środa, 24 kwietnia 2024r.

Aleksandra Wajler: Czeka nas wielkie wyzwanie

Rozmowa z koszykarką PGE MKK Siedlce – Aleksandrą Wajler.

Co przesądziło o twoim transferze do PGE MKK Siedlce?
Zdecydowałam się na Siedlce ze względu na możliwość rozwoju, zarówno z perspektywy koszykarskiej, jak i motoryki czy siły. Skupiłam się na tym, by w tym sezonie zapewnić sobie profesjonalny klub pod tym względem. Zostało mi to zapewnione i to mnie przekonało.

Pierwszy kontakt z nową szatnią nie należał do najtrudniejszych, bo znałaś sporo dziewczyn z poprzednich klubów, przede wszystkim z SMS PZKosz.
Owszem, w szatni od początku panuje przyjazna atmosfera. Znamy się już dłuższy czas, więc aklimatyzacja w nowym zespole przebiegła pomyślnie.

Jak wspominasz treningi i naukę w Łomiankach?
Jestem zadowolona z tego, ze byłam w SMS, dużo się tam nauczyłam, ciężko pracowałam. Pobyt w Łomiankach dał mi wiele korzyści, zarówno pod względem sportowym, jak i mentalnym. Miło wspominam czas spędzony w SMS i uważam, że pójście do tej szkoły było trafną decyzją.

Jak ci się układa współpraca z trenerem Teodorem Mollovem?
Trener Teodor Mollov jest przede wszystkim dobrym człowiekiem, możemy mu ufać, co sprzyja atmosferze w drużynie. Daje szansę grania młodym zawodniczkom, a to jest dla mnie najważniejsze. Współpracę z trenerem oceniam pozytywnie.

Co sądzisz o potencjale polskiego PGE MKK?
Nie da się ukryć, że czeka nas wielkie wyzwanie. Nie wspomagamy się zagranicznymi zawodniczkami, w takim stopniu jak inne zespoły. Nasza drużyna składa się z młodych i utalentowanych zawodniczek, więc mam nadzieję, że zaprocentuje nasza wola walki, a z czasem zaczniemy wykorzystywać doświadczenie zdobywane w czasie gry w ekstraklasie.

Czy jako drużyna stawiacie sobie konkretny cel na nowy sezon?
Na pewno będziemy robiły wszystko co w naszej mocy, by stworzyć zgrany zespół i grać jak najlepiej.

Już w drugiej kolejce PGE MKK zmierzy się z Widzewem Łódź. Czy będziesz chciała coś udowodnić byłemu pracodawcy?
Do meczu z Widzewem podejdę jak do każdego innego. Z pełną koncentracją i wolą walki.

Jak ocenisz swój dotychczasowy pobyt w Siedlcach?
Pobyt w Siedlcach uważam za udany. Z trenerem zaczęłam pracować już jakiś czas temu, więc znam taktykę, czy sposób prowadzenia treningów. Wykonujemy również plany kadrowe, dzięki którym rozwiniemy się fizycznie, co jest równie ważnym aspektem. Wszystko idzie w dobrą stronę.

 

źródło: własne; foto: FIBA

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;