Kolejne derby Mazowsza nie dla KPS

Przed miesiącem KPS Siedlce Banki Spółdzielcze przegrał derbowy pojedynek z Camperem Wyszków. Tym razem zmierzył się z inną drużyną z Mazowsza i niestety również poległ 1:3. Za mocna okazała się drużyna Pekpol Ostrołęka.

Oba zespoły spokojnie rozpoczęły spotkanie i przez dłuższy czas żadna ze stron nie mogła uzyskać kilkupunktowej przewagi. Co prawda po kolejnym asie serwisowym na 12:9 wyszli gospodarze, ale gracze KPS natychmiast odrobili stratę. Po drugiej przerwie technicznej to oni zaczęli dyktować warunki na boisku. 18 punkt, przy 15 Pekpolu, zdobył efektowną „czapą” Jan Fornal. Miejscowi mieli jeszcze jeden zryw, ale nie wystarczyło to na dobrze dysponowany KPS, który pewnie zwyciężył do 20.

Niestety po zmianie stron siedlecka ekipa powtórzyła scenariusz z niedawnego meczu przeciw Krispolowi Września. Zamiast kontynuować zwycięską passę, w szeregi KPS wkradł się chaos. Rywal potrafił to wykorzystać i już na pierwszej przerwie technicznej prowadził czterema punktami. W polu serwisowym dał się we znaki były zawodnik siedleckiego klubu Piotr Milewski i przewaga gospodarzy wzrosła o kolejne dwa „oczka”. Jednak w końcówce seta Fornal poderwał zespół do walki, a po asie Pawła Pietraszki strata jeszcze stopniała (18:20). Mimo to, ostatnie akcje należały do Pekpolu i miejscowi wygrali 25:20.

Trzecią partię znowu lepiej rozpoczęli gospodarze, a do ich prowadzenia 9:5 przyczyniły się także błędy siedleckich zawodników. Po drugiej przerwie technicznej naszym graczom udało się jednak wyrównać (16:16). Spora w tym zasługa Piotra Łukasika. Ostrołęczanie pozwolili zniwelować swoją przewagę, ale jeszcze szybciej ponownie ją odbudowali. Dwa skuteczne bloki i kiwka Milewskiego pozwoliły spokojnie dowieźć prowadzenie do końca seta (25:22).

W czwartej partii siedlczanie „rzucili wszystko na jedną kartę”. Dwa asy Jana Fornala i dwa podwójne bloki sprawiły, że na tablicy szybko pojawił się wynik 5:0 dla gości. Jednak dzięki postawie w polu serwisowym Dominika Zalewskiego równie szybko zrobiło się 5:5. KPS nie odpuszczał, a rywalom zaczęły przytrafiać się błędy. Niezawodny Fornal ponownie zwiększył przewagę (14:10). Wydawało się, że wszystko prowadzi do tie-breaka, ale po drugiej przerwie technicznej siedlecki zespół znowu stanął. W przeciwieństwie do gospodarzy, którzy od 12:16 „nabrali wiatru w żagle”. Roszady w składzie trenera Sławomira Gerymskiego na niewiele się zdały. KPS przegrał do 21 i nie dopisał do ligowej tabeli ani jednego punktu.

05.11.14, 18:00 – Ostrołęka (hala im. Arkadiusza Gołasia)
I liga: Pekpol Ostrołęka – KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS 3:1 (20:25, 25:20, 25:22, 25:21)
KPS: 1. Sebastian Matula, 4. Karol Butryn, 10. Jan Fornal, 12. Paweł Pietraszko, 13. Piotr Łukasik, 16. Tomasz Stańczuk i 7. Łukasz Koziura (libero) oraz 2. Jakub Guz, 5. Paweł Rejowski, 6. Mariusz Pruski, 9. Arkadiusz Żakieta, 11. Kacper Popik

MVP: Dominik Zalewski

Pozostałe wyniki:
Stal Nysa – SMS Spała 3:2
Krispol Września – Ślepsk Suwałki 3:1
Avia Świdnik – Camper Wyszków 0:3
Caro Rzeczyca – Espadon Szczecin 1:3
AGH Kraków – Victoria Wałbrzych 3:2
Kęczanin Kęty – Warta Zawiercie 3:1

Tabela Krispol I ligi siatkarzy:

źródło: własne / KPS Siedlce; foto: Maciej Sztajnert