piątek, 29 marca 2024r.

Staręga rozgoryczony, Sobiczewski uszczęśliwiony

Nie mógł mieć zadowolonej miny Maciej Staręga (UKS Rawa Siedlce), po starcie w zawodach Pucharu Świata w Davos. Za to Piotr Sobiczewski stanął na podium w austriackim Seefeld.

Maciej Staręga od sześciu sezonów nieprzerwanie punktował w zawodach Pucharu Świata w Davos.

Mimo iż trasy w szwajcarskiej miejscowości są trudne i położone na dość dużej wysokości, miejsce to było zawsze szczęśliwe dla naszego sprintera. – Jest tu dość szybka i techniczna trasa, więc różnice w sprincie są tutaj zazwyczaj niewielkie. Trzeba być skupionym i skoncentrowanym w każdej sekundzie biegu i starać się utrzymywać prędkość biegu. Nie jest to łatwe, ponieważ trasy położone są tu na wysokości 1600 m.n.p.m. – mówił przed sobotnim startem Staręga.

Tym razem dobra passa została przerwana. Żeby znaleźć się w finałowej trzydziestce sprintu rozgrywanego techniką dowolną Staręga musiałby pobiec o blisko 0,8 s szybciej. Ostatecznie został sklasyfikowany na 38 pozycji.

WYNIKI

Po zawodach w Davos podopieczni szkoleniowca męskiej kadry Lukasa Bauera udadzą się do włoskiego Livigno i stamtąd na kolejne zawody Pucharu Świata w Planicy.


Dużo lepiej spisał się inny reprezentant siedleckiego klubu, Piotr Sobiczewski. W miniony weekend startował w kraju Mozarta.

14 grudnia w ramach Mistrzostw Austrii w Seefeld zostały rozegrane sprinty techniką klasyczną. W rywalizacji juniorów młodszych Piotr Sobiczewski zajął znakomite drugie miejsce.

 

źródło: własne / sport.onet.pl / skipol / PZN; foto: PZN

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;