Znajomy początek wiosny. Wraca II liga

W niedzielę 1 marca pierwszy mecz w rundzie wiosennej II ligi rozegrają piłkarze Pogoni Siedlce. Rywalem biało-niebieskich będzie Znicz Pruszków.

ZNAJOMY POCZĄTEK

Pogoń na początek czeka starcie z bardzo dobrze znanym rywalem, czyli Zniczem Pruszków. W zeszłym sezonie rundę wiosenną siedlczanie rozpoczęli również starciem w Pruszkowie. Wówczas Pogoń wygrała 2:0 i teraz biało-niebiescy na kolejny udany początek. Dodatkowo Pogoniści spróbują zrewanżować się z porażkę z pierwszej rundy gier. Jesienią w Siedlcach Znicz wygrał 1:0, bo golu dobrze znanego siedleckim sympatykom Dariusza Zjawińskiego.

Początek niedzielnego starcia w Pruszkowie o godzinie 12:00.

ZIMOWE RUCHY

W Pogoni od dłuższego czasu trwają problemy finansowo-organizacyjne, ale ostatnio sytuacja wydaje się nieco stabilizować. Ponadto w kadrze względem rundy jesiennej brakuje siódemki zawodników zawieszonych za doping. Nowy trener siedlczan Bartosz Tarachulski ma więc nad czym myśleć, a przed pierwszym mecze Pogoń zdołała pozyskać pięciu zawodników. Do Siedlec trafili: Karol Jaksik, Ivan Očenáš, Dominik Sadzawicki, Mikołaj Smyłek oraz Eryk Więdłocha. Nie jest to jeszcze koniec ruchów transferowych siedlczan. W tym tygodniu z drużyną trenuje m.in. pochodzący z Mołdawii Ion Dragan. Natomiast z klubu odeszli: Aya Diouf oraz Kacper Skibicki. Zmiany zaszły także w sztabie szkoleniowym. Nowym asystentem został Przemysław Sałański, a funkcję trenera bramkarzy zaczął pełnić Maciej Krzyształowicz.

TRUDNA SYTUACJA

Zostało już wspomniane o problemach Pogoni niezwiązanych z rywalizacją sportową, jednak ona też nie wygląda najlepiej. Siedlczanie po dwudziestu rozegranych kolejkach plasują się na czternastej lokacie i mają tylko dwa oczka przewagi nad strefą spadkową. Niedzielny rywal Pogoni Znicz jest w nieco lepszej sytuacji. Podopieczni Piotra Mosóra mają dwadzieścia siedem punktów i zajmują dziewiątą lokatę.

SPARINGOWE PRZETARCIA

Pogoń w zimowym okresie przygotowawczy rozegrała siedem sparingów. Siedlczanie odnieśli w nich trzy triumfy (4:1 z Podlasiem Biała Podlaska, 1:0 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, 2:0 z Olimpią Zambrów), zanotowali trzy bezbramkowe remisy (z Wisłą Puławy, Hetmanem Zamość i z Legionovią Legionowo) oraz ponieśli jedną porażkę (1:3 z Avią Świdnik). Bilans bramkowy wyniósł więc 8:4. W związku z tym może niepokoić gra ofensywna Pogonistów, gdyż osiem zdobytych bramek, z czego połowa w sparingu z outsiderem III ligi Podlasiem Biała Podlaska, to bardzo słaby wynik.

PRUSZKOWSKA ZIMA

W Zniczu zimą także zaszło kilka zmian, ale uniknięto rewolucji kadrowej. Z zespołu odeszli Michał Suchanek, Michał Wrześniewski i Mateusz Zawal, natomiast pozyskano trzech młodzieżowców: Jana Jurczaka, Bartosza Nowickiego oraz Kacpra Skibkę. Nie jest zresztą tajemnicą, że zajęcia jak najwyższego miejsca w rankingu Pro Junior System jest jednym z priorytetów ekipy z Mazowsza.

Warto także dodać, że poza wspomnianym Zjawińskim jest także inna postać, która w przeszłości była związana z Pogonią. Funkcję asystenta pełni bowiem Artur Węska.

SĘDZIA Z TORUNIA

Arbitrem sobotniej rywalizacji będzie Patryk Gryckiewicz. Młody 25-letni sędzia prowadził już w tym sezonie jeden mecz z udziałem Pogoni. Miało to miejsce w 14 serii gier, kiedy to biało-niebiescy przegrali z Górnikiem Łęczna 3:4.

źródło: własne; foto: Kamil Sulej