sobota, 20 kwietnia 2024r.

Fatum nad siedleckim stadionem (multimedia)

Pogoń Siedlce przegrała na własnym stadionie z Rakowem Częstochowa 0:3. Jedną z bramek dla zespołu gości strzelił Hubert Tomalski, który w przeszłości był zawodnikiem Pogoni.

SYTUACJA WYJŚCIOWA

W składzie Pogoni w porównaniu do ostatniego meczu ligowe zaszła jedna zmiana. Miejsce Mateusza Żytki na środku defensywy zajął Arkadiusz Czarnecki.

PRZEBIEG MECZU

Goście od pierwszych minut zdominowali Pogoń. Raków lepiej rozgrywał piłką, a siedlczanie próbowali zagrozić bramce przyjezdnych po stałych fragmentach gry. W 21 minucie Karol Mondek dośrodkował w pole karne, a tam zamykający akcję Hubert Tomalski trafił w zawodnika Pogoni. Chwilę później Piotr Mroziński oddał mocny strzał zza pola karnego i bramkarz Rakowa po nie najlepszej interwencji wypuścił piłkę z rąk, ale sytuację w ostatniej chwili uratował Andrzej Niewulis. 26 minuta: uderzenie z dystansu Daniela Chyły i Mateusz Lis z problemami wybił futbolówkę na róg. Kilkadziesiąt sekund później po kontrataku Adam Czerkas trafił futbolówką w rękę Damiana Świerblewskiego i sędzia po chwili odgwizdał rzut karny. Jedenastki nie wykorzystał jednak Rafał Figiel, ponieważ dobrą interwencją popisał się Rafał Misztal. W 31 minucie po centrze Dawida Polkowskiego Dariusz Zjawiński główkował nad poprzeczką. W 37 minucie podopieczni Marka Papszuna wyszli na prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się były zawodnik Pogoni – Hubert Tomalski. Asystę przy tej bramce zaliczył Piotr Malinowski. Cztery minuty przed końcem pierwszej odsłony Karol Mondek uderzył mocno z 18 metrów i Rafał Misztal sparował piłkę na róg.

Początek drugiej połowy to wyrównana gra obu zespołów. W 63 minucie po centrze z rzutu rożnego Dawida Polkowskiego główkował Daniel Chyła, jednak dobre na linii bramkowej spisał się golkiper Rakowa. Pięć minut później mocny strzał Damiana Świerblewskiego na róg sparował Mateusz Lis. W 78 minucie Dariusz Zjawiński oddał strzał w okienko, ale golkiper Rakowa dobra interweniował. W 84 minucie Medaliki podwyższyły swoje prowadzenie. Po kontrze Piotr Malinowski ładnym strzałem w długi róg pokonał bezradnego bramkarza Pogoni. Wynik meczu w doliczonym czasie gry ustalił Przemysław Mizgała, który strzelił trzeciego gola dla Rakowa.

W ekipie Rakowa zagrali byli piłkarze Pogoni: Adam Czerkas, Krystian Wójcik oraz wspomniany wcześniej Hubert Tomalski.

LICZBA MECZU

50 – tyle meczów rozegrał Grzegorz Tomasiewicz w biało-niebieskich barwach.

PLANY POGONI

Następny mecz ligowy siedlecka Pogoń także rozegra przed własną publicznością. Ten mecz odbędzie się w sobotę, 18 listopada o godzinie 17.

 

 

 

12.11.17, 16:00 – Siedlce (stadion ROSRRiT)

Nice 1 Liga: Pogoń Siedlce – Raków Częstochowa 0:3 (0:1)

Bramki: Hubert Tomalski 36, Piotr Malinowski 84, Przemysław Oziębała 90+2

W 28 minucie Rafał Figiel (Raków) nie wykorzystał rzutu karnego (Rafał Misztal obronił).

Pogoń: 12. Rafał Misztal – 24. Damian Świerblewski (83, 7. Paweł Garyga) 19. Maciej Wichtowski, 25. Arkadiusz Czarnecki, 4. Jarosław Ratajczak – 35. Dawid Polkowski, 8. Daniel Chyła (77, 20. Piotr Krawczyk), 23. Piotr Mroziński, 10. Grzegorz Tomasiewicz, 11. Michał Bajdur (60, 87. Adrian Paluchowski) – 9. Dariusz Zjawiński

