22 października w Mińsku Mazowieckim odbędzie się 4 edycja Grappler Night. Podczas gali swoje walki stoczy dwoje siedlczan: Judyta Rymarzak (Gladiator Siedlce) i Maciej Kierzkowski (MMA Okniński Siedlce).
Udało nam się przeprowadzić krótki wywiad z Judytą Rymarzak (Gladiator Siedlce), która powalczy w walce wieczoru.
Michał Michalski: 22 października wystąpi Pani na gali Grappler Night, która rozegrana zostanie w Mińsku Mazowieckim. Proszę opowiedzieć o tej gali, bo jest to kolejna – czwarta edycja.
Judyta Rymarzak: Tak, zgadza się. To jest już kolejna gala organizowana przez Państwo Ewelinę i Marcina Frankiewicz. Miałam okazję być na wcześniejszej gali na zaproszenie organizatorów jako gość specjalny. Mogę to podsumować tak, że bardzo się cieszę, że w naszej najbliższej okolicy jest organizowane takie wydarzenie sportowe na bardzo dobrym poziomie i propagowane są sporty walki. Na poprzedniej gali organizatorzy zaprosili również Pana Marka Piotrowskiego, wielkiego polskiego kickboxera, co nadało gali większej rangi.
Jakie sztuki walki są preferowane na gali Grappler Night?
Przede wszystkim MMA, ale jest również miejsce na K1.
W jakiej sztuce walki Pani się zaprezentuje?
Kickboxing K1.
Kto będzie Pani rywalką i czy zna Pani jej słabe i mocne strony?
Rywalką będzie Klara Kleczkowska z warszawskiego klubu Legia. Mocną stroną Klary jest na pewno to, że nie cofa się i nie ucieka. Idzie cały czas atakując prostymi.
Czy jakoś specjalnie przygotowuje się Pani do tej walki, czy po prostu wystarcza zwykły cykl treningowy?
Ostatnie tygodnie do walki wyglądały nieco inaczej niż zwykły trening. Rezygnuje się z ćwiczeń typowo siłowych na poczet ćwiczeń mających na celu zwiększenie dynamiki. Było dużo tarcz z trenerem Andrzejem Wasilewskim.
Czy wygrana walka na najbliższej gali w Mińsku Mazowieckim przyczyni się do zakontraktowania przez Panią jakiegoś pojedynku o wyższej randze?
Dla mnie każda walka ma bardzo duże znaczenie. Na razie nie mam żadnych konkretnych propozycji, ale uważam, że każda wygrana walka przybliża mnie do występu w prestiżowych organizacjach.
Oprócz Pani na ringu w Mińsku Mazowieckim wystąpi inny reprezentant Siedlec – Maciej Kierzkowski.
Zgadza się. Maciek na co dzień trenuje w MMA Okniński Siedlce pod okiem trenera Piotra Rejtczaka. Maciek jest młodym i utalentowanym, a przede wszystkim pracowitym zawodnikiem. Ostatnia walkę wygrał przez nokaut po 15 sekundach walki. Zresztą miało to miejsce właśnie na gali Grappler Night. Teraz też uważam, że wygra. Wiem ile pracy włożył w treningi i dlatego trzymam za niego kciuki.
Jakie ma Pani plany po gali w Mińsku Mazowieckim?
W grudniu będą organizowane Mistrzostwa Polski Oriental Rules (muay thai). Jeżeli nic się nie zmieni, zamierzam wystartować tam i powalczyć o tytuł mistrzyni Polski.
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.
Rozmawiał Michał Michalski
źródło: własne; foto: Web
