środa, 24 kwietnia 2024r.

Udane zakończenie przygotowań (fotogalerie)

W ostatnim letnim meczu kontrolnym Pogoń zagrała z ŁKS 1926 Łomża. Biało-niebiescy wygrali 3:0.

Przed meczem kontrakt z MKP Pogoń Siedlce przedłużył Michał Panufnik. Obrońca ostatnio był wypożyczony do III-ligowej Pogoni Grodzisk Mazowiecki.

W pierwszym składzie biało-niebieskich znalazł się testowany ofensywny pomocnik z Chorwacji Luka Štefanac. 20-letni zawodnik ostatnio grał w Słoweńskim NK Krško.

Od początku spotkania siedlczanie atakowali i zepchnęli gości do defensywy. W 16 minucie przyjezdni zdobyli bramkę, ale sędzia liniowy dopatrzył się pozycji spalonej. Chwilę później Konrad Wrzesiński minął na prawej stronie zawodnika gości, następnie dograł futbolówkę wzdłuż bramki do Cezarego Damianiuka, ten uderzył, ale dobrze w bramce interweniował Oliwer Wienczatek. Po interwencji golkipera piłka spadła pod nogi Damiana Świerblewskiego, który strzałem z pierwszej piłki w długi róg wyprowadził Pogoń na prowadzenie. Pięć minut przed końcem pierwszej odsłony padła kolejna bramka. Testowany Luka Štefanac oddał strzał sprzed pola karnego, Wienczatek „wypluł” piłkę, którą do bramki z kilku metrów skierował Demianiuk.

W drugiej połowie gra się nie zmieniała i to Pogoniści dalej przeważali na boisku. W 53 minucie Alban Sulejmani oddał groźny strzał z dystansu, który z problemami obronił bramkarz z Łomży. Dziewięć minut później Marcin Paczkowski zagrał na wolne pole do Piotr Kurbiel, a ten będąc dobrej sytuacji minimalnie przestrzelił. W 78 minucie Piotr Krawczyk zacentrował w pole karne, tam niepilnowany był Kurbiel, który strzałem z pierwszej piłki podwyższył prowadzenie biało-niebieskich.

W ekipie Pogoni zagrali Daniel Gołębiewski oraz Damian Świerblewski, którzy w przeszłości grali w zespole z Łomży. Natomiast w zespole gości wystąpił Rafał Maćkowski, który niedawno był zawodnikiem biało-niebieskich.

Sparing z ŁKS 1926 Łomża był ostatnim meczem kontrolnym w tym okresie przygotowawczym. W sobotę 23 lipca o 17:00 podopieczni Dariusza Banasika zagrają w meczu Pucharu Polski z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Nie wybrano galeria lub galeria została usunięta

 

20.07.16, 17:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)

Sparing: Pogoń Siedlce – ŁKS 1926 Łomża 3:0 (2:0) Widzów: 150

Bramki: Damian Świerblewski 17, Cezary Demianiuk 40, Piotr Kurbiel 78

Pogoń:  Rafał Misztal – 93. Konrad Wrzesiński (46, 17. Damian Świerblewski; 60, 77. Michał Bajdur), 15. Arkadiusz Jędrych (31, 2. Tomasz Lewandowski), 14. Mateusz Żytko (31, 23. Michał Panufnik), 16. Daniel Chyła (31, 15. Łukasz Wójcik) – 17. Damian Świerblewski (31, 27. Serhij Krykun), 7. Daniel Dybiec (31, 22. Piotr Krawczyk), 10. Grzegorz Tomasiewicz (31, 6. Marcin Paczkowski; 73. 95. Luka Štefanac), 95. Luka Štefanac (60, 18. Piotr Kurbiel), 26. Alban Sulejmani (60, 13. Kamil Dmowski) – 21. Cezary Demianiuk (46, 9. Daniel Gołębiewski)

ŁKS 1926: 1. Oliwer Wienczatek – 9. Damian Gałązka (84, 21. Mateusz Kaczyński), 6. Reinaldo Melão, 5. Konrad Kamienowski (31, 25. Paweł Wasiulewski), 27. Dawid Korotkiewicz (62, 5. Konrad Kamienowski) – 20. Daij Kimura (46, 16. Karol Styś), 22. Tomasz Brzozowski (75, 15. Michał Tarnowski), 24. Mariusz Baranowski (57, 4. zawodnik nieznany), 7. Przemysław Olesiński (46, 18. Patryk Miarka) – 11. Daniel Lemański (34, 8. Rafał Maćkowski), 17. Michał Sadowski (67, 21.  Mateusz Kaczyński; 80. 3. Mateusz Drozdowski)

Żółte kartki: Grzegorz Tomasiewicz 27, Tomasz Lewandowski 59

Sędzia: Kamil Baranowski (Siedlce)

 

źródło: własne; foto: Kamil Sulej

DODAJ KOMENTARZ

3 odpowiedzi

  1. Jak dla mnie to wiemy sporo . Pomijając wynik a koncentrując się na postawie konkretnych zawodników to widać kto ma papiery na granie. Czy to można przełożyć na ligę to inna sprawa. Zespół niby kompletny choć jeszcze nic nie wiadomo. Trzeba poczekać jeszcze chwilę bo tak do końca nie wiadomo kim gramy.

  2. Mam podobne odczucia jak „leo”. Osobiście uważam, że w ubiegłym sezonie siła zespołu była porównywalna. Zastanawia mnie inna sprawa, jak Pogoń poradzi sobie finansowo, bo już w zimie było bardzo cienko i żeby nie ratunek ze strony „pewnej firmy stawiającej maszty” to spadek mógł okazać się faktem. Jeżeli nie znajdzie się sponsor, który dołoży te brakujące kwoty do kontraktów, to będzie bardzo nieciekawie. Chyba, że Miasto znów dołoży do budżetu klubu stypendia dla „zdolnych zawodników II zespołu” a te podobnie jak w sezonie 2014/2015 w całości przejdą na użytek I drużyny i Zarząd dalej będzie rżnął głupa że stawia na młodzież. Ale te dodatkowe pieniądze z Miasta raczej nie nadejdą, piszę raczej bo nigdy nie wiadomo jak będzie. Generalnie po 8-10 kolejkach będzie wiadomo w którą stronę „jedzie” Pogoń.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;