W połowie lutego przedstawiciele PZPN i Ekstraklasy pochylą się nad zmianami w systemie rozgrywek szczebla centralnego.
Forowanym pomysłem jest powrót po ponad dwóch dekadach do 18-zespołowej ekstraklasy. Po przyjęciu takiego schematu rozgrywek zniknąłby podział na grupy: mistrzowską i spadkową, rozegrane byłyby łącznie 306 meczów zamiast 296, zaś do I ligi spadałyby trzy drużyny. W rozmowie z Romanem Kołtoniem prezes PZPN Zbigniew Boniek unaocznił, że obecnie finansową bazą dla każdego z 16 klubów w ekstraklasie jest 4,5 miliona złotych, jeżeli dojdzie do powiększenia ligi kwota wyjściowa zmniejszy się o pół miliona. Oczywiście, należy pamiętać o zmiennych środkach z tytułu praw telewizyjnych oraz premii za zajęte miejsce na koniec sezonu. – Nie możemy myśleć tu i teraz. Chcemy mieć piłkę. Ekstraklasa musi mieć wizerunek. Jesteśmy po to, żeby pewne pomysły nakręcać – powiedział sternik PZPN.
Zmiany mają dotknąć także I ligę. Bezpośredni awans nadal będzie przewidziany dla dwóch drużyn, ale kluby z miejsc 3-6 powalczą o awans w barażach. 3-6, 4-5 – jeden mecz na boiskach wyżej notowanego, później finał również z przewagą wynikającą z dokonań w całym sezonie. Podobny system obowiązuje na zapleczu Premier League i gwarantuje ogrom emocji. Boniek zapowiedział również, że proces licencyjny dla I-ligowców aspirujących do awansu kończyłby się w maju. Co trzeba mieć do awansu? Spółkę akcyjną, stadion na 4500 miejsce, podgrzewaną murawę i światło. Tylko tyle i aż tyle.
Zreformowany ma zostać też Puchar Polski. W 1/32 do rywalizacji staną zespoły z ekstraklasy, I i II ligi oraz zwycięzcy wojewódzkich zmagań. Pierwsza ósemka z ekstraklasy nie będzie mogła grać między sobą, a reszta będzie swobodnie losowana. Od 1/16 finału wszelkie obostrzenia znikną. Ponadto planowana jest rezygnacja z meczów rewanżowych w ćwierćfinałach i półfinałach. Zwycięzca trofeum zamiast siedmiu rozegra sześć spotkań.
W najbliższym czasie o wszystkich zmianach będą toczyły się dyskusje na najwyższych szczeblach władz polskiego futbolu. Jeżeli zostaną zaakceptowane to wejdą w życie już od sezonu 2019-20.
źródło: własne / Przegląd Sportowy / Polsat Sport; foto: własne
