W sobotnie popołudnie Pogoń Siedlce przegrała z Wisłą Puławy 0:3. Jakie są echa tego pojedynku?
DOBRY TRENER
W sobotnim spotkaniu Mariusz Pawlak poprowadził Wisłę po raz 66. Będący trenerem puławian od dwóch lat Pawlak ma imponujący bilans. Spotkanie z Pogonią było dla niego 45 zwycięstwem, do tego ma on 10 remisów i tylko 11 porażek. Bilans bramkowy Wisły pod jego wodzą wynosi 154:60.
392 MINUTY
Pogoń przedłużyła swoją wyjazdową niemoc. Siedlczanie do domu znów wrócili bez punktów oraz nie zdołali zdobyć bramki. Biało-niebiescy na strzelonego w delegacji gola czekają od 10 września, gdy w 58 minucie spotkania z Garbarnią w Krakowie na listę strzelców wpisał się Maciej Wichtowski. Obecnie wyjazdowy licznik Pogoni bez gola wynosi 392 minuty.
DERBOWA PAUZA
W meczu w Puławach czwartą żółtą kartkę w sezonie obejrzeli Robert Majewski oraz Bartosz Rymek. Oznacza to, że zabraknie ich w kolejnym meczu Pogoni, w którym siedlczan czekają derby ze Zniczem Pruszków.
TRENERSKI DWUGŁOS
Na pomeczowej konferencji podsumowali trenerzy obu ekip:
źródło: własne; foto: Kamil Ułasiuk
9 odpowiedzi
Porazka kolejna porazka i nic wiecej
Ile wypłat klub już zalega piłkarzom ?
Od kiedy nie otrzymali wynagrodzenia za pracę ?
Kto z zarządu poniesie odpowiedzialność za doprowadzenie klubu do ogromnych długów i ewentualnego bankructwa ?
Za co odpowiadał i odpowie były już prezes Osiej ?
Echa doprowadzenia klubu do ogromnych długów i upadku są istotą sprawy.
Brak osób odpowiedzialnych.
Przecież wydali tylko kilka milionów publicznych pieniędzy miasta.
Czyn o niskiej szkodliwości społecznej i nawet sprawy nie będzie.
Nasza drużyna ma najwięcej straconych bramek w lidze co bezpośrednio obciąża cała linię defensywną. Praktycznie w każdej linii brakuje doświadczonego zawodnika, który wprowadzi spokój i będzie ustawiał i kierował młodymi zawodnikami. Może czas zmniejszyć kadrę zespołu i zatrudnić 3,4 doświadczonych niż utrzymywać 30 takich sobie. Myślę, że finansowo wyjdzie podobnie. Czy zarząd tego nie widzi????
Nie martw się, zarząd to widzi doskonale. Tylko w tej chwili chcesz robić rewolucję w kadrze? Chcesz porozwiązywać nagle kontrakty i płacić odszkodowania? Dobry jesteś.
Drugi kibic – chcesz rozliczać? To zacznij od poprzedniego zarządu gdzie powstał dług w ZUSie prawie milion złotych, odszkodowanie dla Sochy pewnie z 50 tys. Mało? Rozlicz odpowiedzialnych za aferę kroplówkową, gdzie klub wizerunkowo stracił nawet nie wiadomo ile.
Do „Bartek” czy napisalem, że ta jak to nazwałeś rewolucja ma być już teraz? Mówię tylko ze może nowy zarząd się nad tym pochyli jak będzie przygotowywał zespół do nowego sezonu. Dużo klubów funkcjonuje w taki sposób jak napisałem i radzą sobie dobrze!
I restrukturyzację zrobią. Muszą szukać sporych oszczędności więc naturalną rzeczą będą cięcia w kontraktach. Jeśli zrobią mądrze to jest szansa się utrzymać. Moim zdaniem podstawowa kwestia to nowy trener, Guzek prowadzi ten zespół jak Tarachulski, te same błędy, słabe zmiany, brak ryzyka. Chociażby wczoraj po 2-0 aż się prosiło zagrać trójką obrońców, niestety Guzek myślał, że
zmiany 1 do 1 coś dadzą. Nie dały, bo nie miały prawa dać.
Powtazam to juz tyle razy dopuki grają zawodnicy którzy notorycznie popełniają te same błędy to niebedzie ok .
Dla mnie powinni wszyscy odpowiedzieć za ten dług – podstawa to Trener Tarachulski i PREZES POGONI a nie nagle znikają i nie ma kto odpowiadać na pytania…