sobota, 20 kwietnia 2024r.

W siedleckiej hali Sportino ograli

Siedleccy kibice stęsknieni za ligowymi emocjami, w końcu doczekali się meczu w swoich ulubieńców w hali OSiR-u. W sobotni wieczór w Hali OSiR-u podejmowali Sportino Inowrocław.


Sobotni rywal to już nie ten sam zespół co przed rokiem. Z drużyny odeszło kilku czołowych zawodników i w chwili obecnej nie prezentuje się tak dobrze jak w ubiegłym sezonie, kiedy to walczyła o awans do PLK.

Pierwsze minuty sobotniego spotkania to badanie sił, w wyniku czego prowadzenie zmieniało się kilkakrotnie. Dopiero od siódmej minuty SKK zaczął łapać swój rytm. Dobrze wykonane rzuty osobiste przez Jacka Czyża, trafienia Michała Przybylskiego i celna „trójka” Kamila Sulimy w ostatniej akcji pierwszej kwarty sprawiły, że siedlczanie po 10 minutach prowadzili 22:16. Kontynuacja dobrej passy SKK trwała dalej. Siedleccy koszykarze kilkakrotnie pokazali kilka ciekawych, widowiskowych akcji. Dobrze rozumieli się pod koszem Paweł Kowalczuk z Łukaszem Ratajczakiem. Kolejne punkty do swojego dorobku dołożył też Michał Przybylski. Podopieczni Tomasza Araszkiewicza i Wiesława Głuszczaka kontrolowali wydarzenia na parkiecie i do szatni schodzili z sześciopunktową zaliczką.
W drugiej połowie dwukrotnie przewaga siedlczan topniała do 4 punktów: przy stanie 43:39 i 55:51. Nie na długo… Akcje 2+1 najpierw Adriana Czerwonki, później Michała Przybylskiego a następnie świetnie wchodzącego z ławki Jacka Czyża uspokajały sytuację na parkiecie. Bardzo ważnym momentem był także ekwilibrystyczny celny rzut Przybylskiego za 3 pkt. Sprawę naszym koszykarzom ułatwiły też dyskwalifikacje czterech koszykarzy Sportino za 5 przewinień. Gospodarze grając swoje, wobec słabej skuteczności rzutowej Sportino nie pozwolili gościom na nic więcej. SKK zwyciężył 72:64.
Sukcesem do wygranej były zbiórki (50 przy 26 Sportino) oraz konsekwentna zespołowa gra. Klasą dla siebie był tego wieczoru Michał Przybylski który trafiał i zbierał w kilku decydujących momentach. Jego dorobek to 17pkt i 9 zbiórek. Pod koszami rządzili wysocy Paweł Kowalczuk z Łukaszem Ratajczakiem. Nieźle zaprezentowali się też Adrian Czerwonka i Kamil Sulima a dobre zmiany dawał ulubieniec publiczności Jacek Czyż.

 

Galeria zdjęć z meczu autorstwa Maciej Sztajnerta

 

16.10.2011, 18.00 – Siedlce (Hala OSiR)
I liga: SKK Siedlce – Sportino Inowrocław 72:64 (22:16, 17:17, 16:18, 17:13)
SKK: Michał Przybylski 17, Kamil Sulima 14, Adrian Czerwonka 11, Paweł Kowalczuk 10, Łukasz Ratajczak 10, Jacek Czyż 5, Mateusz Bal 2, Radosław Basiński 2, Rafał Wójcicki 1, Marcin Nędzi.

 

Pozostałe wyniki 3 kolejki:
AZS Radex Szczecin – Znicz Basket Pruszków 86:78,
AZS Polfarmex Kutno – MKS Dąbrowa Górnicza 66:65,
Polonia Przemyśl – Start Olimp Lublin 77:65,
MOSiR Krosno – Start Gdynia 78:74,
Rosa Radom – Sokół Łańcut 68:66,
Sudety Jelenia Góra – Spójnia Stargard Szczeciński 54:71,
Pauza: SIDEn Polski Cukier Toruń

 

źródło: własne; foto: Maciej Sztajnert

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;