W środę 30 października o godzinie 18:30 w meczu 1/16 finału Pucharu Polski Pogoń Siedlce zmierzy się z ekipą mistrza Polski Piasta Gliwice.
MISTRZ W SIEDLCACH
Gliwiczanie przed sezonem 2018-19 nie byli stawiani w gronie kandydatów, którzy powalczą o mistrzostwo. Co więcej, niewiele osób wierzyło, że mogą oni powalczyć choćby o miejsce gwarantujący grę w eliminacjach do Ligi Europy. Życie napisało jednak zupełnie inny scenariusz.
Po trzydziestu kolejkach Piat plasował się na trzecim miejscu, co już było sporym zaskoczeniem. Podopieczni Waldemara Fornalika w grupie mistrzowskiej grali jednak jak natchnieni i z nawiązką odrobili siedem punktów straty do Lechii Gdańsk oraz Legii Warszawa. Piast ostatecznie sezon zakończył z dorobkiem siedemdziesięciu dwóch oczek i o cztery wyprzedził klub ze stolicy.
Po zdobyciu mistrzostwa z zespołu odeszło jednak kilku kluczowych zawodników. Z zespołem pożegnali się najlepszy piłkarz Ekstraklasy minionego sezonu Joel Valencia, a także Aleksandar Sedlar czy Patryk Dziczek. Okres letni był dla gliwiczan niezwykle trudny, co wpłynęło na postawę zespołu w rywalizacji w europejskich pucharach. Najpierw Piast pożegnał się z walką o Ligę Mistrzów, a następnie przepadł w eliminacjach Ligi Europy, odpadając z mistrzem Łotwy FC Ryga.
FORMA PIASTA
W ostatnich tygodniach forma Piasta poszła w górę. Gliwiczanie mają na swoim koncie trzy z rzędu zwycięstwa i z dorobkiem 24 punktów zajmują pozycję wicelidera Ekstraklasy.
PROBLEMY POGONI
O sytuacji, która w ostatnich dniach dzieje się w Pogoni informujemy na bieżąco w innych artykułach. Jeśli jednak chodzi o kwestię tylko sportową, tutaj siedlczanie również mają problemy. Biało-niebiescy przegrali pięć kolejnych spotkań i znajdują się w strefie spadkowej II ligi. Pogoniści w I rundzie Pucharu Polski wyeliminowali Podbeskidzie Bielsko-Biała. Teraz poprzeczka będzie zawieszona znacznie wyżej, ale siedlczanie spróbują sprawić kolejną sensację.
SIEDLECKI AKCENT
W Piaście jest jedna osoba z siedlecką przeszłością. Analitykiem zespołu z Gliwic jest Mariusz Narel, który w Siedlcach tę samą funkcję pełnił w sztabie Adama Łopatki w sezonie 2017-18.
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
5 odpowiedzi
A kto poprowadzi drużynę? 😉
Drużynę poprowadzi niezatapialny Puzon?.
Nie Puzon ,pewnie Płuska,Maro i nie pisz farmazonów.
„Pogoń spróbuje sprawić sensację” byle pozytywną… bo uważam, że już troszkę za dużo tych sensacji – niestety pozasportowych….
Marcin Płuska to dobry trener. Do tego w Pogoni gra już kilku byłych Widzewiaków – Marcin Kozłowski, Kacper Falon i Tomasz Wełna. Gdyby nie ta afera w klubie, to piłkarsko Pogoń powinna walczyć o awans. Trzymajmy też dzisiaj kciuki za Widzew w meczu pucharowym z Legią.