Siedleccy rugbiści zaczęli sezon od przekonującego zwycięstwa z KS Budowlani Łódź. Co o meczu powiedzieli Pogoniści?
Tomasz Rokicki tuż po ostatnim gwizdku przyznał, że zarówno on, jak i jego koledzy z drużyny nie do końca wiedzieli czego się spodziewać po łódzkim beniaminku – Możliwości Budowlanych były dla nas niewiadomą. Na ich ławce trenerskiej zasiadł Merab Gabunia, czyli świetny specjalista od młyna. Ponadto do Łodzi przybyło kilku zawodników z Gruzji. My jednak solidnie przepracowaliśmy zimę, zarząd MKS postarał się o wzmocnienie kadry. Mało skromnie powiem, że według mnie Pogoń to jedna z najlepiej zorganizowanych drużyn w Ekstralidze. Świetne obiekty, mocna drużyna, dobrzy trenerzy – to wszystko zostało potwierdzone przez końcowy wynik – powiedział jeden z najnowszych transferów Pogoni.
Efektowne zwycięstwo z Budowlanymi rozbudziło apetyty u siedleckich rugbistów. – Oczekuję, że zdobędziemy złoty medal. Nie po to przychodziłem do Siedlec, żeby walczyć o niższe miejsca. W ogóle mnie to nie interesuje. Budowlani Łódź SA będą poważnym kandydatem do medalu. Mam nadzieję, że spotkamy się z obrońcą tytułu w finale – powiedział Rokicki.
Pogoń nie ma w kadrze zagranicznych zawodników, choć od nowego sezonu przepisy Polskiego Związku Rugby uległy złagodzeniu. – Gramy polską bandą. Jeżeli ktoś ma jednego czy dwóch zawodników z zagranicy to oni nic nie zrobią przeciwko kolektywowi. Cały czas dbamy, aby duch drużyny był dobry – zakończył były zawodnik Lechii Gdańsk.
O opinię po zwycięskim meczu poprosiliśmy także Daniela Trybusa: – Po beniaminku nigdy nie wiadomo, co pokaże. Można powiedzieć, że nowicjusze w polskim rugby niemal zawsze pokazywali, że są mocni. Pierwsze przetarcie w nowym sezonie zakończyło się dla nas bardzo dobrym wynikiem. Wspólnie z trenerem pracowaliśmy nad grą w obronie i to powinna być nasza mocna strona. Pierwsze szarże były bardzo mocne, a potem jakoś już poszło.
W sobotę 1 kwietnia o 13:00 Pogoniści zagrają w Gdynia z Arką. Buldogi zaczęły sezon od derbowego zwycięstwa 29:14 z Lechią Gdańsk.
źródło i foto: własne
