sobota, 20 kwietnia 2024r.

Od Stali do Znicza. Problemy z frekwencją w Siedlcach

Na sobotnich derbach Pogoni ze Zniczem na stadionie było 673 widzów. Była to najgorsza frekwencja od 5 czerwca 2013 roku.

Pogoń od początku sezonu 2018-19 ma problemy ze spadającą frekwencją. Spowodowane jest to słabymi wynikami w II lidze oraz fatalną grą w Siedlcach od dłuższego czasu. Biało-niebiescy w 2018 roku przed własną publicznością wygrali zaledwie jeden mecz.

Na sobotnich derbach Mazowsza ze Zniczem Pruszków na trybunach zasiadły 673 osoby. Była to najgorsza frekwencja na siedleckim stadionie od 5 czerwca 2013 roku. Wówczas Pogoń mierzyła się w rozgrywkach II ligi wschodniej ze Stalą Rzeszów. Zremisowany 2:2 mecz z wysokości trybun oglądało wówczas 550 osób.

Warto także porównać, ile wynosiła najgorsza frekwencja na meczu w poprzednich pięciu sezonach.

2017-18 – 1117 widzów ze Stalą Mielec

2016-17 – 1157 widzów ze Stalą Mielec

2015-16 – 1618 widzów z Rozwojem Katowice (do klasyfikacji nie zaliczamy meczów w Pruszkowie, gdzie Pogoń grała przez pół roku w roli gospodarza)

2014-15 – 1057 widzów z Wisłą Płock

2013-14 – 1037  widzów z Legionovią Legionowo

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

5 odpowiedzi

  1. Artykuł niepełny bo są tylko skutki a nie przyczyny.Dlaczego autor nie zrobil podsumowania wynikow z ostatnich dwoch lat na swoim stadionie?Przeciez w liczbie zwyciestw poszlismy na jakis niechlubny rekord!

  2. Bo to nawet nie chodzi o to że przegrywają ale w jakim stylu…
    Pomijajac to że przy takiej grze nawet piwa napić sie nie można bo go nie ma wiec na trzezwo ciezko to oglądać…
    Przykro patrzeć jak Pogoń idzie na dno były nadzieje a tu jak zwykle same rozczarowania więc efekt jest jaki jest.

    1. Obawiam się że nie podasz bo w danej chwili nie będzie do publicznej wiadomości. Ale poczekamy.

  3. Mnie to strasznie denerwowały wypowiedzi że Pogoń musi grać wychowankami bo nie chciał bym cofać się do tyłu. Mażyła się silna podstawa drużyny nawet z najemników plus jeden dwóch na koniec sezonu nawet trzech swoich w zależności od ich postępów ale widzę że przez cztery lata w 1 lidze mamy zero a nawet mniej niż zero nie ma zespołu i nie ma wychowanków i już stało mi się to obojętne dla mnie mogą grać i sami wychowankowie bo co to za różnica jak jest nędza przynajmniej młodzi się ogarają i kiedyś zaczniemy znowu drogę może z IV może z III do I ligi.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;