Przed MKP Pogoń Siedlce trudne zadanie. Zespół nie ma trenera, większości zawodnikom kończą się kontrakty, które nie zostaną przedłużone.
Pierwsze decyzje nastąpią zapewne po wyborach działaczy klubowych. Najważniejsze w tym momencie jest znalezienie coacha. Pogoń rozmawiała z kilkoma trenerami, jednak nie wiadomo czy teraz będą zainteresowani pracą w II lidze. Jeden szkoleniowiec był spoza granic naszego kraju.
Ważne kontrakty w klubie ma tylko czterech zawodników: Adrian Paluchowski, Przemysław Płacheta, Jarosław Ratajczak i Andrzej Rybski. Pozostanie na dotychczasowych warunkach reszty zawodników jest mało prawdopodobne, a w kilku przypadkach bezsensowne.
Grzegorzem Tomasiewiczem zainteresowane są kluby z rodzinnego Śląska. Dawidowi Polkowskiemu kończy się wypożyczenie z Jagiellonii Białystok. Pomocnik prawdopodobnie zakotwiczy w Wigrach Suwałki. Z kolei Dariusz Zjawiński może trafić do Chojniczanki Chojnice.
Ziggy Gordon planuje wrócić do Szkocji i jest już po słowie z jednym z tamtejszych klubów. Natomiast Meikowi Karwotowi kończy się wypożyczenie z Górnika i zawodnik prawdopodobnie ponownie zostanie wytransferowany czasowo. Usługami Niemca zainteresowany jest Raków Częstochowa.
Pogoń rozmawiała już z kilkoma piłkarzami, którzy mogliby wzmocnić drużynę z naszego miasta, jednak plany pokrzyżował spadek do niższej ligi. Bliski transferu do MKP Pogoń jest Krystian Wójcik dla którego byłby to powrót do Siedlec. Zawodnik ostatnio reprezentował barwy Rakowa Częstochowa.
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
14 odpowiedzi
trzeba działać
Krystian razem Danielem Dybcem był wczoraj na meczu ale po ich minach na koniec nie wiem czy ktoremuś z nich dwóch będzie zależało żeby grać dla Siedlec.Czekają napewno ciężkie chwile dla całego klubu.Odejdą sponsorzy będzie mniej w kasie nie będzie transmisji telewizyjnych wpływy z biletów też już takie nie będą bo po takim czymś co widzieliśmy wczoraj to chyba wszystkim odechciało się przychodzić na mecze.2 liga nie przyciągnie na stadion tylu kibiców co w 1 lidze.O wielu sprawach można by pisać trenerzy piłkarze działacze cała otoczka tego klubu ale nie chce mi się tak jak im wczoraj 🙁
A ile bymo gransmisji .eczy pogoni w poprzednim sezonie?;)
dybiec to chyba do pogoni2
Lista życzeń do, mam nadzieję nowego, zarządu:
1. Żadnych Dariuszów w naszej drużynie. Stop niekompetencji i lenistwu. Na ławce i na boisku.
2. Żadnych wypożyczeń. Stop krótkowzroczności w polityce transferowej.
3. Dobór zawodników pod kątem wolicjonalnym (na 3 poziomie rozgrywkowym to wystarczy do utrzymania co powinno być nadrzędnym celem na najbliższy sezon).
4. Doświadczonego i charyzmatycznego trenera z wizją budowania drużyny walczącej o awans w sezonie 2020/2021.
5. Bilety za 5 zł. Pieniądze zdobywa się od sponsorów, a nie od kibiców.
6. Mecze tylko w sobotę o 17:00.
Po co ja to piszę. Przecież się nic nie zmieni…
trafnie
Wy tu się żałicie a „prawdziwi kibice” walczą teraz na walnym. Może znów wywalczą u prezesa wejściówki na sektory VIP na stadionach 2 Ligii bo im się przecież należą bo jeżdżą za Pogonią.
Żałosne
Owszem żałosne. Tak się zachowują kibice z prawem głosu na walnym „Michał załatw nam jakieś wejściówki bo my nie świnie i nie będziemy siedzieć w klatce” i wiele innych bzdur na spotkaniach z kibicami. Tak samo zawalczą o zmiany w Pogoni.
Nigdy w życiu nic takiego nie miało miejsca i takie stwjedzenie nie padło bajkopisarzu
Ty wielki Uff było przyjść na walne i zostać WIELKIM PREZESEM,tylko musiałbyś być członkiem stowarzyszenia i wchodził byś za darmo.
Tzw kibice zawalczą o miejsca w zarządzie dla siebie
Michała o wejściówki nikt nie pyta. Raz zapytano i wystarczy. Michał ma wyjebane na wejściówki dla swoich na wyjeździe. W Pogoni mogło zmienić się w tym sezonie. Mieliśmy najwyższy budżet w historii…i tyle. Reszty nie mieliśmy. Przede wszystkim nie mieliśmy mądrego zarządu, a od tego się zaczyna. Największy żal mam za zatrudnienie Banasika. Kto będąc przy zdrowych zmysłach zatrudnia człowieka, który po meczu z Sosnowcem twierdzi, że nie miał propozycji od nich, a po czasie w wywiadzie mówi, że rozmowy były prowadzone? Cytryna, kolejna sprawa. W Sosnowcu nie poszło, bo nie mogło. Nie było warsztatu i charyzmy. Wraca do Siedlec, prezes przyjmuje go z otwartymi rękami. Ludzie, gdzie logika, gdzie myślenie? O Zjawińskim i odejściu Tarachulskiego nie wspomnę. Kiście się dalej we własnym sosie i zajmijcie w II lidze miejsce tuż nad spadkowym. I odtrąbcie sukces.
no i bardzo dobrze kopacze do okręgówki