Rugbiści z Siedlec po raz pierwszy od niepamiętnych czasów nie będą faworytem derbowego starcia ze Skrą Warszawa.
Skra z roku na rok czyni starania, aby dołączyć do walki o medale. Aspiracje stołecznej drużyny mogą się spełnić w bieżącym sezonie. W poprzednich dwóch kolejkach Daniel Gdula i spółka rozbili Master Pharm Rugby Łódź, a także ponieśli minimalną porażkę w Sopocie z Ogniwem. Skra jest zdolna i gotowa do dużych rzeczy.
Jednym z mocnych punktów Skry jest Gdula, który w niedalekiej przeszłości z powodzeniem występował w Pogoni. Uważać trzeba będzie również na świeżo upieczonego reprezentanta Polski Vahę Halaifonuę. Siedlczanie zdają sobie sprawę z klasy rywala, ale i są świadomi własnych atutów, a tych nie brakuje. Podopieczni Andrzeja Kozaka przystąpią do meczu wypoczęci, bowiem mecz w szóstej kolejce z Juvenią nie doszedł do skutku z powodu pandemii koronawirusa.
W połowie 2019 roku Pogoniści rozegrali najbardziej pamiętny mecz ze Skrą. W meczu o trzecie miejsce wygrali 51:7 ze stołecznymi rugbistami. Od tego czasu wiele wody upłynęło – tak w Wiśle, jak i… Muchawce.
Początek sobotniego meczu o 13:00. Areną zmagań będzie stadion Polonii Warszawa przy Konwiktorskiej 6. Transmisję z meczu przeprowadzi Polsat Sport Fight.
źródło i foto: własne