Raków: 1. Mateusz Lis – 5. Daniel Boateng, 2. Tomáš Petrášek, 6. Andrzej Niewulis  – 25. Karol Mondek, 16. Igor Sapała, 7. Rafał Figiel (82, 21. Jakub Łabojko), 77. Hubert Tomalski, – 13. Piotr Malinowski, 9. Adam Czerkas (78, 9. José Embaló), 19. Krystian Wójcik

Żółte kartki: Daniel Chyła 35, Paweł Garyga 85 – Daniel Boateng 20, Rafał Figiel 53, Tomáš Petrášek 72

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów: 1586

Pozostałe wyniki 17 kolejki:

Bytovia Bytów – Chojniczanka Chojnice 0:3
GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec 1:1
Górnik Łęczna – GKS Katowice 1:3
Miedź Legnica – Puszcza Niepołomice 2:2
Olimpia Grudziądz – Odra Opole 0:2
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Stal Mielec 2:3
Ruch Chorzów – Wigry Suwałki 2:2
Stomil Olsztyn – Chrobry Głogów 1:2

 

źródło: własne; foto: MKP Pogoń Siedlce

DODAJ KOMENTARZ

26 odpowiedzi

    1. Bartek jesteśmy z Tobą.Pogoń jesteśmy z Wami.Daliście z siebie dzisjaj wszystko.Przeciwnik był poprostu lepszy.Dzięki za walkę.

  1. Taktyka grania z kontry u siebie.Geniusze trenerscy. Przeciwnik klepie klepie i 0:1. Pogon goni wynik, rywal gra z kontry 0;3.

  2. Brawa tylko dla Zjawińskiego jak zwykle pracował na każdej pozycji a reszta to banda anemików która uwierzyła że jak fartem wygrywa na wyjazdach to są zajebiści.Medaliki pokazały jak się gra jak wygląda kontra klepali nas jak chcieli zasłużone zwycięstwo.

  3. Jak drużyna stoi na swojej połowie cały mecz to trudno nawiązać walkę. …
    POGOŃ Można przegrać ale …
    Bez walki i na stojąco to żenada. .

  4. Ja pier….le. Jeszcze tydzień temu wszyscy Tarachulskiemu loda by chętnie zrobili. Po dupie by go całowali. A dziś jest wyzywany. Ot, kibice.

    1. Nie wiem po co ta nagonka jak powszechnie wiadomo że Tarachulski jest trenerem do końca rundy. Nie wiem czyja to zasługa ale nie był gorszy od Łopatki. Zarząd podjął decyzję że rundę kończymy Tarachulskim na dno nas nie spuścił i czekamy na następną z nowym trenerem. Dla tych za i przeciw jeszcze dwa mecze i nowe rozdanie.

      1. Tak na marginesie dodam jeszcze że raczej bym się zapytał dlaczego Łopatko został trenerem Pogoni i dlaczego musiał go zastąpić Tarachulski. Historyczne miejsce w tabeli, Wielka kasa za juniorów i w nagrodę Łopatko?

        1. Do Leo. Też bym postawił takie pytanie, ale i tak z Zarządu nikt się nie odważy odpowiedzieć.

    2. Od „wszyscy” to skok w bok cweliku. Od poczatku mowilem ze tarachulski dawno z pawlusiewiczem powinni wyleciec

    3. Chyba jednak nie wszyscy. Tarachulski to taki sam trener jak wielu innych przed nim
      , może trochę gorszy. Ponieważ zna zespół od podszewki to coś mu się udawało. Okazuje się że na farcie i ambicji już nie pojedzie, teraz potrzeba czegoś nauczyć zespół a z tym akurat Tarachulski ma problem, bo sam niewiele wie. Pawlusiewicz trochę mu podpowie przy piwku i tyle. To za mało.

  5. Moglby ktos opisac jak zagrali Wojcik, Tomalski i Czerkas. Akurat cala trojke bardzo cenilem jak grali u nas i ciekaw jestem, jak sie obecnie prezentuja.

  6. Uważam że kto jak kto ale Tarachulski na piłce się zna i tym bardziej się dziwię za te wszystkie jego dziwne posunięcia.
    Chodzi i o skład personalny , ustawienie i nastawienie motoryczne zawodników.
    Już ktoś tam wspomniał że nie można u siebie grać z kontry i to z taką drużyną jak Raków to nie jest Legia czy Lech Poznań.
    Z takim wyjściem i nastawieniem to musiało się to tak skończyć.
    Normalnie to przez pierwsze minuty jest wzajemne badanie sił a Pogoń od pierwszych minut przyjęła styl jak się uda .
    Nie zrozumiałe jest też z tym składem już po tych kilku kolejkach to trener powinien mieć jakiś trzon drużyny a nie ciągłe mieszanie składem i ustawieniem.
    Skoro w kilku meczach w pewnym ustawieniu zaczęło coś się sprawdzać to po co to ruszać?
    Paluchowski zaczął już coś grać to znalazł się na ławce zmiana z nim też zdecydowanie za późno na[prawdę wszystko to dziwne tym bardziej że jeszcze raz podkreślę uważam Tarantulę za fachowca.

