Nowym trenerem siedleckiej Pogoni został 36-letni Marcin Broniszewski.
Marcin Broniszewski to 36-letni trener, który swoją pracę rozpoczynał w Mazurze Karczew, w którym szkolił młodzież. W latach 2009-2011 pełnił funkcję asystenta trenera w Zagłębiu Lubin. W czasie Euro 2012 był w sztabie reprezentacji Polski i odpowiadał za rozpracowywanie rywali. Następnie był prawą ręką Franciszka Smudy w niemieckim III-ligowcu Jahn Regensburg. Od czerwca 2013 roku pracował w Wiśle Kraków, będąc prawą ręką Smudy, a następnie Kazimierza Moskala. W listopadzie 2015 roku po rozwiązaniu przez Wisłę kontraktu z Kazimierzem Moskalem, objął stanowisko trenera drużyny. Następnie był współpracownikiem Tadeusza Pawłowskiego w ekipie spod Wawelu. W lutym 2016 po zwolnieniu szkoleniowca ponownie został pierwszym trenerem. Jego bilans w ekstraklasie to: 2 remisy i dwie porażki.
Marcin jest synem Mieczysława Broniszewskiego, który w przeszłości był współpracownikiem Henryka Apostela, trenera Pogoni w Latach 1974-1977.
źródło: własne; foto: Kamil Sulej
12 odpowiedzi
I zobaczymy co bedzie dalej aby na plus.
Lepszych nie było? Przydupas Smudy bez żadnego doświadczenia, słyszę o nim pierwszy raz, z Wisła K. przegrał wszystkie mecze….
Wk…wia mnie takie gadanie. Od samego początku. Kogo byś chciał? Masz lepsze propozycje? Bez doświadczenia? I bardzo dobrze. A znani i cenieni teraz trenerzy to zaczynali z doświadczeniem? Jest młody, głodny trenerki, z pewnością będzie chciał coś pokazać, zapracować na swoją przyszłość. Jest otwarty i kontaktowy. Trzeba dać chłopu szansę i wierzę, że ją wykorzysta.
Pzydupas Smudy – bez komentarza. Tylko całkowity ignorant może tak pisać.
Oczywiście ze przydupas. Wszędzie łazi za Smudą, cały czas jest jego asystentem, nawet na Euro za kadencji Franka sprawdzał rywali i widać jak mu to wychodziło. Jak próbował cos sam osiągnąć to nic mu sie nie udawało Jeszcze podobno oprócz Wisły prowadził w 2 meczach Zaglebie L. Oczywiscie oba zakonczyly sie porazkami. Bilans w ekstraklasie: 6 meczów, 6 porażek. No nieźle. Kibice Wisły współczują nam tego trenera. Niczym takim nie zasłużył, żeby do nas przyjść. Nie lubię narzekać, ale muszę jak widzę takiego człowieka na ławce Pogoni.
Czy mam lepsze propozycje? Oczywiście np: Dzwigała, Derbin…
Od początku był GŁÓWNYM kandydatem, i pytam po raz kolejny: Czym sobie na to zasłużył?
6 meczów 6 porażek ? Gdzie ty to widziałeś. W marcu tego roku z Koroną Kielce i Piastem Gliwice po remisie 1-1. Pod koniec ubiegłego roku dwie porażki z Legią i Lechem. To dorobek z Wisłą Kraków. Zaś z Zagłębie Lubin poprowadził chyba w jednym meczu kiedy to pogoniono Jana Urbana i doznał wysokiej porażki z Górnikiem. Więc piszesz bzdury. Po za tym były to epizody i okresy przygotowawcze do rund prowadzili inni trenerzy. Teraz ma szanse na samodzielna prace od początku do końca i życzę mu sukcesu. Mam nadzieje że ugra przynajmniej 20 oczek co w sumie da 49 pkt w ubiegłym sezonie dawało to środek tabeli i to uznam za sukces.
Przydupas Smuży ? A i owszem większość trenerów to to przydupasy bo jakoś tą karierę trenera trzeba zacząć i przy kimś trzeba doświadczenia złapać. Zdecydował się pracować na własny rachunek i albo będziemy mu dziękować na koniec sezonu albo zostanie urlopowany na ostatnie mecze. Mam nadzieję że da radę, i będzie pracował w Pogoni w następnym sezonie co by oznaczało stabilizację.
ciekawy trener, trzymam kciuki
Nie ma co się kłócić czy Broniszewski to dobry, czy zły wybór. Czas pokaże i ocenią go wyniki, a każdy niech ma swoje zdanie na ten temat, bo przecież można się wypowiedzieć. Osobiście uważam, że punktów jest wystarczająco dużo, żeby na wiosnę nie drżeć o ligowy byt, jednak przy niesprzyjających okolicznościach różnie może być. Moim skromnym zdaniem wybór tego trenera na prowadzącego Pogoń nie przyniesie wiele dobrego, skoro zaczyna on od tego że drużyna potrzebuje wzmocnień. Każdy zespół takowych potrzebuje, bez względu na to w jakiej lidze gra i to wie każdy kibic. Ale skoro Pogoń jest na 4 miejscu to trener powinien zacząć swoją wypowiedż trochę inaczej. To forma pewnej asekuracji już na początku, chociaż jeszcze nie prowadził treningów i nie zna zespołu „od strony szatni” i z bezpośrednich zajęć . Poza tym faktycznie nie posiada on atutów w postaci jakichkolwiek dokonań z samodzielnej pracy. Wybór tego człowieka na trenera Pogoni oceniam raczej negatywnie. Będę pozytywnie będę zaskoczony jeżeli się mylę.
Alez, piszesz: „Moim skromnym zdaniem wybór tego trenera na prowadzącego Pogoń nie przyniesie wiele dobrego, skoro zaczyna on od tego że drużyna potrzebuje wzmocnień. Każdy zespół takowych potrzebuje, bez względu na to w jakiej lidze gra i to wie każdy kibic.”
Sam sobie zaprzeczasz, bo skoro „każdy zespół takowych potrzebuje” to co niestosownego Broniszewski powiedział?
Kibice dajemy popracować trenerowi i zobaczymy !!!
Zarząd dał umowę na 6 miesięcy żeby sprawdzić jak trener się znajdzie w warunkach 1 ligi !!
A przypomnę że Banasika też zwalnialismy po pierwszych meczach ,a jak sam dochodzi to wielki lament…
Więc przywitajmy trenera bo może to bedzie dobry wybór !!!!
@kry ….przeczytałeś do końca ? tam masz małe uzasadnienie, dlaczego tak uważam, dlaczego nie powinien tak powiedzieć wg mnie, skoro nie rozumiesz tego co czytasz to Twój problem.
Oj Krzysiu Krzysiu;-)