Skoczek w dal Tomasz Jaszczuk uplasował się na 3 pozycji w zawodach Drużynowych Mistrzostw Europy, które odbywają się w Bydgoszczy.
9 sierpnia w Bydgoszczy rozpoczęły się 8 Drużynowe Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce.
W składzie reprezentacji Polski uznawanej za głównego faworyta w tych zawodach, znalazł się pochodzący ze Zbuczyna skoczek w dal, Tomasz Jaszczuk. Były zawodnik WLKS Siedlce-Nowe Iganie i Pogoni Siedlce stanął do rywalizacji w swojej konkurencji drugiego dnia zawodów.
Jaszczuk (obecnie AZS AWF Katowice) bardzo dobrze rozpoczął finał skacząc na odległość 7.95. W drugiej próbie poprawił się o 1 cm, a w trzeciej kolejce o kolejne 3 cm. W ostatniej serii wypadł jeszcze lepiej, skacząc na odległość 8.00 m. Taki sam wynik uzyskał Włoch Filippo Randazoo, ale to nasz skoczek legitymował się lepszym drugim rezultatem i dzięki temu został sklasyfikowany na trzecim miejscu. Zwyciężył Grek – Miltiadis Tentoglou z wynikiem 8.30 metrów.
– Miałem w drugiej próbie już 8,20, ale zostawiłem nogę lądując. Forma idzie w górę. To kolejny konkurs, w którym skaczę regularnie ok. 8 metrów. Z tego powinien w końcu przyjść „wystrzał” do góry. Na to z trenerem liczymy. W poprzednich sezonach zdarzały mi się skoki powyżej 8 metrów, ale raczej były to jednorazowe wystrzały, a teraz jest już baza, z której można myśleć o czymś więcej – powiedział po konkursie Jaszczuk.
Trzecie miejsce Tomka dało reprezentacji Polski cenne 10 punktów do klasyfikacji drużynowej.
WYNIKI
źródło: własne / PLZA / polsatsport.pl / polski-sport.pl; foto: Christophe Raux-Casals
