Katarzyna Furmaniak (Power Siedlce) wzięła udział w drużynowym międzypaństwowym turnieju bokserskim w Krasnoarmejsku. Siedlczanka stoczyła trzy pojedynki, z których dwa wygrała.
Katarzyna Furmaniak wybrała się do Krasnoarmejska wraz z koleżankami z reprezentacji Polski. Międzynarodowy turniej w Rosji jest jednym z etapów przygotowań zawodniczek do zbliżających się Igrzysk Olimpijskich w Londynie. By się na nie dostać trzeba będzie korzystnie wypaść w Mistrzostwach Świata kobiet w boksie w Chinach, które będą kwalifikacją do londyńskiej olimpiady.
Reprezentacja Polski z Katarzyną Furmaniak w składzie w Rosji rywalizowała z czterema państwami: Rosją I, Rosją II, Chinami (gospodyniami tegorocznych mistrzostw Świata w boksie) i Ukrainą.
W rywalizacji z Rosją I (przegranej 1:4), Furmaniak nie wystąpiła, ale już w kolejnych międzypaństwowych pojedynkach krzyżowała rękawice z rywalkami. W starciu z Jarosławą Jakusziną (kat. 69kg) siedlczanka wygrała 11:8, co przyczyniło się znacznie do uzyskania przez Polskę remisu z Rosją II 3:3.
W drugim pojedynku Furmaniak walczyła z Chinką Yang Tingting. Zawodniczka Power Siedlce po przepuszczeniu ataku, skontrowała Yang Tingting, która źle stojąc na nogach potknęła się i nabawiła kontuzji nogi i nie była w stanie wyjść do II rundy. Polki zwyciężyły Chinki w stosunku 3:2.
W swoim ostatnim pojedynku w Krasnoarmejsku Furmaniak nie sprostała Ukraince Marii Badulinie przegrywając 8:18. Cały pojedynek reprezentacji Polski z Ukrainą zakończył się wynikiem remisowym 3:3.
WYNIKI:
Polska – Rosja I 1:4
Polska – Rosja II 3:3
Polska – Chiny 3:2
Polska – Ukraina 3:3
źródło: PZB / bokser.org.pl; foto: bokser.org