wtorek, 19 marca 2024r.

Bieleninik poszedł w górę

Trzy lata temu rugbiści siedleckiej Pogoni zaprezentowali się kibicom w gościnnych progach nowo otwartej Galerii Siedlce.

Siedleccy rugbiści stawili się w galerii w dobrych humorach. Nie mogło być inaczej, wszak Marek Mirosz i spółka dzień wcześniej spuścili lanie lubelskim Budowlanym. Pogoniści rozpoczęli wiosnę od zwycięstwa 56:10, a królem polowania okazał się pochodzący z Koziego Grodu Wojciech Piotrowicz (zdobywca 21 punktów).

29.03.14, 14:00 – Lublin
Ekstraliga: Budowlani Lublin – Awenta MKS Pogoń Siedlce 10:56 (3:21)
Punkty: Jakub Bobruk 5 (P), Przemysław Ćwieka 5 (K, pd) – Wojciech Piotrowicz 21 (P, 8 pd), Tomasz Biernacki 5 (P), Tomasz Gasik 5 (P), Marek Mirosz 5 (P), Grzegorz Muszyński 5 (P), Paweł Plichta 5 (P), Piotr Psuj 5 (P)
Pogoń: 1. Michał Wierzejski (60, 16. Paweł Krasuski), 2. Adrian Chróściel, 3. Sebastian Mróz (47, 17. Sebastian Krupa), 4. Sebastian Smoliński, 5. Dawid Dybowski, 6. Marek Mirosz, 7. Norbert Kargol, 8. Grzegorz Muszyński, 9. Paweł Plichta, 10. Wojciech Piotrowicz, 11. Przemysław Rajewski (41, 21. Bartosz Nasiłowski), 12. Robert Pawelec (5, 19. Tomasz Gołąb), 13. Piotr Psuj (50, 20. Konrad Szupłak), 14. Tomasz Biernacki (41, 22. Mateusz Lament), 15. Tomasz Gasik

Oto jak zrelacjonowaliśmy prezentację rugbistów w Galerii Siedlce:

Prezentację zawodników poprowadzili dyrektor Pogoni Dariusz Suski i konferansjer Ireneusz Bieleninik. Na początek w kilku słowach przypomniano historię sekcji rugby w siedleckim klubie, a następnie przybliżono sylwetki poszczególnych zawodników (wśród których znalazł się grający we Francji Kamil Bobryk), trenerów i działaczy. Na prezentacji pojawili się m.in. prezydent Wojciech Kudelski i Przewodniczący Rady Miasta Henryk Niedziółka.

Po sprawnie, i z humorem, przeprowadzonej prezentacji przyszła pora na konkursy z nagrodami. Specjalnymi podarunkami zostali także obdarowani zaszczytni goście, wśród których pojawił się pomysłodawca zbudowania galerii Konstanty Strus. Na zakończenie rugbiści zaprezentowali jeden z elementów swojej gry, czyli wynoszenie w aucie. W górę powędrował też Bieleninik, co spotkało się z porcją gorących braw licznie zgromadzonej widowni.

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;