Sprint techniką klasyczną i bieg łączony na 30 km były piątą i szóstą konkurencją wieńczącego sezon 2015/16 cyklu Ski Tour Canada. W obydwu brał udział Maciej Staręga (UKS Rawa Siedlce).
Najwięcej polscy kibice oczekiwali po starcie Macieja Staręgi w jego koronnej konkurencji – sprincie. Obiecujący był osiągnięty przed kilkoma dniami znakomity wynik (najlepszy w karierze) – piąte miejsce w sprincie w Quebecu. Tym razem Canmore nie było aż tak szczęśliwe. Siedlczanin jako trzydziesty zawodnik awansował do dalszej rywalizacji, jednak ćwierćfinał to było wszystko na co było go stać tego dnia. Staręga w swojej serii zajął ostatnie, szóste miejsce i został sklasyfikowany na 30 pozycji, co przyniosło mu jeden punkcik w Pucharze Świata. Rywalizację sprintu wygrał Włoch Federico Pellegrino.
Bieg łączony na 30 km w Canmore okazał się być ostatnim startem w Pucharze Świata w tym sezonie dla Macieja Staręgi. Powodem tego było zdublowanie naszego narciarza na trasie. W sumie niewiele zabrakło siedlczaninowi do ukończenia biegu i dalszej rywalizacji w Tourze, bowiem zdublowanie nastąpiło na 2 km przed metą (na 28 kilometrze). Bieg wygrał Norweg Martin Johnsrud Sundby.
W klasyfikacji generalnej Touru na prowadzeniu znajduje się Rosjanin Sergiej Ustjugow. Do zakończenia Ski Tour Canada i jednocześnie rywalizacji w Pucharze Świata w tym sezonie zostały dwa biegi: bieg indywidualny na 15 km stylem dowolnym (11 marca) i finałowy bieg pościgowy klasykiem także na dystansie 15 km (12 marca).
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata (po 31 z 33 biegów):
1. Martin Johnsrud Sundby (Norwegia) 2157 pkt
2. Finn Haagen Krogh (Norwegia) 1436
3. Petter Northug (Norwegia) 1332
…
62. Maciej Staręga (Polska) 90
źródło: własne / skipol / PAP; foto: skipol
