W meczu dwóch najniżej notowanych drużyn w ekstraklasie PGE MKK przegrał z Widzewem po dogrywce.
SYTUACJA WYJŚCIOWA
PGE MKK przystępował do meczu po długiej przerwie od zmagań o stawkę. Pauza była spowodowana finałowym turniejem Pucharu Polski, a także wolnym terminem w 16 kolejce. Podopieczne Teodora Mollova przed pierwszym gwizdkiem meczu na dnie mogły pochwalić się o jednym zwycięstwem więcej niż Widzew.
PRZEBIEG MECZU
Pierwsze minuty spotkania były nerwowe. Obie drużyny popełniały sporo błędów, ale nie sposób krytykować postawy Oksany Mollov. Snajperka rodem z Ukrainy trafiała z każdej pozycji i wyprowadziła PGE MKK na prowadzenie 12:9. Trener rywalek zareagował czasem, co pomogło gospodyniom w odwróceniu stanu meczu (18:14). Pomimo zrywu Widzewa po 10 minutach na tablicy widniał jednak remis po 18. Wyrównana walka trwała w najlepsze. W połowie drugiej kwarty nie popisała się ekskoszykarka PGE MKK, Roksana Schmidt, która została ukarana faulem technicznym. Siedlczanki próbowały uciec rywalkom na kilka punktów, ale grający o wszystko Widzew nie pozwolił na zbyt wiele. Do przerwy drużyna Mollova prowadziła 45:43.
Tuż po przerwie Widzew doprowadził do kolejnego już remisu, tym razem 47:47. Oksana Mollov brała ciężar gry na siebie, a dzielnie sekundowała jej Magdalena Parysek-Bochniak. Wszystkie koszykarki PGE MKK robiły co mogły, aby wygrać. Po trzech kwartach przewaga siedlczanek była niewielka (59:56), ale zasłużona. Ostatnia odsłona meczu rozpoczęła się od trójki Katarzyny Trzeciak i czasu dla szkoleniowca Widzewa. Przez ponad cztery minuty to były jedyne punkty w kwarcie numer cztery. Obustronny impas przełamał Schmidt, która pocelowała z dystansu. PGE MKK podniósł i wyszedł na prowadzenie 66:61. Końcówka należała do Widzewa, który na 36 przed końcem doprowadził do remisu 68:68. Pół minuty z niewielkim okładem nie wystarczyło do rozstrzygnięcia. Potrzebna była dogrywka.
W dogrywce emocje sięgały zenitu. Kluczowym momentem był dyskwalifikujący faul Parysek-Bochniak, po którym Widzew zdobył cztery punkty (dwa z rzutów osobistych i dwa po akcji Schmidt). PGE MKK musiał rzucać z dystansu, ale żadna z trzech prób nie zakończyła się powodzeniem. Siedlczanki przegrały 73:76.
PLANY PGE MKK
W niedzielę 18 lutego o 16:00 PGE MKK podejmie Energę Toruń.
03.02.18, 18:00 – Łódź
EBLK: Widzew Łódź – PGE MKK Siedlce 76:73 pd. (18:18, 25:27, 13:14, 12:9, 8:5)
Widzew: 10. Roksana Schmidt 19, 13. Julia Drop 14, 24. Kathleen Scheer 13, 21. Daria Zawidna 11, 44. Brandi Harvey-Carr 9, 30. Elżbieta Paździerska 6, 15. Klaudia Gertchen 2, 17. Wiktoria Zapart 2, 6. Anna Kudelska
PGE MKK: 9. Oksana Mollov 29, 10. Magdalena Parysek-Bochniak 17, 6. Katarzyna Trzeciak 11 (11 zbiórek), 13. Kristina Alikina 6 (11 zbiórek), 14. Latinka Dušanić 4, 20. Agata Stępień 4, 42. Samantha Lapszynski
Pozostałe wyniki 17 kolejki:
CCC Polkowice – Artego Bydgoszcz 81:71
Enea AZS Poznań – AZS AJP Gorzów Wielkopolski 80:97
Energa Toruń – Ślęza Wrocław 72:49
JAS-FBG Sosnowiec – Basket Gdynia 70:98
Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Wisła Can-Pack Kraków 65:77
Pauza: AZS UMCS Lublin
Tabela ligowa
# | Drużyna | M | Pkt | Punkty zdobyte-stracone |
1. | Wisła Can-Pack Kraków | 16 | 30 | 1206-957 |
2. | Artego Bydgoszcz | 16 | 29 | 1284-1063 |
3. | CCC Polkowice | 16 | 27 | 1303-1108 |
4. | Ślęza Wrocław | 15 | 26 | 1062-964 |
5. | AZS AJP Gorzów Wielkopolski | 16 | 26 | 1230-1139 |
6. | Energa Toruń | 16 | 26 | 1155-1109 |
7. | Basket Gdynia | 16 | 25 | 1242-1126 |
8. | AZS UMCS Lublin | 15 | 24 | 1042-1010 |
9. | Ostrovia Ostrów Wielkopolski | 16 | 20 | 1077-1223 |
10. | JAS-FBG Sosnowiec | 16 | 19 | 1099-1251 |
11. | Enea AZS Poznań | 15 | 19 | 969-1224 |
12. | Widzew Łódź | 16 | 18 | 967-1273 |
13. | PGE MKK Siedlce | 15 | 17 | 995-1184 |
źródło i foto: własne