Troje reprezentantów Gladiatora Siedlce wzięło udział w gali Extreme Fight Cage 7, która 10 marca odbyła się w Grajewie.
Miłośnicy walk w klatce mogli oglądać taką rywalizację 10 marca podczas gali Extreme Fight Cage 7. Tego dnia licznie przybyli kibice (blisko tysiąc osób) obejrzeli w hali sportowo – widowiskowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji 10 walk w formule MMA i 3 walki w formule K1. W trzech z nich pokazali się reprezentanci Gladiatora Siedlce: Katarzyna Posiadała, Mateusz Pasiak i Adam Talacha.
Posiadała nie zawiodła pokładanych w niej nadziei. W jedynym pojedynku kobiet, utalentowana siedlczanka jednogłośną decyzją sędziów pokonała pochodzącą z Białegostoku mistrzynię Polski Muay Thai z 2017 roku Emilię Krupczak.
– Było to fajne przeżycie z racji debiutu w tak dużej klatce. Mieliśmy z chłopakami doping widowni. Moja przeciwniczka wywodząca się z muay thai dążyła do klinczu, więc często z mojej i z jej strony akcja kończyła się klinczem i kolanami. Od pierwszej rundy mocno ruszyłam i udało mi się dominować na dystansie trzech rund. Chciałam by werdykt był jednogłośny i sędziowie nie musieli się zastanawiać kto ich zdaniem był lepszy. To mi się udało – powiedziała po walce szczęśliwa Posiadała.
Pasiak swojego zawodowego debiutu w MMA w wadze ciężkiej (do 120 kg) nie zaliczy do udanych. Jego przeciwnik Kamil Minda z Ełku bardzo szybko zakończył pojedynek, pokonując siedleckiego Gladiatora. Mateusz został ściągnięty do parteru. Pod naporem ciosów rywala, sędzia musiał przerwać walkę i jako triumfatora wskazać Mindę.
Na kilka dni przed galą, na udział w niej zdecydował się Adam Talacha. Była to Ostatecznie zawodnik Gladiator MMA Siedlce w walce półzawodowej musiał uznać wyższość przeciwnika.
źródło: własne / sportywalki.org; foto: FB
