piątek, 29 marca 2024r.

Wisła zbyt silna dla koszykarek PGE MKK (fotogaleria)

Zawodniczki PGE MKK Siedlce w pierwszym w tym sezonie meczu na własnym parkiecie, musiały uznać wyższość Wisły Can-Pack Kraków 59:73. 

SYTUACJA WYJŚCIOWA

Po długiej przerwie spowodowanej remontem parkietu na hali przy ul. Prusa 6 w Siedlcach, koszykarki PGE MKK Siedlce wreszcie miały możliwość zaprezentowania się własnej publiczności. Z powodów zdrowotnych nie mogła w tym spotkaniu zagrać czołowa punktująca zespołu Oksana Mollov. Zawodniczki Wisły przyjechały do Siedlec jako faworytki. Zespół Białej Gwiazdy mający w swojej pamięci przegrany w ostatniej kolejce mecz z Arką Gdynia, oraz zeszłoroczny pojedynek w Siedlcach (w którym górą okazały się koszykarki MKK) – z pewnością nie mógł sobie pozwolić tego dnia na dekoncentrację i zlekceważenie rywalek.

PRZEBIEG MECZU

Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla zespołu Wisły. Koszykarki MKK wzięły się do pracy i po kilku minutach, dzięki celnej trójce Marty Urbaniak udało im się wyjść na prowadzenie. Na przerwę po pierwszej kwarcie siedleckie koszykarki schodziły z największą tego dnia, pięciopunktową przewagą 22:17. Na początku drugiej kwarty wejście smoka zaliczyła María Conde, która zdobyła dziewięć kolejnych punktów dla zespołu Białej Gwiazdy. Od tej pory to MKK starał się gonić wynik. Bardzo dobrze zbierające tego dnia siedlczanki nie potrafiły zamienić swoich zbiórek na punkty drugiej szansy. Po pierwszej połowie spotkania Wisła była na sześciopunktowym prowadzeniu, ale podopieczne Teodora Mollova wciąż pozostawały w grze.

Po przerwie dała znać o sobie Rebecca Harris. Rozgrywająca zmniejszyła nieco straty, ale chwilę później niesportowo faulowała Magdalenę Ziętarę. Koszykarka wykorzystała osobiste, po których Wisła raz jeszcze zaczęła sukcesywnie budować swoją przewagę.  W końcówce trzeciej kwarty nadzieje w serca siedleckich fanów wlała Jessica Dulęba, ale u progu ostatniej kwarty znów do odrobienia pozostawało pięć oczek. Czwarta kwarta upłynęła pod znakiem ofensywnej niedokładności koszykarek MKK. Najlepszą zawodniczą w tej części spotkania była Jordin Canada, która z zimną krwią na pełnej prędkości napędzała kolejne kontry koszykarek Wisły. Im bliżej końca spotkania, tym trudniej zawodniczkom MKK było się przebić przez defensywę Białej Gwiazdy. Przez trzy ostatnie minuty spotkania opadnięte z sił gospodynie nie potrafiły znaleźć drogi do kosza rywalek. Zawodniczki MKK długo walczyły o korzystny wynik, jednak uległy Wiśle Can-Pack Kraków 59:73.

PLANY PGE MKK

W szóstej kolejce Energa Basket Ligi Kobiet siedleckie koszykarki zmierzą się na wyjeździe ze Ślęzą Wrocław. Mecz rozegrany zostanie w sobotę 3 listopada o godzinie 18 we Wrocławiu.

27.10.18, 18:00 – Siedlce (hala ARMS)
EBLK: PGE MKK Siedlce – Wisła Can-Pack Kraków 59:73 (22:17, 10:21, 17:16, 10:19)

PGE MKK: 30. Rebecca Harris 19, 8. Kristi Bellock 17 (10 zbiórek), 6. Laura Ikstena 6, 25. Marta Urbaniak 5, 7. Jessica Dulęba 4, 21. Tetiana Jurkewiczus 4 (13 zbiórek), 42. Samantha Lapszynski 2, 15. Samra Omerbašić 2
Wisła: 10. María Conde 14, 3. Jordin Canada 13, 15. María Araújo 11, Leonor Rodríguez 11, 2. Mercedes Russell 10, 7. Magdalena Ziętara 6, 5. Sabína Oroszová 4, 8. Justyna Żurowska-Cegielska 4, 11. Božica Mujović, 12. Klaudia Niedźwiedzka

Pozostałe wyniki 5 kolejki:

Enea AZS Poznań – Widzew Łódź 81:70
Politechnika Gdańska – Energa Toruń  67:79
AZS UMCS Lublin – Artego Bydgoszcz 67:76
Arka Gdynia – Ślęza Wrocław 91:98
Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Enea Gorzów Wielkopolski 55:113
Pauza: CCC Polkowice

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;