Mołdawia lepsza po przerwie (multimedia)

Reprezentacja Mołdawii wygrała 21:12 z Polską w rozegranym w Siedlcach meczu eliminacji Pucharu Świata.

Przed startem spotkania odbyły się występy artystów, którzy umilili kibicom czas oczekiwania na pierwszy gwizdek sędziego. Ostatnim punktem tej części był występ siedleckiej orkiestry wojskowej. Tuż po 14 na murawę wybiegli rugbiści obu reprezentacji przy gromkich brawach licznie zgromadzonej widowni. Polaków na boisko wyprowadził siedlczanin Kamil Bobryk, a poza kapitanem kadry w wyjściowym składzie biało-czerwonych znalazł się Tomasz Gasik (zawodnik Pogoni Siedlce).

Polska niesiona dopingiem kibiców dobrze weszła w spotkanie. Twarda walka szybko dała efekt, ale nie taki na jacy wszyscy zgromadzeni na stadionie liczyli. Po kilku minutach gry kontuzjowanego Karola Perzaka zastąpił Marek Płonka junior. Pierwsze punkty w meczu zdobyli Mołdawianie, którzy najpierw przyłożyli wykorzystując błąd ustawienia gospodarzy, a po chwili z łatwej pozycji podwyższyli. Poniesione straty na dłuższą chwilę wybiły z uderzenia Polaków. Biało-czerwoni doszli do siebie i doprowadzili do wyrównania. Po dobrej akcji młynarzy przyłożenie zapisał na swoim koncie Mateusz Bartoszek. Do wyrównania 7:7 doprowadził Dawid Banaszek. Polacy nie zwolnili tempa i w 36 minucie po składnej akcji prawą flanką punkty zdobył Gasik. Z trudnej pozycji kopał Banaszek, ale na drodze do szczęścia stanął słupek. Do przerwy Polacy prowadzili 12:7.

W przerwie spotkania na murawie odbył się finał rozgrywanego od rana turnieju Rugby Tag, w którym wzięli udział młodzi adepci rugby z siedleckich i okolicznych szkół. Najlepsza w rywalizacji rozgrywanej pod auspicjami MKS Pogoń Siedlce okazała się Szkoła Podstawowa ze Strzały.

Druga połowa nie mogła się lepiej zacząć dla Mołdawian. Po akcji środkiem goście wyrównali, a po kopie Craiga Felstona wyszli na prowadzenie 14:12. Selekcjoner Marek Płonka zareagował na tę sytuację dokonaniem kilku roszad w składzie. Na boisku pojawił się między innymi wychowanek Pogoni Dawid Lorentowicz. Po godzinie gry silny młyn Mołdawian dał im karne przyłożenie. Po kolejnym skutecznym podwyższeniu goście prowadzili 21:12. W 70 minucie boisko za żółtą kartkę za wytrącenie rywala w biegu musiał opuścić Maxim Cobilas. Polacy otrzymali za to przewinienie rzut karny, ale nie udało się go wykorzystać. Na ostatnie kilkadziesiąt sekund spotkania na placu gry pojawił się siedlczanin Adrian Chróściel. Mołdawia w drugiej połowie udowodniła swoją wyższość nad Polską i zwyciężyła 21:12.

Materiały dodatkowe z meczu

05.04.14, 14:10 – Siedlce (stadion ROSRRiT)
El. Pucharu Świata: Polska – Mołdawia 12:21 (12:7)
Punkty: Mateusz Bartoszek 5 (P), Tomasz Gasik 5 (P), Dawid Banaszek 2 (pd) – Craig Felston 6 (3 pd), Maxim Gargalic 5 (P), Oleg Prepelita 5 (P), karne przyłożenie 5
Polska: 1. Rafał Witoszyński (43, 16. Craig Bachurzewski), 2. Kamil Bobryk (80, 23. Adrian Chróściel), 3. Sławomir Kaszuba (51, 17. Grzegorz Janiec), 4. Karol Perzak (7, 19. Marek Płonka junior), 5. Mateusz Bartoszek, 6. Cyprian Majcher, 7. Stanisław Niedźwiedzki (67, 18. Rafał Kwiatkowski), 8. Piotr Zeszutek, 9. Łukasz Szostek (52, 21. Rafał Janeczko), 10. Dawid Banaszek (51, 20. Dawid Lorentowicz), 11. Tomasz Rokicki, 12. Rafał Szrejber (41, 22. Robert Kwiatkowski), 13. Tomasz Gasik, 14. Radosław Rakowski, 15. Piotr Jurkowski
Mołdawia: 1. Maxim Cobilas, 16. Dumitru Vasilachi, 3. Vadim Cobilas, 4. Veaceslav Titica, 5. Andrei Romanov, 6. Sergiu Castravet, 7. Maxim Gargalic, 8. Oleg Prepelita, 9. Nicholae Chirila, 10. Craig Felston, 14. Andrei Olari, 21. Octavian Manoli, 23. Adrian Baltag, 11. Alexandru Bulgac, 15. Mihai Golubenco

Żółta kartka: Maxim Cobilas 70

Pozostały wynik:
Niemcy – Czechy 76:12 (26:12)

Tabela dywizji 1B

źródło: własne; foto: Michał Michalski