piątek, 29 marca 2024r.

Bieg, który łączy (fotogalerie)

Siódma edycja Biegu Siedleckiego Jacka przeszła do historii. Na najbardziej eksponowanym dystansie półmaratonu królowali Kenijczycy, ale Polacy także znakomicie poradzili sobie ze skwarem lejącym się z nieba. Organizatorzy mogą odczuwać satysfakcję ze znakomicie wykonanej pracy.

Bieg Siedleckiego Jacka doprawdy jest imprezą, która łączy. Łączy pokolenia, o czym świadczy uczestnictwo w nim maluchów, ale i seniorów. Łączy rodziny – w wielu kategoriach można było odnaleźć zbieżne nazwiska. Łączy także miłośników biegania z Siedlec, regionu i Polski.

Ambasadorem biegu była Lidia Chojecka, która nie ukrywała zadowolenia z tego jak rozbiegane jest jej rodzinne miasto. – Bardzo mnie cieszy duża liczba uczestników i stały rozwój Biegu Siedleckiego Jacka. Ja obecnie nie trenuje i nie wystartowałam w siódmej edycji, ale wkrótce wrócę do treningów – mówiła utytułowana siedlczanka. Dopytana na jakim dystansie wystartuje za rok, odpowiedziała ze śmiechem, że na najkrótszym.

14046094_1133068276788232_1754151694854144903_n

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ciepłych słów skierowanych w kierunku osób odpowiedzialnych za organizację imprezy nie krył także Przemysław Dąbrowski (Kancelaria Radcy Prawnego Stanisław Domalewski), który wpadł na metę półmaratonu tuż za czarnoskórymi biegaczami. – Trzecie miejsce to sukces. Trudne warunki pogodowe z pewnością były sprzymierzeńcem biegaczy z Kenii. Walczyłem do końca i jestem zadowolony ze swojego rezultatu, biorąc pod uwagę warunki pogodowe. Start w Siedlcach był dla mnie przetarciem przed maratonem we Wrocławiu. Brałem udział w poprzednich edycjach Biegu Siedleckiego Jacka i muszę przyznać, że postęp jest zauważalny, nie tylko od strony organizacyjnej, ale też w kwestii rozległej puli nagród – mówił Dąbrowski.

14169546_1259213214119546_488795408_n

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nikt kto stawił się w niedzielne popołudnie w okolice obiektu ROSRRiT nie narzekał na nudę. Debiutująca Eko Strefa cieszyła się sporym powodzeniem. Uczestnicy i goście BSJ mogli także zbadać swoje zdrowie, zostać wymasowani i skorzystać z atrakcji mniej prozdrowotnych. Dużym zainteresowanie cieszyła się rozgrzewka poprowadzona ze sceny przez urodziwe trenerki z siłowni Cud Miód.

14100411_1133068373454889_6708928744343353082_n

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Najszybszym biegaczem w półmaratonie okazał się Moses Masai Komon (Benedek-Team), który na mecie wyprzedził Wilsona Wambagu Kamau i Dąbrowskiego. W rywalizacji pań zwyciężyła Ruth Chemisto Matebo (Benedek-Team), na drugim miejscu uplasowała się Gladys Jepkurui Piwott, zaś na trzecim Hellen Jepkosgei Kimutai. Mateusz Kaczor (RLTL ZTE Radom) i Izabela Trzaskalska (AZS UMCS Lublin) nie mieli sobie równych w biegu na 5 km. Siedlczanie zdominowali rywalizację w Nordic Walkingu, a konkretnie Maciej Karasiński i Jolanta Zapałowska.

Bieg Siedleckiego był zwieńczeniem Traktu Brzeskiego. Aby być sklasyfikowanym trzeba było wystąpić w czterech z pięciu biegów (Wiązowna, Mińsk Mazowiecki, Biała Podlaska, Platerów, Siedlce). Zwycięzcą okazał się Dąbrowski, który obronił tytuł wywalczony przed rokiem. Wśród pań triumfowała Magdalena Pawlak (V-MAX Adamów).

WYNIKI:

 

PÓŁMARATON

 

BIEG NA 5 KM

 

NORDIC WALKING

 

Nagrodzeni zostali także najlepsi siedlczanie, młodzi biegacze na 900 metrów i na krótszych dystansach. Uhonorowani zostali także młodsi, nieco starsi, wózkarze, debiutanci, policjanci… A organizatorzy nie zadowolili się sukcesem i już myślą o kolejnej edycji. Do końca sierpnia można w promocyjnej cenie zapisać się na VIII Bieg Siedleckiego Jacka. Nas na pewno na nim nie zabraknie. A was?

 

14102732_1133068826788177_2116827052811417520_n

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

źródło i foto: własne

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;