był jednak obecny na ławce trenerskiej i motywował kolegów do walki.

Na kolejne spotkanie siedlczanie udadzą się do Wsześni. Prawdopodobnie w niedzielę 13 grudnia zagrają z Krispolem, którego trenerem jest poprzedni szkoleniowiec KPS Sławomir Gerymski. Jednocześnie jest to ostatni klub, w jakim grał obecny trener siedleckiego zespołu Witold Chwastyniak.

05.12.15, 18:00 – Siedlce (hala ARMS)
I liga: KPS Siedlce – KS Camper Wyszków 3:0 (25:19, 25:20, 26:24)
KPS: 2. Paweł Rejowski, 3. Piotr Łukasik, 4. Adam Szałański, 6. Kamil Gutkowski, 11. Łukasz Wysocki, 12. Wojciech Kaźmierczak i 7. Maciej Krzywiecki (libero) oraz 8. Jakub Woś (libero)
Camper: 2. Tobiasz Wojtkowski, 3. Szymon Piórkowski, 4. Maciej Główczyński, 6. Mariusz Pruski, 14. Konrad Woroniecki, 16. Łukasz Owczarz i 15. Jakub Nurczyński (libero) oraz 8. Przemysław Gniewek, 9. Dariusz Szulik, 10. Łukasz Dyl

Pozostałe wyniki:
Omis Ostrołęka – SMS Spała 3:2
Espadon Szczecin – Krispol Września 3:0
Warta Zawiercie – Ślepsk Suwałki 3:1
KPS Kęty – Stal Nysa 2:3
AGH Kraków – Victoria Wałbrzych 3:0
GKS Katowice – Hutnik Kraków 3:0

Tabela:

źródło: własne; foto: Kamil Sulej