W spotkaniu 10 kolejki Energa Basket Ligi Kobiet, koszykarki PGE MKK Siedlce wygrały na wyjeździe z AZS Enea Poznań 88:85.
SYTUACJA WYJŚCIOWA
Spotkanie z AZS Enea Poznań było dla siedleckich koszykarek bardzo ważnym meczem. Zespół ze stolicy Wielkopolski należy do grupy drużyn plasujących się w dolnej części tabeli, z którymi PGE MKK musi zwyciężać w perspektywie walki o play-offs. W drużynie poznańskich Akademiczek w wyjściowej piątce wstąpiła Magdalena Parysek-Bochniak, reprezentująca w przeszłości barwy MKK.
PRZEBIEG MECZU
Mecz rozpoczął się dla podopiecznych Teodora Mollova bardzo dobrze. Już po pięciu minutach siedleckie koszykarki prowadziły 9:17. Kiedy wydawało się, że PGE MKK bezproblemowo przespaceruje się przez pierwszą połowę meczu, gospodynie zaczęły skrzętnie odrabiać straty. Po rzucie Magdaleny Parysek-Bochniak pod koniec drugiej kwarty, przewaga siedlczanek stopniała do jednego punktu. Ostatnie minuty pierwszej połowy okazały się bardzo wyrównane, co niewątpliwie ucieszyło publiczność obecną na hali w Poznaniu. Do przerwy na tablicy świetlnej widniał wynik 46:47 dla MKK.
Dwie celne trójki Rebecci Harris we wczesnej fazie trzeciej kwarty pomogły raz jeszcze napędzić ofensywę przyjezdnych. Do dobrej gry rozgrywającej MKK, swoje dorzuciły tego dnia znakomicie zbierająca Kristi Bellock i Oksana Mollov – starająca się zatrzeć złe wrażenie po swojej grze w ostatnim spotkaniu. Emocje sięgnęły zenitu w czwartej kwarcie, kiedy gospodynie za wszelką cenę starały się odrobić trzynastopunktową przewagę MKK.
Poważne tarapaty siedleckich koszykarek zaczęły się w momencie przestrzelenia dwóch osobistych przez Samrę Omerbašić na 16 sekund przed końcem meczu. Akademiczki widząc, że ich rywalki nie czują się pewnie w końcówce na linii rzutów wolnych, chętnie zaczęły korzystać z fauli, przy okazji trafiając swoje akcje. Po rzucie Oleny Samburskiej – na dwie sekundy przed końcem przewaga MKK zmalała do zaledwie dwóch punktów. Na linię rzutów wolnych powędrowała Harris i podobnie jak wcześniej Mollov i Marta Urbaniak – również nie trafiła jednego z dwóch rzutów osobistych. Równo z końcową syreną na wyrównanie starała się rzucić z dystansu Jazmine Davis, jednak jej rzut okazał się niecelny. Mecz zakończył się trzypunktowym zwycięstwem drużyny z Siedlec – 85:88.
Po emocjonującej końcówce, koszykarki PGE MKK odniosły trzecie zwycięstwo w tym sezonie, przełamując passę sześciu z rzędu porażek.
PLANY PGE MKK
08.12.18, 18:00 – Poznań
EBLK: Enea AZS Poznań – PGE MKK Siedlce 85:88 (24:30, 22:17, 15:23, 24:18)
Enea AZS: 00. Khaalia Hillsman 26 (13 zbiórek), 32. Jazmine Davis 16, 23. Irena Matović 14, 10. Magdalena Parysek-Bochniak 10, 8. Olena Samburska 9, 4. Kinga Demczur 7, 7. Marta Nowicka 3, 11. Dominika Urbaniak, 12. Aleksandra Parzeńska
PGE MKK: 30. Rebecca Harris 22, 9. Oksana Mollov 15, 8. Kristi Bellock 14 (18 zbiórek), 6. Laura Ikstena 10, 42. Samantha Lapszynski 9, 15. Samra Omerbašić 9, 25. Marta Urbaniak 9, 21. Tetiana Jurkewiczus 6
Pozostałe wyniki 10 kolejki:
Energa Toruń – Ostrovia Ostrów Wielkopolski 89:48
CCC Polkowice – Enea Gorzów Wielkopolski 78:73
Politechnika Gdańska – Arka Gdynia 65:79
Widzew Łódź – Ślęza Wrocław 92:80
Artego Bydgoszcz – Wisła Can-Pack Kraków 70:60
źródło: własne / basketligakobiet.pl; foto: basketligakobiet.pl
