Ze względu na rozprzestrzenianie się koronawirusa, Międzynarodowa Federacja Narciarska odwołała zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Oznacza to koniec sezonu dla biegaczy narciarskich.
Puchar Świata w biegach narciarskich z Europy miał przenieść się do Ameryki Północnej. Najpierw przewidziano rozegranie zawodów o nazwie „Sprint Tour”. W dniach 14-15 marca w kanadyjskim Quebecu narciarze mieli walczyć w sprintach (jeden stylem klasycznym oraz jeden stylem dowolnym), zaś na 17 marca w amerykańskim Minneapolis zaplanowano sprint stylem dowolnym. Z kolei od 20 do 22 marca w kanadyjskim Canmore szykowany był finał Pucharu Świata.
W związku z pandemią koronawirusa, Międzynarodowa Federacja Narciarska postanowiła odwołać wyżej wymienione zawody i oficjalnie zakończyć sezon Pucharu Świata 2019-20 w biegach narciarskich.
W Sprint Tourze miał wystartować specjalista od sprintów Maciej Staręga (UKS Rawa Siedlce).
Decyzja Międzynarodowej Federacji Narciarskiej oznacza, że ostatnimi zawodami w sezonie była rywalizacja w dniach 7-8 marca w Holmenkollen. Kryształowe kule dla najlepszych zawodników sezonu wywalczyli: Norweżka Therese Johaug oraz Rosjanin Alexander Bolshunov.
Maciej Staręga w klasyfikacji generalnej zajął 120 miejsce (14 pkt). Wyżej od siedlczanina znaleźli się: Dominik Bury (68 miejsce – 70 pkt) oraz Kamil Bury (90 miejsce – 28 pkt).
KLASYFIKACJA GENERALNA
W klasyfikacji sprinterów zawodnik Rawy uplasował się na 72 pozycji (14 pkt). Dziesięć miejsc wyżej znalazł się Kamil Bury (23 pkt).
KLASYFIKACJA SPRINTERSKA
źródło: własne / skipol; foto: eurosport.tvn24.pl
