czwartek, 18 kwietnia 2024r.

Napędzili stracha liderowi (fotogaleria)

Mimo osłabienia kadrowego SKK Siedlce dotrzymywał kroku liderowi I ligi przez trzy kwarty.  Ambitna postawa siedleckich koszylarzy nie wystarczyła do zwycięstwa, ale tego co zaprezentowali w Krośnie nie muszą się wstydzić.

Drużyna SKK wybrała się do Krosna bez swoich dwóch podstawowych rozgrywających: Kamila Michalskiego (naderwany mięsień czworogłowy uda), Marka Szumełdy-Krzyckiego (problemy z kolanem) oraz Aarona Weresa (angina) i pauzującego od dłuższego czasu Pawła Kowalczuka. Wydawało się, że zespół prowadzony przez Wiesława Głuszczaka jedzie na Podkarpacie na pożarcie, tym bardziej, że drużyna z Krosna o oryginalnej nazwie: Miasto Szkła nie poniosła w lidze porażki. Okazało się, że mimo osłabień kadrowych zdolni do gry koszykarze pokazali się z dobrej strony dorównując kroku gospodarzom do 37 minuty meczu.

Już pierwsze fragmenty konfrontacji pokazały, że siedleccy koszykarze nie zamierzają się położyć na parkiecie. Wracający do swojej optymalnej dyspozycji Łukasz Ratajczak razem z Rafałem Sobiło zabrali się za zdobywanie punktów i w dużej mierze dzięki nim SKK prowadził po I kwarcie 17:15. Mogło być jeszcze lepiej, ale straty popełnione przez naszych graczy uniemożliwiły uzyskanie większej przewagi. Dobra obrona SKK pod koszem sprawiała, że gospodarze próbowali wstrzelić się z rzutami z obwodu, ale wychodziło im to marnie.

W drugiej kwarcie mecz był wyrównany. Miejscowi próbowali za wszelką cenę odskoczyć beniaminkowi, lecz punktujący Kamil Sulima i Karol Dębski wraz z kolegami trzymali rękę na pulsie. Aż do czasu. Krośnianom zaczęły wpadać „trójki” i zdołali dzięki temu elementowi koszykarskiego rzemiosła wypracować sobie minimalną przewagę, która na półmetku rywalizacji wynosiła 7 punktów (41:34). Widoczny w szeregach miejscowych był szczególnie Dariusz Wyka.

Po wznowieniu gry zdeterminowani krośnianie ekspresowo powiększyli zaliczkę punktową do 12 oczek (46:34). Wtedy to przebudzili się nasi wysocy: Daniel Wall, Kamil Gawrzydek, a zwłaszcza Łukasz Ratajczak, których akcje kończyły się celnymi trafieniami. Biorąc pod uwagę tymczasowo rozregulowane celowniki gospodarzy, SKK wrócił do gry i przed ostatnią kwartą remisował na trudnym terenie w Krośnie 53:53.

W 33 minucie po „trójce” Sulimy nasz zespół prowadził 60:57. Jak się później okazało, było to ostatnie prowadzenie SKK w tym spotkaniu. Krośnianie zaczęli trafiać seriami, często za 3 punkty. W ogóle aż 19 razy ta sztuka tego wieczoru im się udała (!). W tej odsłonie uaktywnili się szczególnie Marcin Salomonik i Michał Baran. Na 180 sekund przed końcową syreną siedleccy koszykarze mogli mieć jeszcze nadzieję na korzystny wynik na podkarpackiej ziemi. Niestety wspomniane „trójki” gospodarzy załatwiły sprawę. Przewaga krośnian wzrosła do 14 oczek i nie było już szans ze strony naszej drużyny na dogonienie rywala. Miasto Szkła pokonało SKK 84:72.

Kolosalna dominacja SKK pod koszem (47-27 w zbiórkach), niezła blisko 50%-owa i naprawdę dobra gra w obronie nie wystarczyły na sprawienie nie lada sensacji. Znacząca okazała się być „krótka” ławka rezerwowych, co uwidoczniło się w finalnej kwarcie meczu. Brawa za walkę. Oby nie brakowało jej w kolejnych meczach, w których trzeba koniecznie zdobywać punkty, bo rywale nie próżnują.

Następny mecz SKK zagra na własnym parkiecie. W sobotę 29 listopada o godz. 18.00 podejmie Znicz Basket Pruszków.

FOTOGALERIA

22.11.14, 18:00 – Krosno
I liga: Miasto Szkła Krosno – SKK Siedlce 84:72 (15:17, 26:17, 12:19, 31:19)

Miasto Szkła: 6. Dariusz Oczkowicz 21 (5×3), 25. Dariusz Wyka 16 (12 zbiórek), 4. Marcin Salamonik 13, 8. Adam Parzych 12 (5×3), 7. Michał Baran 11 (7 asyst), 21. Filip Małgorzaciak 4, 20. Michał Musijowski 3, 15. Sebastian Dusiło 2, 18. Andrzej Misiewicz 2, 17. Damian Pieloch.

SKK: 7. Łukasz Ratajczak 16 (10 zbiórek), 5. Kamil Sulima 13 (3×3, 4 asysty), 6. Karol Dębski 12, 66. Daniel Wall 12 (11 zbiórek), 19. Rafał Sobiło 11 (3×3), 9. Kamil Gawrzydek 6 (9 zbiórek), 21. Marcin Nędzi 2, 13. Mateusz Bal, 25. Wojciech Osiński.

Pozostałe wyniki 9 kolejki:
Sokół Łańcut – Pogoń Prudnik 83:68,
GTK Gliwice – Stal Ostrów Wielkopolski 87:82,
Astoria Bydgoszcz – AZS Politechnika Poznań 78:75,
UTH Rosa Radom – GKS Tychy 71:76
Znicz Basket Pruszków – Zagłębie Sosnowiec 95:79
Legia Warszawa – Spójnia Stargard Szczeciński 79:69

1. Miasto Szkła Krosno 9 18 708 – 562 1.2598
2. Stal Ostrów Wielkopolski 9 17 723 – 587 1.2317
3. Sokół Łańcut 9 16 720 – 581 1.2392
4. Spójnia Stargard Szczeciński 9 15 608 – 556 1.0935
5. Legia Warszawa 9 14 678 – 604 1.1225
6. GTK Gliwice 9 13 637 – 667 0.955
7. Znicz Basket Pruszków 9 13 625 – 668 0.9356
8. GKS Tychy 9 13 608 – 655 0.9282
9. Astoria Bydgoszcz 9 13 625 – 716 0.8729
10. UTH Rosa Radom 9 12 678 – 686 0.9883
11. Pogoń Prudnik 9 12 615 – 643 0.9565
12. Zagłębie Sosnowiec 9 11 664 – 737 0.9009
13. SKK Siedlce 9 11 615 – 730 0.8425
14. AZS Politechnika Poznań 9 11 560 – 672 0.8333

 

źródło: własne / PZKosz; foto: terazkrosno.pl

DODAJ KOMENTARZ

ZOBACZ TAKŻE

KONTRAHENCI

PATRONAT MEDIALNY

PATRONAT MEDIALNY

;