Wywiad z Kristi Bellock, która należy do czołowych postaci PGE MKK w bieżącym sezonie.
Jak zaczęła się twoja przygoda z koszykówką?
Gram w koszykówkę od piątego roku życia. W świat basketu wprowadził mnie starszy brat. Od razu pokochałam koszykówkę.
Jakie miałaś oczekiwania przed pierwszym sezonem w nowym kraju?
Jestem szczęśliwa, że mogę poznać polską ligę. Energa Basket Liga Kobiet jest silna, dlatego mogę sprawdzić swoje umiejętności i stale je podnosić.
Dlaczego zdecydowałaś się związać z PGE MKK?
Ofertę z Siedlec potraktowałam jako szansę i okazję do sprawdzenia się w konkurencyjnej lidze.
Jaka była twoja pierwsza opinia o nowym zespole?
Pierwsze co zauważyłam to talent drzemiący w zespole. Rywalizacja na treningach z zawodniczkami z różnych krajów był zachętą do wytężonej pracy.
Co sądzisz o Siedlcach?
Siedlce to małe miasto, ale piękne. Ludzie są mili i otwarci.
Jaki masz cel na trwający sezon?
Nie stawiałam sobie długoterminowych celów. Przykładam wagę do kolejnych spotkań, bez niepotrzebnego wybiegania w przyszłość. Chcę w każdym meczu grać jak najlepiej potrafię.
Co sądzisz o początku sezonu w wykonaniu PGE MKK?
Początek sezonu był trudny. Każdy mecz był bitwą. Musimy poprawić grę zespołową i twardo walczyć o punkty.
Jakie masz nadzieje przed dwoma trudnymi meczami PGE MKK – z CCC i Energą?
Jestem pewna, że do obu spotkań przystąpimy dobrze przygotowane. Mam nadzieję, że nasz plan gry pomoże w zaprezentowaniu pełni atutów.
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
