Fatalna pierwsza kwarta

MKK Siedlce doznał kolejnej porażki na boiskach Tauron Basket Ligi Kobiet. Lepszy od beniaminka okazał się Glucose ROW Rybnik.

Po serii czterech porażek z rzędu MKK wyruszył do Rybnika w poszukiwaniu przełamania. Koszykarki Glucose ROW w pierwszych minutach spotkania postawiły na rzuty z dystansu. Po trójkach Kateryny Rymarenko i Leah Metcalf gospodynie prowadziły 6:4. Ukrainka kolejnym rzutem zza linii 6,75 metra zmusiła trenerów beniaminka do skorzystania z przerwy na żądanie. Za długą niemoc rzutową siedlczanek dwie minuty po czasie zakończyła Amy Jaeschke. Kroku zagranicznym gwiazdom klubu z Rybnika dotrzymywała doświadczona Magdalena Radwan. To właśnie po jej serii punktowej Glucose ROW osiągnął prowadzenie 26:7, które do końca pierwszej kwarty nieznacznie się zmieniło (26:9).

Zimny prysznic w początkowych 10 minutach pozytywnie podziałał na siedlczanki. Obrona MKK zaczęła funkcjonować jak należy, a i do gry ataku nie można było mieć zastrzeżeń. Seria 9:0 (pięć punktów Magdy Bibrzyckiej) w drugiej kwarcie poprawiła ogólny rezultat meczu (26:18). Na domiar złego dla rybniczanek szybko przekroczyły one limit fauli. Po trójce Heather Butler MKK przegrywał już tylko 23:30. Chwilę później podobną sztuką popisała się Biba i przewaga Glucose ROW praktycznie się rozpłynęła. W końcówce znowu dała o sobie znać Rymarenko i do przerwy rybniczanki wygrywały 42:32.

Mimo 10-punktowej straty MKK pokazał w drugiej kwarcie, że wciąż jest w grze o końcowe zwycięstwo. Siedlczanki zaczęły trzecią kwartę od trójki Anny Zaryckiej. W kolejnych minutach na parkiecie królowała nieskuteczność. Wreszcie po akcji 2+1 Eminy Demirović na tablicy pojawił się wynik 44:38 dla miejscowych. Po rzutach wolnych Bośniaczki w dalszej fazie kwarty przewaga rybniczanek stopniała do trzech oczek (46:43). W trudnym momencie ponownie błysnęła Rymarenko i przewaga Glucose ROW potroiła się. Przed ostatnią odsłoną spotkania Ślązaczki prowadziły 54:46.

W czwartej kwarcie nie było miejsca na błędy. Trenerzy MKK od początku tej części meczu wpuścili Elżbietę Mukosiej i pierwsze minuty pokazały, że była to dobra decyzja. Po rzucie Butler z wyskoku przewaga rybniczanek została zniwelowana do trzech punktów, jednak chwilę później Metcalf trafiła za trzy. Siedlczanki robiły co mogły, aby odwrócić losy spotkania, jednak ostatecznie czegoś zabrakło. Glucose ROW wygrał 68:63 po wysoko wygranej pierwszej kwarcie i utrzymywaniu wypracowanej przewagi w kolejnych odsłonach spotkania.

15.11.14, 17:30 – Rybnik
TBLK: Glucose ROW Rybnik – MKK Siedlce 68:63 (26:9, 16:23, 12:14, 14:17)
Glucose: 25. Leah Metcalf 20, 10. Kateryna Rymarenko 20, 32. Magdalena Radwan 13, 16. Katarzyna Motyl 8, 8. Justyna Zielonka 3, 44. Elżbieta Paździerska 2, 12. Martyna Stelmach 2, 21. Angelica Henry
MKK: 10. Magda Bibrzycka 14, 13. Anna Zarycka 13 (16 zb.), 12. Heather Butler 9, 5. Amy Jaeschke 8, 21. Elżbieta Mukosiej 8, 8. Emina Demirović 7 (12 zb.), 4. Eureka Brooks 4, 9. Katarzyna Salska, 11. Olivia Tomiałowicz

Pozostałe wyniki:
Artego Bydgoszcz – CCC Polkowice 66:64
AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski – Wisła Can-Pack Kraków 66:71
AZS UMCS Lublin – Ślęza Wrocław 54:73
Basket Konin – Widzew Łódź 102:73
Energa Toruń – Basket Gdynia 63:79

Tabela ligowa

źródło: własne; foto: Michał Głódź