W ostatnim czasie na naszym portalu wspominamy i wyróżniamy różne wydarzenia i postacie. Tym razem będzie mniej przyjemnie, gdyż przygotowaliśmy zestawienie najgorszych zagranicznych transferów Pogoni w XXI wieku.
10. Luka Štefanac
Przed sezonem 2016-17 do Pogoni dołączył chorwacki pomocnik, z którym wiązane były spore nadzieje. Štefanac spędził jednak w Siedlcach zaledwie pół roku i zagrał tylko w jednym przegranym 0:3 domowym meczu z Sandecją Nowy Sącz. W listopadzie piłkarz z Bałkanów zerwał więzadło krzyżowe podczas treningu, co praktycznie zakończyło jego pobyt w Pogoni. Obecnie Štefanac jest zawodnikiem NK Dinamo Odranski, czyli amatorskiej drużyny na co dzień rywalizujące w czwartej lidze chorwackiej.
9. Miroslav Pastva
Pastva podpisał kontrakt z Pogonią w lipcu 2017 roku. Słowak przychodził do Siedlec z rodzimej ekstraklasy i wydawało się, że może wnieść nową jakość w drugą linię. Niestety jedne, czym się wyróżnił, była agresywna i ostra gra. Pastva w Pogoni wystąpił łącznie sześć razy i czterokrotnie obejrzał żółtą kartę. Słowak już po pół roku opuścił biało-niebieskich i przeniósł się do szwajcarskiej FC Ibach, z którym jest związany do dziś.
8. Pape Samba Ba
Przed sezonem 2010-11 do Pogoni przyszedł piłkarz o bardzo mocnym, jak na tamten moment, CV. Ba miał za sobą już występy w czterech polskich klubach, zagrał nawet osiemnaście razy w Ekstraklasie w barwach Lecha Poznań oraz miał na swoim koncie występy w reprezentacji narodowej. Senegalczyk w Pogoni się jednak nie sprawdził. W biało-niebieskich barwach zaliczył on trzynaście występów i często był zmieniany przed końcowym gwizdkiem. Po rundzie jesiennej opuścił on Pogoń i przeniósł się do KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, który okazał się jego ostatnim klubem w karierze.
7. Siergiej Filippow
Filippow do Pogoni trafił razem z Wiktorem Borowickim. O ile Borowickij się sprawdził i siedlczanie mieli z niego sporo pociechy, o tyle Filippow zawiódł. W niższych ligach białoruskich 24-letni napastnik słynął ze skuteczności, a w Pogoni jego licznik strzelonych goli w ogóle nie ruszył. Białorusin rozegrał w Pogoni 10 spotkań i wrócił do Spartaka Szkłów, z którego do biało-niebieskich trafił.
6. Lucas Guedes
Przed sezonem 2018-19 do Pogoni przyszedł brazylijski pomocnik Lucas Guedes. Zdecydowanie jednak nie wniósł on finezji do gry Pogonistów, a najciekawszą rzecz, jaką można o nim powiedzieć jest to, że to syn Clebera, czyli byłego środkowego obrońcy m.in. Wisły Kraków. Lucas w Pogoni zaliczył dziewięć występów i w żadnym z nich nie pokazał nic pozytywnego. Obecnie pomocnik z Brazylii jest zawodnikiem Berço SC, czyli ekipy z trzeciego poziomu rozgrywkowego w Portugalii.
5. Alban Sulejmani
Sulejmani trafił do Polski w czerwcu 2016, kiedy to podpisał kontrakt z Legią. Warszawianie zdecydowali się na wypożyczenie młodego skrzydłowego do pierwszoligowej wówczas Pogoni. Sulejmani w Siedlcach grał tylko w rundzie jesiennej i był dużym rozczarowaniem. Wystąpił on zaledwie w pięciu spotkania, tylko raz wychodząc w podstawowej jedenastce. Na rundę wiosenną sezonu 2016-17 Sulejmani wrócił do Legii, jednak nawet w trzecioligowych rezerwach nie potrafił pokazać się z dobrej strony i po sezonie wyjechał z Polski. Obecnie pochodzący z Macedonii Północnej piłkarz gra w rodzimej lidze w ekipie FK Struga, gdzie nie jest ważną postacią swojej drużyny.
4. Seiya Kitano
Japończyk do Siedlec trafił z Pogoni Szczecin w sierpniu 2017 roku. W biało-niebieskich barwach zanotował on tylko cztery występy i już zimą po zaledwie jednej rundzie odszedł z klubu. O Kitano i jego problemach z aklimatyzacją w Siedlcach sporo mówiło się w ogólnopolskiej prasie. Obecnie Kitano próbuje odnaleźć się w innym nadbałtyckim kraju, czyli na Łotwie, gdzie związany jest z zespołem Auda Ryga.
3. Armin Pjetrović
Piłkarz, który do Pogoni trafił w sierpni 2018 roku, przenosząc się z rezerw Borussii Dortmund. Pjetrović od początku pobytu w Siedlcach wyglądał jednak fatalnie. Stoper z Czarnogóry w pierwszym zespole zagrał zaledwie trzy razy i jedyne, z czego zostanie zapamiętany to brutalny faul, po którym sam wylądował w szpitalu… W spotkaniu 87 minucie meczu z Resovią Pjetrović agresywnym wślizgiem zaatakował swojego rywala, za co natychmiastowo został wyrzucony z boiska, jednak nie był on w stanie opuścić go o własnych siłach i został zniesiony na noszach. Obecnie Pjetrović jest zawodnikiem niemieckiego 1.FC Kaan-Marienborn, czyli klubu z piątego poziomu rozgrywkowego.
2. Paulinus Igbokwe
Po zadowalających transferach Emmanuela Emehela i Chinonso Agu w Pogoni postawiono na kolejne transfery zawodników rodem z Nigerii. W Siedlcach pojawili się Igbokwe, u którego potencjał początkowo oceniano na zbliżony do Agu, a także napastnik Emmanuel Peace wypożyczony do Poloneza Mordy. Igbokwe trafił do biało-niebieskich w połowie rundy jesiennej i zdołał jedynie zadebiutować w przegranym meczu z Omegą Kleszczów 1:3, występując w pierwszej połowie. Wiosną sztab szkoleniowy Pogoni pożegnał pomocnika, a ten trafił do reprezentanta okręgówki – Iskry Krasne.
1. Adrian Ulanowicz
Zwycięzcą tej kategorii został piłkarz, który z Pogonią związany był w sezonie 2009-10. Właściwie o Ulanowiczu niewiele więcej można powiedzieć, gdyż pomocnik ten posiadający kanadyjski paszport, nie zaliczył w biało-niebieskich barwach żadnego ligowego występu. Jesienią 18-latek wspomagał reaktywowane rezerwy w klasie B. Wychowanek Toronto Lynx po półrocznym pobycie w Siedlcach odszedł z klubu.
Opracowali: Bartosz Cabaj, Mateusz Ciulak, Kamil Sulej
źródło: własne; foto: Janusz Mazurek / Maciej Sztajnert / Kamil Sulej / Michał Głódź
