wtorek, 23 kwietnia 2024r.

Szczęśliwa siódemka Arkadiusza Posiadały

W ramach 42 Biegu Piastów zorganizowano najkrótszy bieg – na 7 kilometrów stylem klasycznym. W czołówce końcowej klasyfikacji tego biegu znalazło się kilkoro reprezentantów Rawy Siedlce.

Na starcie biegu na 7 km techniką klasyczną zorganizowanego w ramach Biegu Piastów stanęło 880 osób! W tym gronie była trójka zawodników związanych z klubem UKS Rawa Siedlce.

Kapitalna walka o zwycięstwo rozegrała się między trzema narciarzami: Arkadiuszem Posiadałą (UKS Rawa Siedlce), Maciejem Zdziechowskim (MKS Karkonosze Jelenia Góra) i Łukaszem Bronowickim (Enervit Yoko XC Life Team). Zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł siedlczanin (19:25), który wyprzedził Zdziechowskiego o 14, a Bronowickiego o 16 sekund.

– Od początku dzisiejszego biegu faworyci ustawili się na czele bardzo licznego peletonu. Większość zawodników z czołówki wybrała poruszanie się bezkrokiem na niesmarowanych na trzymanie nartach, Pierwsze dwa kilometry przebiegały w spokojnym tempie. Zmienił to moment pierwszego przyspieszenia w moim wykonaniu, po którym na prowadzeniu pozostaliśmy we dwóch, z Maciejem Zdziechowskim. Maciek dał mi zmianę, tempo delikatnie spadło, wykorzystał to Łukasz Bronowicki i dołączył do naszego duetu. Gdy do Rozdroża pod Cichą Równią zostało nam około 500 metrów, zdecydowałem się zmienić Maćka na prowadzeniu i po raz kolejny przyspieszyć. Skręcając w lewo na wspomnianym rozdrożu, kątem oka zaobserwowałem, że zdobyłem kilka metrów przewagi, przede mną czekał krótki, bardziej stromy podbieg w kierunku Górnego Duktu. Przed biegiem przeanalizowałem sobie taktycznie trasę i wiedziałem, że to jeden z najtrudniejszych momentów dzisiejszego biegu. Przyspieszyłem jeszcze mocniej, wjeżdżając na Górny Dukt, miałem już znaczną przewagę, wynoszącą mniej więcej tyle, ile na mecie – 15 sekund.

Starałem się kontrolować bieg i różnicę dzielącą mnie od podążających za mną rywali. Skupiałem się na dobrej technice pokonywania trasy, wybierałem optymalny tor jazdy i trzymałem rytm. Po płaskim odcinku i zjeździe w kierunku Polany Jakuszyckiej pozostał nam ostatni kilometr i podbieg „Adama”, czułem, że Maciek i Łukasz są blisko. Pracowałem mocno do końca, na ostatniej prostej wiedziałem już, że nikt mnie nie dogoni – tak relacjonował przebieg biegu triumfator Arkadiusz Posiadała.

To nie koniec siedleckich akcentów. Najlepsza z pań okazała się wychowanka siedleckiego klubu Aleksandra Fundanicz (z domu Prekurat). Druga na mecie zameldowała się inna zawodniczka Rawy – Joanna Bronisz.

WYNIKI

 

źródło: własne / skipol / Bieg Piastów; foto: skipol

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;