Podopieczni Pawła Sikory zremisowali 1:1 w Rybniku.
SYTUACJA WYJŚCIOWA
Pogoń przystąpiła do meczu osłabiona brakiem Damiana Mosiejki, Adama Pazia (obaj kontuzje) oraz Macieja Wichtowskiego (kartki). Po raz pierwszy szansę gry w pierwszym składzie otrzymał Armin Pjetrović.
PRZEBIEG MECZU
W pierwszym kwadransie Pogoń nie rzuciła się do huraganowych ataków. ROW dłużej utrzymywał się przy piłce, ale w jego grze brakowało najważniejszego. W 17 minucie doszło do kluczowego wydarzenia dla losów meczu. Pjetrović został nabity w rękę we własnej szesnastce, a sędzia wskazał na wapno. Chwilę później Jan Janik potwierdził, że słusznie uchodzi za specjalistę od rzutów karnych. Pogoń ruszyła do odrabiania strat, ale nie była w stanie uczynić tego w pierwszej połowie. Najlepszą, choć mocno przypadkową okazję, zmarnował Kamil Walków.
W drugiej połowie biało-niebiescy mieli problem ze sforsowaniem rybnickiej defensywy. Do czasu. W czwartej minucie doliczonego czasu gry rezerwowy Adam Mójta zacentrował w pole karne, Kacper Rosa niepewnie piąstkował, a na miano bohatera zasłużył Andrzej Rybski. To po jego strzale piłka po głowie Adriana Paluchowskiego wpadła do siatki gospodarzy. Tym samym Pogoń przywiozła punkt z Rybnika.
PLANY POGONI
W sobotę 8 września o 16:00 Pogoń podejmie Resovię.
01.09.18, 17:00 – Rybnik
II liga: ROW 1964 Rybnik – Pogoń Siedlce 1:1 (1:0)
Bramki: Jan Janik 17 k – Adrian Paluchowski 90+4
ROW: 1. Kacper Rosa – 2. Jan Janik, 15. Szymon Jary, 31. Michał Bojdys – 7. Marek Krotofil, 10. Bartosz Kunat (87, 3. Piotr Dudzik), 6. Bartłomiej Wasiluk, 11. Dominik Zawadzki (90, 13. Damian Koleczko), Paweł Jaroszewski – 89. Przemysław Brychlik (67, 13. Kamil Spratek), 9. Piotr Okuniewicz (82, 8. Mateusz Mazurek)
Pogoń: 12. Rafał Misztal – 5. Sebastian Krawczyk (64, 14. Michał Wrzesiński), 4. Armin Pjetrović, 8. Tomasz Margol, 11. Dariusz Brągiel – 24. Sebastian Pociecha, 21. Piotr Marciniec (56, 16. Bartosz Wiktoruk), 18. Andrzej Rybski, 7. Paweł Garyga (80, 17. Mateusz Bochnak) – 87. Adrian Paluchowski, 9. Kamil Walków (71, 6. Adam Mójta)
Żółte kartki: Dominik Zawadzki, Bartłomiej Wasiluk 72 – Armin Pjetrović 17
Sędzia: Marcin Kochanek (Opole)
Widzów: 357
Pozostałe wyniki 8 kolejki:
Elana Toruń – Widzew Łódź 0:0
Gryf Wejherowo – Siarka Tarnobrzeg 1:1
Górnik Łęczna – Olimpia Grudziądz 1:3
Olimpia Elbląg – GKS Bełchatów 0:1
Resovia – Błękitni Stargard 1:0
Rozwój Katowice – Ruch Chorzów 0:3
Stal Stalowa Wola – Radomiak Radom 0:0
Znicz Pruszków – Skra Częstochowa 2:1
| 1. | Siarka Tarnobrzeg | 8 | 17 | 11-5 |
| 2. | Olimpia Grudziądz | 8 | 16 | 13-5 |
| 3. | Elana Toruń | 8 | 15 | 12-6 |
| 4. | Widzew Łódź | 8 | 15 | 13-8 |
| 5. | GKS Bełchatów | 8 | 14 | 12-5 |
| 6. | Radomiak Radom | 8 | 14 | 13-3 |
| 7. | Górnik Łęczna | 8 | 12 | 15-13 |
| 8. | Gryf Wejherowo | 8 | 12 | 13-15 |
| 9. | Błękitni Stargard | 8 | 11 | 7-8 |
| 10. | Ruch Chorzów | 8 | 11 | 11-10 |
| 11. | Znicz Pruszków | 8 | 11 | 12-13 |
| 12. | Stal Stalowa Wola | 8 | 10 | 7-9 |
| 13. | Pogoń Siedlce | 8 | 9 | 12-11 |
| 14. | ROW 1964 Rybnik | 8 | 6 | 7-12 |
| 15. | Rozwój Katowice | 8 | 6 | 6-15 |
| 16. | Olimpia Elbląg | 8 | 6 | 2-11 |
| 17. | Resovia | 8 | 6 | 8-12 |
| 18. | Skra Częstochowa | 8 | 3 | 4-17 |
źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert
6 odpowiedzi
charakter pokazany
ważny punkt pod warunkiem ze resovie pokonamy
Charakter? Przecież ten mecz wyglądał jakby zawodnicy pierwszy raz spotkali się na boisku. 7-2 z Gryfem a wczoraj nie dało się tego oglądać. Najgorszy mecz Pogoni.
Gdzie tu ma byc charakter, to jakies jaja , 30 podan beznadziejnie dogranych gubili pilke w 90 minucie ,pierwszy stal celny ? A wczesniej co sie dzialo ? Zaczeli grac ostatnie 10 minut , no moze 20 minut lacznie przez 90 minut tylko bez zadnego szalu…
Ludzie czy nie widzicie co się dzieje.Mecz za meczem porażka lub wymęczony remis.Drużyna z aspiracjami I ligowymi a tu życie III liga zagląda do oczu.A kasa jaka była taka jest wiec czy sie stoi czy się leży stypendium się należy.
Spokojnie. Nie mozemy ciagle wygrywac. Zdobyty punkt na ciezkim terenie. W ostatnich 3 meczach zdobylismy 7 pkt, a w pierwszych 4 tylko 2 pkt, oraz zdobywamy co mecz bramki. Wiec progres jest. Bardzo dobra praca naszego sztabu szkoleniowego ciagle rozwijaja nasz klub. Chwala im za to ze potrafili to zrobic w tak krotkim czasie z tyloma nowymi zawodnikami. Jeszcze raz brawo trenerze
Jakkolwiek miałem się nie wypowiadać po bardzo słabym meczu ale z nadzieją na przyszłość to jednak takie hymny pochwalne to normalny cyrk. Lubu dubu Lubu dubu niech nam żyje prezes klubu. Do zobaczenia na zwycięskim meczu w Siedlcach.