czwartek, 18 kwietnia 2024r.

Zabójcza pierwsza akcja. Pogoń z przełamaniem w Kaliszu

W meczu 16 kolejki II ligi Pogoń Siedlce wygrała na wyjeździe z KKS Kalisz 1:0. Gola na wagę trzech punktów w pierwszej akcji strzelił Ishmael Baidoo.

SYTUACJA WYJŚCIOWA

Dla drugoligowców trwa intensywny tydzień. Pogoniści po sobotniej porażce u siebie z rezerwami Śląska Wrocław już w środę mierzyli się na wyjeździe z beniaminkiem KKS Kalisz. W porównaniu do poprzedniej kolejki trener Bartosz Tarachulski dokonał czterech zmian w wyjściowej jedenastce. Od pierwszej minut zagrali: Rafał Misztal, Krystian Miś, Eryk Więdłocha oraz Mateusz Piotrowski.

PRZEBIEG MECZU

Mecz rozpoczął się dla Pogoni w wymarzony sposób. Już pierwsza akcja siedlczan z 2 minuty przyniosła gola, a do siatki gospodarzy trafił Ishmael Baidoo. KKS po tym trafieniu chciał jak najszybciej odrobić straty, z kolei Pogoń czekała na okazje do kontrataków. Kaliszanie mieli dogodne okazje, ale na drodze do celu stał Misztal bądź, jak przy strzale Mateusza Majewskiego, brakowało precyzji. W kolejnym fragmencie ataki gospodarzy nieco straciły impet. Groźnie z dystansu uderzał Andrzej Kaszuba, ale on też nie trafił w światło bramki. Do przerwy siedlczanie prowadzili 1:0.

Od początku drugiej połowy to ponownie KKS był stroną przeważającą. Sporo pracy między słupkami miał Misztal, który skutecznie zatrzymywał próby Roberta Tunkiewicza, czy Fabiana Hiszpańskiego. W kolejnych minutach gospodarze cały czas nie potrafili przekuć swojej przewagi na gola, natomiast Pogoń nie była w stanie wyprowadzić skutecznej kontry. Siedlczanie długo musieli bronić korzystnego rezultatu, gdyż sędzia do regulaminowego czasu doliczył aż osiem minut. W tym okresie w słupek trafił Tomasz Hołota. Pogoń ostatecznie utrzymała prowadzenie i wygrała w Kaliszu 1:0, zdobywając upragniony komplet oczek.

PLANY POGONI

W następnej kolejce Pogoń w sobotę 5 grudnia o godzinie 13:00 w ostatnim domowym meczu w 2020 roku podejmie Wigry Suwałki.

02.12.20, 18:00 – Kalisz

II liga: KKS Kalisz Pogoń Siedlce 0:1 (0:1)

Bramka: Ismael Baidoo 2

KKS: 1. Maciej Krakowiak – 9. Fabian Hiszpański (70, 11. Michał Borecki), 3. Mateusz Gawlik, 16. Tomasz Hołota, 8. Mateusz Mączyński, 77. Daniel Kamiński (70, 21. Marcin Radzewicz) – 10. Robert Tunkiewicz, 6. Andrzej Kaszuba (80, 20. Sebastian Kaczyński), 23. Adrian Łuszkiewicz (70, 28. Jakub Chojnowski), 37. Nikodem Zawistowski – 14. Mateusz Majewski (46, 7. Bartłomiej Maćczak)

Pogoń: 12. Rafał Misztal – 16. Wiktor Preuss, 18. Ivan Očenáš, 31. Bartosz Brodziński, 2. Krystian Miś (88, 7. Piotr Marciniec) – 11. Ishmael Baidoo, 6. Mateusz Piotrowski, 55. Oskar Repka, 77. Eryk Więdłocha (88, 15. Piotr Pierzchała) – 93. Krzysztof Kołodziej (65, 10. Marcin Kozłowski I), 19. Miłosz Przybecki (83, 14. Bartłomiej Olszewski)

Żółte kartki: Mateusz Mączyński 36, Fabian Hiszpański 73,  Andrzej Kaszuba 81 – Krzysztof Kołodziej 42,  Bartosz Brodziński 61, Bartosz Tarachulski 90+7 (na ławce)

Sędzia: Sebastian Tarnowski (Wrocław)

Mecz bez udziału publiczności

Pozostałe wyniki 16 kolejki:

Bytovia Bytów – GKS Katowice 1:2

Chojniczanka Chojnice – Hutnik Kraków 4:1

Garbarnia Kraków – Znicz Pruszków Przełożone

Motor Lublin – Lech II Poznań 1:0

Sokół Ostróda – Stal Rzeszów Przełożone

Skra Częstochowa – Olimpia Elbląg 0:1

Śląsk II Wrocław – Olimpia Grudziądz 2:1

Wigry Suwałki – Górnik Polkowice Przełożone

Pauza: Błękitni Stargard

 

źródło: własne; foto: Karolina Sulej

DODAJ KOMENTARZ

5 odpowiedzi

  1. Co tu napisać 0 poprawy stylu gry wiec pozostaje sie tylko głupio cieszyć z wyniku ?

  2. mam takie samo odczucie, sa 3 pkt trzeba sie cieszyc ale czy z gry mozna sie cieszyc… moim zdaniem nie bardzo…

  3. ostatni raz kupiłem transmisję zespołu który od 2 minuty gra na czas. nie potrafi wymienić 5 podań, wypierdziela wszystko aby dalej od bramki, udaje kontuzje jak ciotki, nie ma żadnego pomysłu na grę, który bycie na poziomie centralnym opiera tylko na farcie. tak na maginesie to kolejne 2 kontuzje….dobrej zabawy

  4. Kontuzje są wynikiem nie tylko starć z przeciwnikami. Moim zdaniem dwa grosze (a może i więcej) dołożył tutaj pan Sałański, znany na ścianie wschodniej spec od przygotowania fizycznego.
    Co do meczu, po raz kolejny nie dało się tego oglądać.

  5. Nadal nie ma pomysłu na grę, wygląda to tragicznie. Jedyny plus to powrót Misztala między słupki bo już nawet 3punkty nie cieszą bo znowu zdobyte fartem.

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;