    1. To po to żebyś był zdziwiony, bo z niego taki sam fachowiec jak z ciebie znawca piłki nożnej.

    2. możesz mi wyjaśnić co to jest „nastawienie motoryczne:” pierwszy raz coś takiego słyszę

      1. @kolo,…..ten koleś (aro) jest takim „internetowym mędrcem” piszącym często różne śmieszne dyrdymały, które mają być pokazem jego znajomości piłki nożnej. „Nastawienie motoryczne” termin który nie istnieje w piłce, ale zdaje mi się że chodziło mu o chęci i zaangażowanie w odniesieniu do przygotowania motorycznego (mogę się mylić oczywiście) On Tobie nie odpisze, bo on nie odpisuje wtedy gdy napisze coś „z kosmosu”. Wystarczy że uważnie poczytasz jego wpisy,……”zawsze są najmądrzejsze i ostateczne”, takie z którymi wg jego opinii się trzeba zgodzić. Ja tego nie potępiam, ………….bo pisać każdy może.

  7. witam… tytuł artykułu trochę mylący … fatum to było jakbyśmy stracili kolejny raz gola w doliczonym czasie albo mieli np. 3 słupki lub poprzeczki. a my po prostu zagraliśmy dramatycznie źle taktycznie.
    1. gra dwoma defensywnymi pomocnikami ma sens wtedy jak przynajmniej jeden jest piłkarzem (np.Marcin Burkhardt ) a nie tylko przecinakiem, walczakiem(np.Chyła ,Mroziński).
    2. gra z pominięciem 2 linii ma sens wtedy jak się ma z przodu zawodników wysokich(np.Czerkas , Embalo.) a nie niskich(Bajdur Tomasiewicz Zjawiński)
    3. nawet średnio znający się na piłce kibic obejrzawszy kilka meczów Pogoni zauważył że Polkowski w srodku pola jest pożytecznym zawodnikiem a na skrzydle tylko młodzieżowcem zapchajdziurą.
    4. w 1 lidze trzeba niestety mieć już przeciwnika rozpracowanego. Raków wiedział że nie umiemy wyprowadzać piłki od bramki i cały mecz stosował pressing. Pogoń nawet po stracie bramki grała na swojej połowie a kilka prób podejście wyżej ofensywy robiły tylko dziurę w środkowej strefie boiska bo defensywa grała 40-50 metrów dalej(dziwi mnie że żaden trener z ławki tego nie korygował)
    5. stałe fragmenty gry: w obronie zostaje Świerblewski i Ratajczak a polu karnym walczą Bajdur Tomasiewicz Chyła….a dośrodkowanie oczywiście do pierwszego obrońcy który wybija głową.

    CZEKANIE na renera Banasika ma średni sens bo będzie jak fart go opuścił i nie wygramy kilka meczów 1-0 grając antyfutbol i grając od 20 minuty na czas.

    1. Jestem średnio znającym się na piłce i uważam że Polkowski tylko na skrzydle (jego bramki na tej pozycji) a w środku pola miota się na każdej pozycji (jest wszędzie i nigdzie zarazem). Brak rozgrywającego to wszyscy widzą i bardzo bezproduktywny (bramki tylko z karnych , nie wiem czy ma asysty?) Tomaszewicz na pozycji 10. Dużo lepszy na tej pozycji byłby chociażby Zjawa. Należy też spojrzeć na ilość straconych bramek , najwięcej w lidze !!!!

  8. ja rozumiem frustrację ale czy akurat po tym meczu?

    Przegraliśmy z najlepiej grającą drużyną na wyjazdach i najwięcej strzelającą… bywa………..tak wiem że to pod włos…… ale problemem nie jest ten mecz tylko całokształt gry u siebie.

    Ktoś napisał- trzeba było grać otwarcie – zagraliśmy w 2 połowie… było 0-2 z tej otwartości……………..

    Mnie to męczą bardziej takie 1-3 z Ruchem czy 1-2 z Odrą a i 2-3 z Miedzią gdzie daliśmy d.. Zresztą następny wyjazd jest do Odry i pora wreszcie skończyć tych farciarzy

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;